Witamy wszystkich po krótkiej przerwie. Trochę nas nie było a tu proszę jaka dyskusja rozgorzała. Przyznac muszę szczerze choc wstyd niesamowity, że jakimś dziwnym trafem do tej pory nie zauważyliśmy problemu z dachem nad garażem, może dlatego że nasi budolańcy też go nie widzieli. Długo nie czekając, zadzwoniiśmy do autora projektu, i cóż? Oczywiście jak już ktoś wyżej nadmienił problemu niby nie ma. Ponoć nikt wcześniej nie zgłaszał problemu???!!! No cóż widać musimy poradzić sobie sami. Szkoda tylko że za czyjeć niedoróbstwo musieliśmy zapłacić .
W każdym razie, jak pewnie widzieliście na zdjęciach ( http://foto.onet.pl/diz13,0dbv0kvvii92,dmgcs,u.html?D=1 ), postawiliśmy boczną ścianę garażu do równego poziomu, zakończyliśmy wieńcem. Postanowiliśmy podnieść ściankę kolankową o dwa bloczki na całym obwodzie. I aby nie budować kolejnej skoczni narciarskiej (daszek troszkę ja przypomina ), zmienimy trochę kąt krokwi KK3 i KN2. Bedziemy chcieli doprowadzic do takiego efektu:
http://foto.onet.pl/diz13,0dbv0kvvii92,dmgcs,u.html?D=1#dmhem
Co z tego wyjdzie i jak bedzie wygladało w rzeczywistosci, czas pokaże
Z budową chcemy ruszyć na nowo w połowie tego miesiąca.
Pozdrawiamy