agata69

sonia czeka nadal. prcszę zadzwoń, opowiem ci o niej.

Cyganek jest cudowny. Nadal czeka.

Maleńka sonia, miłość i wierność w czystej postaci czeka na ciebie.

Samotny Marmurek szuka domu! Marmurek został znaleziony w trawie w której przycupnął. Przycupnął i tak już został, siedział w trawie dwa dni, dni deszczowe i zimne, i nikt nie zainteresował się tym samotnym, zziębniętym stworzeniem. Dopiero starsza pani, która karmi i sterylizuje osiedlowe kotki, zlitowała się nad sierotką, podniosła go z trawy, nakarmiła i zaopiekowała się nim. Jednak Marmurek nie może zostać u tej pani, ponieważ mieszka już u niej kilkanaście porzuconych kotów i na następnego jej po prostu nie stać. Tak więc Marmurek zamieszkał w piwnicy. Ma tam swój fotel i poduszkę, dostaje super jedzonko, ale nie oszukujmy się, to nie jest komfortowa sytuacja dla niego. Poza tym nie może tam zostać zbyt długo ze względu na sąsiadów. Kocurek ma ok.2 lat, jest szaro-marmurkowy, ma piękne oczy. Jest łagodny, pozwala robić z sobą wszystko, chociaż na początku nerwowo reagował na wyciągniętą rękę. Zaliczył już wizytę u weterynarza, jest zdrowy, zaszczepiony i odrobaczony. Toleruje inne koty. Załatwia się do kuwety. Przed adopcją zostanie wykastrowany. Marmurek bardzo tęskni. Bardzo pragnie znaleźć swojego człowieka. Może to Ty dasz mu dom? Kontakt: 509 727 921 http://img505.imageshack.us/img505/7076/b076zz4.jpg http://img361.imageshack.us/img361/263/b069uu0.jpg http://img361.imageshack.us/img361/8738/b074fd2.jpg

SONIA SZUKA DOMU Nie wiadomo skąd się wzięła i jaką ma historię wiadomo jednak że kiedyś była pieskiem domowym, bo umie utrzymywać czystość w domu, wie co to spacer i bardzo lgnie do człowieka. Pojawiła się pewnego dnia pod garażami przy pasażu handlowym i koczowała tam kilka miesięcy, narażona na łaskę i niełaskę ludzi oraz niebezpieczeństwo ruchliwej ulicy. Sonia jest małą, rudą suczką z piękną, miękką sierścią. To trochę lisiczka , trochę pekińczyk na wyższych łapkach. Ma 3-4 lata. Jest grzeczna czysta, bardzo posłuszna, ładnie chodzi na smyczy toleruje inne zwierzęta. Suczka jest odrobaczona i zaszczepiona. Momentalnie przywiązuje się do kogoś kto okazuje jej zainteresowanie. Teraz jest bezpieczna i najedzona, ale jej małe serduszko bardzo czeka na tego jedynego człowieka tylko dla niej. Może ty dasz jej dom na zawsze? Kontakt: 509 727 921 http://images25.fotosik.pl/46/dd68e86194adc5d4.jpg http://img262.imageshack.us/img262/7244/b039th2.jpg Shot with KODAK EASYSHARE CX6200 DIGITAL CAMERA at 2007-08-07 http://img262.imageshack.us/img262/3610/b041md5.jpg Shot with KODAK EASYSHARE CX6200 DIGITAL CAMERA at 2007-08-07 http://img262.imageshack.us/img262/3258/b044hz7.jpg Shot with KODAK EASYSHARE CX6200 DIGITAL CAMERA at 2007-08-07 http://img262.imageshack.us/img262/594/b047lh4.jpg Shot with KODAK EASYSHARE CX6200 DIGITAL CAMERA at 2007-08-07

Atos ma już dom u Gosi.

Na kupie piachu, w jednej z podłódzkich wsi, mieszka piękny , ogromny pies ; Aman. Jest młody, ma maksymalnie 2 lata. Wygląda groźnie ale to uosobienie łagodności i miłości do wszystkiego co żyje – ludzi i zwierząt. Ta kupa piachu to jego cały świat w tym oceanie ludzkiej nieżyczliwości.... Przycupnął tu prawdopodobnie intuicyjnie, naprzeciwko domku letniskowego osoby kochającej zwierzęta. Ona jedyna ofiarowuje mu codziennie miskę jedzenia, wodę do picia i trochę pieszczot. Aman nie ma do niej żalu, że nie wzięła go do siebie. Widzi przecież jak boryka się na co dzień ze swoimi 6-ma psami, kłopotami rodzinnymi i niezrozumieniem ludzi... Ale Aman nawet tutaj nie jest bezpieczny, przeganiany zaczyna robić się płochliwy. W dzień gdy kręcą się ludzie, dzieci, pieski jest zadowolony, bo to nadal bardzo towarzyski pies. Ale gdy przychodzi wieczór siedzi nieprawdopodobnie smutny i samotny, czekając kiedy znów ktoś go zauważy i ofiaruje dotyk dłoni. Tutaj, na wsi polskiej, wsi sielskiej, w najlepszym wypadku dostanie dożywocie przy jakiejś lichej budzie..., w najgorszym... strach pomyśleć... Ludzie na wsi nie chcą Amana. Sołtys zamierza COŚ z nim zrobić. Najbardziej zagraża mu sąsiad który "wie gdzie uderzyć kołkiem, żeby zabić na miejscu". A więc czeka... Zamyśla się, przymyka oczy, ciągle wierzy... On, AMAN, łagodny olbrzym spragniony miłości... Pomóżmy mu tej wiary nie stracić, może nam się uda... Aman jest w świetnej kondycji, zadbany, odrobaczony i zaszczepiony. Szuka odpowiedzialnych właścicieli i najlepiej domu z ogrodem. Może być towarzyszem innego psa, najlepiej suki. Kontakt: agnieszka 605 652 880 Agata 509 727 921 http://img.photobucket.com/albums/v230/ultravioletx/DSCF2220.jpg http://img.photobucket.com/albums/v230/ultravioletx/DSCF2224.jpg http://img403.imageshack.us/img403/7439/dscf2241lz5.jpg

Mały,grzeczny Cygan- ofiara rozpoczętych wakacji-prosi o dom stały. -------------------------------------------------------------------------------- http://img378.imageshack.us/img378/645/dscf2233fx4.jpg Ot, historia jakich wiele . Pojawił się nagle, niewiadomo skąd; mały, przestraszony, rozpaczliwie szukający schronienia u ludzi. Prawdopodobnie został wyrzucony z samochodu - jedna z pierwszych ofiar rozpoczynających się wakacji. Tułał się kilka dni, skomlał, drapał łapkami w furtki, prosił jak dziecko... Jest jeszcze bardzo młody (może ok. roku, może mniej), bardzo grzeczny i spragniony konaktu z ludźmi. Bardzo dobrze dogaduje się z innymi psami, kocha dzieci. Jest wesoły, zabawny, bardzo dobrze wychowany. No psi ideał! Na chwilę, na parę dni znalazł schronienie u dobrej duszy... Ale co dalej? On ma mało czasu. Kto da mu dom na zawsze?... Kontakt: Agnieszka 605 652 880 Agata 509 727 921 http://img255.imageshack.us/img255/589/dscf2246ti8.jpg