Mój post to też nie jest reklama. Mirka może to potwierdzić bo to od niej dostałam namiary na pana Tomka. Ale przez telefon rozmawiałam z panem Łukaszem, to chyba bracia. Przysłali mi już wycenę moich mebli i niestety jest najdroższa ze wszystkich. Przy mojej małej kuchni różnica w cenie między najdroższą a najtańszą ofertą to 3300. Jeszcze się zastanawiam. Przy moich zdolnościach do wyszukiwania optymalnych rozwiązań (tylko z mojego punktu widzenia optymalnych bo zdązyłam się już przekonać, że czasami warto się trzymać od dawna przyjętych zasad a nie wymyślac swoje z ołówkiem w ręku i kawałkiem papieru) tym razem wolę się zdać na fachowców. Dam wam znać kiedy już się zdecyduję.