oto link do fotosika tam są zdjęcia kuchni mojej i siostry http://mala1809.fotosik.pl/albumy/305112.html" rel="external nofollow">http://mala1809.fotosik.pl/albumy/305112.html
Prawda, że ślicznie mamy położone płytki. Dziękujemy za to czywiście mojemu Tatusiowi Buziaczki. Przyleciał do kraju na urlop 1,5 miesiąca - niezły mi to urlop jak musiał położyć płytki w dwóch domach. Ale spisał się dzielnie i nawet dał radę wyjechać na kilka dni nad morze.
Na dzień dzisiejszy mamy zamontowane meble kuchenne. Nie mam narazie zdjęć ale obiecuję, że szybko to nadrobię. Chłopcy zabrali się z kotłownie bo jakoś zimno się zrobiło Gdzie te lato ! Słoneczko wróć!
KOtłownia nie zrobiona, woda nie podłączona, prądu nie mamy a do tego zaczyna się coraz szybciej ciemno robić. Trzeba szybko to zrobić ! Inne prace więc poszły na bok. Co nam zostało ? Z większyc prac to położyć regpisy u siostry bo u nas już są a potem okropne gipswanie i najokropniejsze szlifowanie ! A potem najprzyjemniejsze malowanie i ułożenie podłogi i można się wprowadzać :)
a tak to u nas wygląda salon [img/] [img/] [img/] [img/] [imd/] [img/] [img/] łazienka, zostaly jeszcze do przyklejenia płytaki pod sufitem [img/] [img/] [img/] tu będzie stała kabina prysznicowa z hydromasażem http://images47.fotosik.pl/2/365b253f94d706c0m.jpg" rel="external nofollow">http://images47.fotosik.pl/2/365b253f94d706c0m.jpg' alt='365b253f94d706c0m.jpg'>[img/]
Jejku to już 3 miesiące tu nie zaglądałam ! Czas stanowczo za szybko leci ! A co u nas ? Mamy położone płytki w łazienkach, wc, salon, kuchnia i korytarz. Mamy położoną wełnę 18 cm między krokwiami oraz na to jeszcze 10 cm. Aktualnie przygotowujemy dół do malowania. Prawdopodobnie na początku września przyjadą zamontować kuchnię. Z poważniejszych prac to zostało zamontować regipsy na górze.
a ja muszę się pochwalić bo od środy zalewają nam posadzki. U nas dziś skończyli , został tylko u siostry dół . Teraz nasi mężowi zabiorą się za kończenie ocieplania poddasza i regipsy :) a na koniec czerwca przylatuje tata i będzie kładł płytki , super nie mogę się już doczekać. Teraz wizja przeprowadzki we wrześniu jest bardzo realna
Wiosna w końcu do nas zawitała Ogromnie się z tego cieszymy bo od razu wdać jak ściany pięknie schną :) Pochwalę się kolejnymi zdjęciami. Tynki gipsowe knaufa kosztowały nas 10000 zł, bez garażu i kotłowni tzn. zrobilismy w tych pomieszczeniach sufity.
Zaczęli od sufitów a ja zapomniałam zrobić zdjęcia kabelków przed tynkami więc poleciałam dziś i psyryknęłam fotki . A tak to wygladają mury przed tynkami
wejście do domu
[/img]
[/img]
kuchnia a w niej mnóstwo kabli
[/img]
świało pod schodami , jak widać też już jest gips położony
nie mogę uwierzyć, że ostatni raz tu byłam w lutym, kiedy to wklejałam zdjęcia napoczętych ścianek działowych
Budowa idzie pełną parą, od dwóch tygodni biegamy z mężem codzennie po pracy na budowę i robimy instalacje elektryczną. Nawet sporo się nauczyłam na temat kabelków . Dzisiaj wyciągnęliśmy szwagra z jego części do naszej i rozłożyliśmy prawie do końca instalację. Zostały tylko do pociągnięcia światła na sufity na dole. Mam nadzieję, że do poniedziałku wszystko będzie gotowe i ekipa od tynków będzie mogła wkroczyć. A my w tym czasie przenosimy się na drugą stronę do siostry aby u nich skończyć elektrykę bo tynkarze potem idą do niej :) Nie mogę się już doczekać jak to będzie wyglądało :)
Po tynkach ruszamy z wodą, ogrzewaniem i kanalizą . Myślę, że do końca maja powinismy mieć gotowe posadzki, które będą sobie schły i spokojnie czekały na przylot mojego taty, który to pięknie obłoży je kafelkami
Nie chcę obiecywać ale w przszłym tygodniu nowa porcja zdjęć - kabelki i tynki
Nie mamy jeszcze okien dachowych ale właśnie dziś zaczął je montować nasz majster . Mężowie z koleji wzięli się dziś za obrabianie kominów i jak skończą to bedziemy mogli powiedzieć, że etap -dach - jesti zakończony
Mamy już na placu budowy przywieziony sporeks 12 z którego będziemy robić ścianki działowe. Po dłuższych naradach i sporach oraz układaniu suporeksu uzgdniliśmy jak będzie wyglądał dół a dokładniej jak bedzie wyglądał kibelek i spiżarnia. Natomiast na górze pokój który jest nad kuchia będzie obcięty ( oba pokoje na górze bedą równe) w ten sposób powstał korytarzyk.
W końcu moge powiedzieć, że mamy prawie skończony dach. A tak to wygladało 14.01 :
[/img]
[/img]
[/img]
[/img]
Co do prac na dachu to jeszcze majster musi obrobić kominy, żebyśmy mogli położyc Struktonit, z przodu właśnie rozpoczął robić daszki. Okna dachowe zostaną wstawione po wstawieni okien i drzwi bo boimy się, że jeszcze nam je wymontują
Mam nadzieję, że w piątek wstawią nam też okna i drzwi oraz bramę garażową i będziemy mieć - stan surowy zamknięty :)
Wiajcie w 2008 roku. Mam nadzieję, że marzenia o zamieszkaniu w Iskierce w tym roku wszystkim się spełnią - tego wam życzę.
A co u mnie ?! ogolnie to nie za wesoło ponieważ dach miał być skończony w grudniu ale niestety nasz wykonawca miał inne "ważniejsze" roboty. Tak więc na dzień dzisiejszy mamy położoną dachówkę tylko na jednej stronie.
A oto kilka zdjęć dachu i kominów:
[/img]
[/img]
[/img]
[/img]
nie mam aktualnie zdjęcia z zakończona dachowką ale i tak nie było by za wiele widać bo leży na niej śnieg
A teraz innowacja w iskierce. Postanowiliśmy zmienić układ schodów i dobudowac malutki ganeczek. Narazie mamy zaszalowane schody a wyglada to tak :
Bedzie to wyglądalo tak, że schody zaczynaja się przy drzwiach przejściowych do garażu, nie bedzie wiatrolapu dlatego bedzie dobudowany mini ganeczek. Jeśli ktoś widział dom Ani i Henia tylko ten daszek co ona ma wypuszczony to u nas będzie on zbudowany.
A oto jeszcze kilka fotek, obecnie nasi mężowie muruja komin, mam nadzieję że uda im się skończyć zamin wkroczy ekipa od dachu. Mieli być w tym tygodniu ale cos tam im wyszło i przyjdą w przyszłym. Oby nas tylko zima nie zastała , bo dziś padał deszcz ze śniegiem.
Musięłiśmy zmocnić dach płatwiami, bo tak chciał nasz masjter od dachu.
[/img]
[/img]
[/img]
a tu będą kiedyś schody, mam nadzieję że jeszcze powstaną przed zimą
To są ostanie zdjęcia jakie zrobiłam. W środę ma wejść firma i dokończyć dach. Jest to pierwsza firma która zawita na naszej budowie, drugą będą panowie od okien. Zdolnych mamy mężów
Moja dzidzia śpi więc ja siadam i wklejem kolejne zdjęcia. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/825de276d974b5fd.html" rel="external nofollow">http://images33.fotosik.pl/34/825de276d974b5fdm.jpg %5B/img%5D[/img] [/img] [/img] [/img] [/img] http://images32.fotosik.pl/34/f3e8e2837649e756m.jpg" rel="external nofollow">http://images32.fotosik.pl/34/f3e8e2837649e756m.jpg' alt='f3e8e2837649e756m.jpg'>
Kiedy zasypywaliśmy fundamenty, to nie mogłam na to patrzec, że tyle pracy zostalo zasypane i znowu musimy zacząć od zera.
Teraz jak oglądam te zdjęcia to, aż nie moge uwierzyć, że jeszcze pół roku temu nie były tam krzaki. Tym bardziej, że nasi mężowie, mój i siostry buduja sami, po pracy. Każdy czas wolny poświecaja na domek a my zajmujemy się resztą.
A teraz ciąg dalszy:
[/img]
[/img]
a tutaj już zaleny stan zero i w końcu rozpoczęcie stawiania ścian. Pogoda nas nie rozpieszczała, bo kiedy tylko chłopaki mieli np. wolną sobotę to jak na zlość padał deszcz. Okrutne te lato bylo jesli chodzi o pogodę.
[/img]
[/img]
[/img]
[/img]
[/img]
[/img]
Jak widać po zdjęciach wprowadziłyśmy z sisotrą pewne zmiany, zrezygnowałyśmy z okna bocznego w kuchni. Kuchnia jest naprawdę nie za wielka na tej ścianie gdzie miało byc okno będa meble. Zrezygnowałyśmy z okna w salonie i powiększylyśmy drzwi balknowe do 3m. Nie mamy także balkonów. Zrezygnowałyśmy dwóch okien dachowych w pokojach. Sypialnia z racji tego, że jest bez okien (bo budynki sie łączą tymi ścianami) są dwa okna dachowe.
Muszę powiedzieć, że jak patrzę na te zdjęcia to nie mogę wierzyć, że to było pół roku temu. Zwłaszcza że nasi chłopcy budują sami i to tylko w czasie wolnym po pracy.
[/img] [/img] [/img] a to główna inwestorka. 14 czerwca został wymurowany pierwszy bloczek