Witam Wszystkich, Mam pytanie czy ktoś ma jakieś negatywne doświadczenie z ubezpieczycielem Warta SA jesli chodzi o ubezpieczenie domu. Ja chciałbym się podzielić moim (niestety negatywnym) doświadczeniem z tą firmą. Jakiś czas temu przeszła przez moje miasto ogromna wichura. Były połamane drzewa, zerwane linnie energetyczne no i niestety również zewnętrzna żaluzja w jednym z moich okien. Co do faktu, że wiatr był bardzo silny nikt nie miał wątpliwości za wyjątkiem Warty. Okazało się, że ogólne warunki ubezpieczenia mienia określają, jaką siłę musi mieć wiatr, aby możliwa była wypłata odszkodowania. Zwykle wartości te mieszczą się w przedziale od 14 do 20 m/s. Dla WARTy próg ten jest najwyższy na rynku i wynosi 24,5 m/s. Ponieważ siła wiatru wynosiła w moim przypadku 24 m/s, odmówiono mi wypłacenia odszkodowania. Niby prawnie wszystko w pożądku więc nic nie mogę zrobić. Wydaje mi się jednak, że ustawienie przez WARTę tak wysokiego progu siły wiatru jest tylko po to aby pozbyć się odpowiedzialności i nie wypłacać odzkodowań, gdy siła wiatru jest poniżej 24,5 m/s. Równie dobrze mogliby ustalić próg na poziomie 60m/s - wówczas problem z wiatrem mieli by zgłowy. Oczywiście ktoś może powiedzieć, że powinienem dokładnie przejżeć warunki ubezpieczenia. Zgadzam się w 100%. Jednakże uważam, ze Warta nie dokończ gra fer w tej sprawie i dlatego odradzam szczerze wszystkim tego ubezpieczyciela.