Latarniku, jestem pod wrażeniem
Piękne wnętrza, ze smakiem, ze stylem, z duszą. Gratulacje dla żony za zmysł artystyczny i wykonanie tego wszystkiego. Pięknie wyszło
Mam do Ciebie ogromną prośbę o pomoc - czy Ty albo Twoja żona możecie mi napisać, jak się maluje meble metodą przecierania? Widzę, że macie tak zrobione mebelki, a ja mam marzenie, żeby taką metodą zrobić swoją komodę. Mam już w głowie cały zamysł, tylko nie wiem, jak go wykonać Przeszukałam pół netu, ale znalazłam tylko ogólniki, że maluje się kolor na drewno i ten kolor przeciera się szmatką. Ale jaką szmatką? Suchą czy wilgotną? Od razu po pomalowaniu czy jak trochę przeschnie? I jaką farbą najlepiej malować do takiego przecierania? Będę ogromnie wdzięczna, jak ktoś mi coś podpowie...