Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Hubu

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    29
  • Rejestracja

Hubu's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. pit79, ja za 25 litrów zapłaciłem w Leroy 278 PLN - "impregnat do drewna konstrukcyjnego" produkt v33 http://www.v33.pl/impregnaty/impregnat-do-drewna-konstrukcyjnego,528,610.html?vars=cHJvZHVpdF9pZD0zNTQ%3D hylotox wyszedłby drożej. jak patrzyłem na necie to puszka 5l - koszt jakieś 89 PLN. teraz mam zamiar porobić wzmocnienia słupów tak żeby bale poziome mi nie wyskoczyły + szlifowanko całości a następnie malowanko tym towarem na robale i grzyby. nowe drewno też bym zabezpieczał innym impregnatem, ale to stare jest podziurawione i muszę się pozbyć robactwa Pozdrawiam, Hubu
  2. Luilin, Ja zakupiłem impregnat do drewna konstrukcyjnego 25 litrów i mam zamiar wykosić wszystko co żyje w tych ścianach. Wcześniej muszę zdzierać szczotą wapno, które jest na balach. Następnie jakoś będę musiał wzmocnić słupy...chyba da radę, ale to roboty na kilka lat - chyba, że trafię w totka i będę mógł zatrudnić ekipę remontową ! Pozdrawiam, Hubu
  3. Ja osobiście mam hydrofor w oborze - jakies 15 metrów od domu, a woda doprowdzona rurami bezpośrednio do domu. Innym pomysłem, który był na działce przy domu pomieszczenie 1,5m/1m, i głębokość jakiś metr (mały hydrofor) z góry przykryte metalową płytą. Płyta była na równo z trawnikiem. Patent o tyle dobry, że jak w zimie zamykaliśmy działkę (koniec sezonu) to hydrofor po prostu był wyciągany i wywożony do domu Pozdrawiam, Hubu
  4. Adam, Ubytki w ścianach, a drewno sosna. Pozdrawiam, Hubu
  5. Adamie, Widziałem kiedyś na forum przepisy na zaprawy, nie mogę teraz tego odnaleźć. Dostałem radę żeby ubytki w drewnie najlepiej wypełniać zaprawą glina + trociny. Tylko jak już mówiłem jestem bardzo słaby w zagadnieniach budowlanych...szukałem na necie ale przepisu nie znalazłem. Nie masz może jakiegoś przepisu ile trocin ile gliny ... jaką zrobić konsystgencję etc. ? Pozdrawiam, Hubu
  6. Adamie, Jak zdejmę całą szalówkę to dam dokładniejsze zdjęcia. przy oknach to już ich nie ma...po prostu po zdjęciu szalówki to wysypało się próchno. Narazie chałupa stoi, to skoro te belki są konstrukcyjne to pytam jeżeli ich nie ma co mają wspólnego z konstrukcją Miałem podpowiedź, że jeżeli są do 50 cm rozwalone to można próbować zrobić łatę - dostawić kawałek nowego. Ja myślałem, że jeżeli są 2 belki a w nich są okna to wyjąłbym okna później te najbardziej rozwalające się bale podokienne one tak mają 70-80 cm długości. później między podwaliną, a belką sufitową wstawiłbym takie grube bale, później wyciągnął te okienne (konstrukcyjne) - wstawił nowe żłobione, a później usunął te podpierające... nie wiem tylko czy mój tok myślenia jest właściwy (możę jak zacznę rozbierać to się wszystko rozwali. postaram się wykonać rysunek i następnym razem go wstawię. Pozdrawiam, Hubu
  7. Witam po przerwie. Mam pytanie może ktoś poradzi. Okazało się, że pionowe bale, w których mocuje się okna oraz w które wsuwa się bale poziome są w bardzo słabym stanie- raczej tragicznym - rozsypały się w pył. Czy możliwe jest ich wymiana jeżeli stanowią ponoc częśc konstrukcyją domu ? Jakieś pomysły ? Inaczej muszę rozbierac chałupę, a nie wiem czy to wogóle będzie się opłacało. Pozdrawiam, Hubu
  8. Dzisiaj ręce mi odpadają "Lord Vader" zdjął trochę szalówki. Zdjęcia dodane do galerii : http://picasaweb.google.pl/Hubu79/ZalesieSiedlisko Pozdrawiam, Hubu
  9. Super to chętnie pożyczę do zrobienia odbitek...może na priv ustalimy co i jak ? Pozdrawiam, Hubu
  10. Staram się nie poddawać. Jak zdejmę szalunek to wtedy dopiero zobaczę jakie są straty ! I podejmę właściwe decyzje POcieszam się, że skoro stała 70 lat to może i 20 następne też postoi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...