W moim przypadku wygladalo to tak: podpisalem umowe przylaczeniowa i w wplacilem kase 25 m gazownia wyliczyla jako 900 pare zlotych za pierwsze 5 m a reszte to 50 zl za kazdy nastepny metr byl to wrzesien 06 co dalo sume prawie 2000zl gazownia po miesiacu przyjechala i pociagnela instalacje do skrzynki na garazu nie montujac gazomierza (instalacje gazowa wewnetrzna juz mialem) w umowie bylo zapisame ze w przeciagu miesiaca mam podpisac umowe eksplatacyjna co wiazalo by sie z oplatami za przesyl gazu a ja jeszcze tam nie mieszkam i tak sie dogadalem z babeczka z gazowni ze jak bede potrzebowal to wtedy sie zjawie w gazowni na podpisanie stosownej umowy i w tym roku w czerwcu podpisalem umowe eksplatacyjna gazownia po 3 dniach zamontowala gazomierz i gaz juz jest w domu wiazalo sie to jedynie z nowa opinia kominiarza -stara wazna pol roku, i nowa proba szczelnosci - tez wazna pol roku dodam tylko ze "oficjalnie"jesli nie podpisze umowy eksplatacyjnej w ciagu miesiaca gazownia powinna naliczac odsetki 1% od kwoty z umowy przylaczeniowej za kazdy dzien zwloki