
ula.s
Użytkownicy-
Liczba zawartości
26 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez ula.s
-
Witajcie drodzy "Calinkowicze" ! O postępach na naszej budowie opowiem Wam po świętach (mam nadzieję że już będzie o czym ) a teraz pozwólcie że złożę wszystkim najlepsze życzenia Świąteczne, oby były spokojne, radosne i spędzone w miłej rodzinnej atmosferze. I życzę Wam (i nieskromnie sobie też), abyśmy następną choinkę mogli ubrać w nowym domku Wszystkiego najlepszego.
-
Cześć ! U nas też poddasze nie będzie wykorzystane (chyba że jako strych) a mimo to wybralismy strop betonowy, bo po pierwsze jak zauważyła Czandra wcale ten drewniany nie jest tańszy, a po drugie nigdy nie wiadomo co się w życiu wydarzy i może za kilka lat będzie potrzebne dodatkowe miejsce - wtedy tylko mała przeróbka, schody, docieplenie poddasza, okna.... i można mieszkać. Muszę się pochwalić, oby nie za wcześnie, ale wszystko jest na dobrej drodze i niedługo zaczniemy tynkowanie . Mam nadzieję że tym razem "majster" nie zawiedzie. Pozdrawiam!
-
Witam !!! Projekt "Calineczki" wypatrzyliśmy sobie w internecie, a zamówiliśmy przez architekta u którego później robiliśmy adaptację. A co do stropu to jest betonowy : zbrojone belki + pustaki stropowe, (zdaje się że Czandra rozwiązała to tak samo). Wiesz Czandra jestem pod wrażeniem coraz piękniej tam u Was! Jaki kolor okien wybraliście ? Nie widzę dokładnie ale czyżby to był złoty dąb ? Bardzo podoba mi się ten kolor i właśnie taki jest u nas. Pozdrawiam.
-
Dzięki za miłą opinię! A z tą przeprowadzką to oczywiście taki mały żarcik ?? Jak patrze ile jeszcze czasu i pracy potrzeba żeby wykończyć to nasze gniazdko to czuję jak mi włosy siwieją Ale oko mozna już nacieszyć... Wczoraj podłączaliśmy się do wodociągu - mimo że nie byłam nigdy na Księżycu to mam wrazenie że jego krajobraz właśnie wczoraj poznałam. A co nowego na Waszej budowie? Pozdrawiam.
-
witam, przepraszam za nieuwagę, zdjęcia mozna znaleźć otwierajac na foto.onet.pl zakładkę "katalog" tam trzeba znależc kategorię dom-mieszkanie i album pt. "Calineczka". Wkleiłam 7 zdjęć i niestety okazuje się że ich jakość jest kiepska, zrobiły sie jakieś takie ciemne........... Może teraz będzie coś widać? http://foto.onet.pl/gf65y,xjfsk4kki5k8,bf29c Człowiek całe życie się uczy. pozdrawiam.
-
Witajcie! Szał cenowy na rynku powoli mija i szczerze mówiac to chwilami sami wpadamy w szał patząc ile musielismy płacić np. za cement a ile kosztuje on w tej chwili. O innych materiałach to nawet nie wspomnę ale jesteśmy "parę" tysiączków w plecy. Pocieszamy się tym , ze możemy już podziwiac nasz nowy domek i jakoś lżej na duszy się robi. Bez kredytu niestety się nie dało . Dzięki Olowek za informacje i mam ogromną prośbę: czy mógłys napisać skad jesteś, chociaz województwo? Może poszukamy tynkarzy w Twoim regionie, bo u nas wołają średnio 17 zł/metr tynku tradycyjnego c-w sama robocizna + nasz matetriał a i tak nie ma chętnych. Myśleliśmy właśnie o tynku gipsowym maszynowym ale po usłyszeniu ceny (30 zł/metr+ materiał) postanowiliśmy szukać dalej. Ja wiem że tynki robi się w zasadzie raz na całe życie i nie ma co oszczędzac ale bez przesady..... Pozdrawiam
-
Bardzo ładnie rośnie ta Wasza "Calineczka". Żałuję ze nie mogę pochwalic sę naszym dziełem ale pracuję nad tym i moze niedługo się uda. Jak już pewnie pisałam mamy odeskowany i pokryty papą dach, zrobiony daszek nad wykuszem i na ukończeniu jest daszek nad wejściem. Jakiś tydzień temu zamontowali nam okna, a jesli chodzi o postępy wewnatrz to pozegnalismy juz elektryka, częściowo jest rozwiązana sprawa hydrauliczno-kanalizacyjno-ogrzewcza, bo pewne rzeczy trzeba było zrobic przed wylaniem "podłogi" kiedy jeszcze nie było ścian. Obecnie próbujemy rozwiązac problem tynkowania. Okazuje się że nie jest łatwo znaleźć fachowca solidnego i jednocześnie rozsądnie ceniącego swoją pracę. A poza tym jak się okazało nawet tutaj rozwiązań jest co najmniej kilka i znów trzeba się na wszystkim znać i wiedzieć co jest co. A cha, jeszcze we wrzesniu ma się pojawić fachura od ocieplenia i będziemy mieli położony styropian. Sporo tego i czasem to myslę ze nie podołamy, ale jak patrzę na efekty to mijają wątpliwosci i po prostu serce rośnie. Oby siły i pomysłów ( w domyśle:KASY) nie zabrakło !!pozdrawiam
-
Nno no .......Czandra ta dachóweczka bardzo ładnie się prezentuje Koszt niemały ale liczy się efekt. Ostatnio rozczulałam się swoim daszkiem nad wykuszem i chciałam oglądać efekty u Was ale zapomniałam że zrezygnowaliście z wykusza sorki za nieuwagę. Swoją drogą to całkiem fajne rozwiązanie, chociaż wykusz urozmaica nieco bryłę budynku z zewnątrz, ale za to macie więcej miejsca w środku. Wiesz Olowek, na etapie planu na papierze wydawało nam się że okno w łazience jest zbyt duże i mieliśmy podobde wątpliwości jak Twoja żona. Ostatecznie zmniejszyliśmy to okno ( nie pamiętam w tej chwili wymiarów ) i muszę wyznać że trochę załuję. Łazienka jest dość duża i małe okno sprawia że jest po prostu ponura Teraz musimy pomysleć o odpowiednim wykończeniu i oświetleniu żeby calłkiem nie zepsuć tego wnętrza. Myślę że roletka lub żaluzja to najlepsze rozwiązanie problemu z ciekawskimi sąsiadami.
-
Cześć Olowek! Co do tych bloczków keramzytowych to chyba nie odpowiem Ci dokładnie, muszę najpierw dopytać męża bo to on zajmował się cały czas wyborem i zamawianiem materiałów. Więc narazie sorki.... Wczoraj wreszcie mogłam obejrzeć gotowy dach i powiem szczerze, że cieszę się ze zmiany kierunku kalenicy (tzn wybraliśmy prostopadłą do wejścia). Wykusz wraz z daszkiem imitującym facjatkę bardzo mi się podoba i obecnie ta elewacja (u nas od południa) nadaje charakteu całemu domkowi. Nie mogę doczekać się teraz zamontowania daszku nad wejściem ale jeśli wyjdzie wszystko tak jak nad wykuszem to będzie OK. Ciekawa jestem jak to będzie wygdladało w waszych wersjach ?
-
Witam serdecznie po dłuższej przerwie. Widzę że pod moją nieobecność odbyła się ciekawa dyskusja na temat pokrycia dachu . My jeszcze nie podjęliśmy ostatecznej decyzji ale mamy na to trochę czasu. Chętnie pochwaliłabym się zdjęciami z naszej budowy, ale niestety komputer na którym korzystam z netu nie ma odpowiedniego programu więc na razie to sie nie uda, ale przy pierwszej okazji oczywiscie wkleję kilka fotek. Jeśli chodzi o postępy w pracach to zaczynamy właśnie pokrywać dach papą, zamontowali nam już okna i zaczął działać elektryk. W niedługim czasie mamy "okładać" domek styropianem. Niestety najbardziej widowiskowy etap budowy już za nami i teraz czeka nas żmudna praca konieczna ale wymagająca więcej czasu. Ciekawa jestem jak się mają Wasze "Calineczki"? Pozdrawiam
-
Witam! Ściany mamy jednowarstwowe tzn. 24cm pustak keramzytowy + 10 cm styropianu. Nasi rodzice, kiedy usłyszeli o takim rozwiązaniu stwierdzili, że chyba lubimy mieć zimno w domu (kiedyś nikt tak nie budował), ale architekt, u którego robiliśmy adaptację projektu stwierdził że to z pewnością wystarczy. Mam nadzieję że się nie pomylił. Co do ogrzewania to będzie piec w którym można palić róznym paliwem ze wskazaniem na ekogroszek. Trochę obawiam się kurzu, dymu i tego całego bałaganu jaki zwykłe pojawia sie w kotłowni - przecież to wszystko bedzie na jednym poziomie, ale ponoć piec jest tak skonstruowany, że te niedogodności będa minimalne?! Okaże się. Przez moment myśleliśmy zeby zrobić osobne wejście do kotłowni (w miejscu okienka) ale w końcu postanowiliśmy zostawić tak jak jest w projekcie. Dodatkowym źródłem ciepła ma być kominek i nie ukrywam że bardzo mnie to cieszy. A ha, kominek umiesciliśmy w hollu tam gdzie w projekcie przewidziane były schody. wydaje nam sie że w ten sposób lepiej będzie mozna wykorzystać ten duży holl a i w salonie jakby więcej luzu. Pozdrawiam i mam nadzieję że prace na waszych budowach idą zgodnie z planem bo u nas mała wakacyjna przerwa, kilka dni które pewnie wykorzystamy na porządki
-
Dzieki za miłe przyjęcie! Co do pokrycia dachu to niestety ze względów ekonomicznych na razie będzie to deska i czarna papa a w przyszłości ( mam nadzieję niedalekiej ) planujemy pokryć gontami. Nie należymy do entuzjastów dachów z blachy a dachówka ceramiczna..... cóż wyjdzie o wiele drożej A na jakie rozwiazanie Wy się zdecydowaliście? Pozdrawiam
-
Witam serdecznie "Calinkowiczów". Cieszę się że znalazłam to forum, bo zaczynałam czuć sie osamotniona w zmaganiach budowlanych. A "calineczka" jest taka wdzięczna Zaczęliśmy budowę w kwietniu tego roku i w tej chwili jestesmy na etapie układania dachu. Projekt podobał nam się w zasadzie w 100% jedyna zmiana to połączenie wc i kotłowni tak aby uzyskać większe pomieszczenie gospodarcze. Nadmienię może jeszcze, że wybraliśmy odbicie lustrzane z kalenicą prostopadłą - dzięki temu pozbyliśmy się dylematu czy budować z wykuszem czy bez. Wydaje nam się że w tej wersji wykusz dodaje uroku temu domkowi.Poddasze na razie zostanie nie używane (chyba że jako stryszek?!) więc zastosujemy schody chowane w stropie. Już teraz widać że domek jest funkcjonalny i ma dużo przestrzeni, jeszcze wiele pracy przed nami ale chyba dokonaliśmy dobrego wyboru.... Pozdrawiam i mam nadzieję że wszystkie zamierzone i rozpoczęte budowy zakończą się sukcesem, czego i Wam i sobie życzę