Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Mariuszż

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    195
  • Rejestracja

Mariuszż's Achievements

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) (3/9)

10

Reputacja

  1. Sam kładłem podłogówkę, więc wcześniej dokładnie zbadałem sprawę. Ze zdobytego materiału wynikało jednoznacznie, że klipsy nie wystarczą. Wolałem nie eksperymantować na własnej skórze. Może w 80 % się uda, ale lepiej nie być w tych 20% Każdy tak myślał zanim zobaczył miksokreta w akcji... Widziałem go w akcji u siebie i w wielu innych miejscach ponieważ pracowałem nieraz jako ładowacz piasku, cementu i wody do mixokreta i nie widziałem nigdy wypływających rurek od podłogowego.
  2. Może być to duży problem, gdyż jest duże prawdopodobieństwo, że zanim wylewka wyschnie, rurki wypłyną na wierzch Witam, przecież rurki od podłogówki są przypinane do styropianu pod nim więc jak mogą wypłynąć??
  3. Witam, ja też miałem uskodzone dwie pętle podłogówki przez zamarzniętą wodę. Instalacja była poddana próbie ciśnieniowej po której woda była spuszczona z instalacji, niestety widać woda jakaś w rurkach od podłogowego została, jak po chyba dwóch latach się wprowadziłem i napełniłem podłogówkę wodą od razu pojawiły się na sufitach piwnicy plamy. Najprościej znaleźć miejsce przecieku podając do rozmarzniętych rurek powietrze pod ciśnieniem i w absulutnej ciszy szukać. Moje obydwa przecieki miały miejsce na tzw. przegięciu pętli czyli w miejscu gdzie każda pętla zaczyna zawracać (chyba wiecie o co chodzi), odkułem płytki wykułem dziurę i majster wstawił kawałek rurki z dwiema złączkami (pętla nieuszkodzona nie powinna mieć zadnych złączek, powinna być wykonana z jednego nie łączonego kawałka). Znów próba ciśnieniowa na zimnej i ciepłej wodzie, zalałem betonem i położyłem płytki, trzyma już 5 lat. Boję się że w twoim przypadku jak zamarzła woda w całej podłogówce to skończy się na kuciu posadzek i wymiany całości. Ja majstrowi za odkuwanie wypożyczenie kompresora i sztukowanie rurek nie płaciłem ani grosza i chyba widział w moich oczach że jak wspomni o tym to skończy się na mordobiciu. Nieważne czy miałeś zakładać piec wcześniej czy później, zostawienie wody w instalacji na zimę przez majstra jest NIEDOPUSZCZALNE. Pozdrawiam
  4. Nie mogłem się opanować aleś staroć wygrzebał 6 letnią . Pozdrawiam
  5. Hmm, myślałem raczej o długiej tyczce z czymś w rodzaju grabi na końcu i z ziemi, lub druga opcja tym samym sprzętem tylko od strony kalenicy gdzie mam wyłaz na dach, żadnego łażenia po dachu. Drabinki zatrzymują śnieg to fakt (ja ich nie mam) ale zwykle wtedy gromadzi się w miejscu podparcia dachu na ścianie kolankowej.
  6. Witam, tak jak w temacie, odśnieżacie?? Dach od strony wiatru z soboty czyli wschód czysty, za to od strony zachodniej zaspa, zasypane okno dachowe na klatce schodowej, śnieg się zsuwa i grubość regularnej pokrywy oceniam na ok 15cm, ponoć m2 śniegu o takiej grubości wazy 50kg, przejmować się czy nie??
  7. ... aż coś wybuchnie. Nie, aż rozmarznie.
  8. Wiesz że otarłaś się naprawdę o spore niebezpieczeństo!! Swoją drogą masz moje pełne uznanie za to że masz nawyk spoglądania na wskażnik ciśnienia oraz że prawidłowo zareagowałaś. Moje uznanie.
  9. Witaj, moja córeczka Zuzia też nie ma dłoni, konkretnie lewej, jak udzielasz się na forum na stronie jaką podałeś wyżej to tam mam nick Mariusz, zreszta tak też mam na imę. Powodzenia dla wszystkich rodziców i ich cudownych dzieci.
  10. tego ze schodami nie umiem zrozumieć Nie wkurzania się ale tego podkładania drewna aby je otworzyć.
  11. Możesz pomalować wapnem lub gruntem barwionym. Wapno pod tynk cementowo-wapienny, grunt pod wszystko. Sensu jednak nie ma to żadnego. Pozdrawiam
  12. Widziałem schody przed apteką wykończone listwami co prawda aluminiowymi ale po jakims czasie pogieły się i wyglądało to fatalnie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...