Wylewka jest w dobrym stanie niespękana i bardzo gruba (zastanawiałem się nad jej całkowitym skuciem, ale to niewyróbka bo jest b. mocna) i w miare pozioma. Natomiast zeskrobanie lepiku (fakt chyba sie to kiedys subit nazywało nie wchodzi w grę, po prostu nie da sie bo lepik wgryzł się w warstwe betonu. Zastanawiam sie może jest jakiś grunt czy inny srodek albo jakaś specjalna wylewka, która chwyci się do takiego podłoża.