matyninak

Daj keramzyt na szerokości 30-40 cm. On ociepli i mur będzie sobie oddychał i suszył się.

"Tylko wilgoć lub aż wilgoć" przy starych domach to jest bardzo ważna sprawa. Obejrzyjcie dokładnie czy nie ma wilgoci : piwnice, cokół budynku. Takie stare budynki nie miały izolacji przeciwwilgociowej. Do tego spójrzcie czy mury nie są spękane. Jeszcze stan pokrycia i więźby dachowej wymaga oględzin. Zorientujcie się czy konserwator na nim "nie siedzi" bo to rocznikowo dość prawdobodobne (choć nie koniecznie) Inne sprawy jak: instalacje, ogrzewanie -to można wymienić bez problemu. I pokażcie to cudo.

Z tą izolacją to porażka... W środku usuń legary i wybierz ze 20 cm ziemi (tylko nie podkop fundamentów) jako podkład daj keramzyt - on powinien załatwić sprawę wewnątrz. Na zewnątrz może spróbuj iniekcję krystaliczną ( zapytaj jakąś firmę co to robi gdzieś w Twojej miejscowości- on obejrzy doradzi , wyceni )

Wklej kilka zdjęć jeśli możesz. Nie chciałbym pisać w ciemno

Żadnych tynków cem. - wap. !!!! To tylko kwestia czasu jak wilgoć wyjdzie, natury się nie oszuka Niestety nie będzie tanio: tynki wapienne, w ekstremalnych przypadkach tynki renowacyjne lub osuszanie np. iniekcja

Witam Sprawdź ja Ci pójdzie skuwanie, może nie będzie tak źle W najgorszym wypadku (z zależności od rozmiarów kuchni) możesz zamocować płyty gips-karton na stelażu ( najcieńszym chyba ok. 55mm ) , ale to kosztem pow. kuchni

Tynki do skucia wszystkie, ale najpierw: - podstempluj otwory, - ja bym też podstemplował ten strop (na wszelki wypadek) na 50 cm z obu stron szerokości okna- nie wiem co jest wyżej ale te cegły nie wyglądają ciekawie. - wyjmij to okno szkoda go zniszczyć, - zanim przygotujesz bruzdy pod nadproża sklamruj mur ponad nadprożami ( klamry stalowe w kształcie wydłużonej litery C , w spoinach) i obrzuć zaprawą, - dopiero potem nadproża, Będzie dobrze

Oczywiście wiesz, że po zrobieniu jednej bruzdy instalujesz nadproże , a potem dopiero z drugiej strony bruzda i nadproże. Może śmieszne , ale widziałem różnych "fachowców"

Domyślam, że to strop nad łazienką, bo tam wszyscy przyjęli Opcje z wełną są do przyjęcia, ale jeśli to strop pod łazienką i może na gruncie (gdybam sobie), to keramzyt

Rzeczywiście piaskowanie jest super. Po piaskowaniu piwnic inwestor nie chciał już wcześniej zatwierdzonych tynków. Ale może być jeden malutki problem: jest to stara kamienica, stan cegieł i fug może być różny, więc trzeba brać jeszcze pod uwagę ewentualne spoinowanie. A wilgoci nie ma?? pozdrawiam

Nie spotkałem się z takim przypadkiem ( mówię od razu ) ale Skoro i tak musisz mieć pozwolenie, to nic nie przyśpieszysz. A możesz jakieś fotki wkleić?? Prawdopodobnie wszystko się da...

Witam Mało informacji podajesz, ale: -jeśli luźny tynk - odbij go, -usuń farbę, -młotek i szpachelka - to będą Twoje narzędzia a teraz zaczynają się schody: z czego są ściany? czy są suche - czy nie ma wilgoci? jeśli wszystko ok , to powszechnie znane tynki i gładzie lub płyty gips-karton ale jeśli masz wilgoć, to już technologia się zmienia. ...ale nie wyprzedzam faktów

To lepiej dla Ciebie, że jest jedynie w ewidencji konserwatorskiej, a nie w rejestrze zabytków, bo będą mniejsze "obostrzenia" ze strony konserwatora. Teoretycznie będzie go interesował tylko wygląd wewnętrzny ( +materiały do remontu- typu tynki wapienne)

"P.S. A tak na marginesie, czy jeśli obiekt jest w rejestrze zabytków, to sam mogę w nim coś robić (oczywiście za zgodą konserwatora), czy w grę wchodzą tylko specjalistyczne firmy?" Tak tylko takie firmy , które mają referencje konserwatorskie. (i pracują na zabytkach) A jeśli chodzi o koszty, to nie jest taka prosta sprawa. Jest bardzo duży przedział cenowo-kosztowy (zależy od stanu budynku) A jeszcze koszty przeważnie wzrastają jak się odkrywki zrobi itp. P.S. Jestem nowy na forum - ale temat super