Moi drodzy w najbliższym czasie pojawi się u mnie ekipa remontowa do wykończenia i ewentualnych zmian w układzie mieszkania. Chodzi o dwu-pokojowe 38m2 mieszkanie na wynajem. Proszę Was gorąco o jakieś porady dotyczące ewentualnej możliwości wydzielenia dwóch pokoi dla ewentualnie dwóch niezależnych mieszkańców. Problem w tym, iż pokój tzw. dzienny jest połączony z aneksem kuchennym i poza jakąś ścianką przesuwną (ale nie wiem gdzie i jaką) nic innego nie przychodzi mi do głowy. Nie chcę też zmniejszyć wrażenia przestronności i tak już niewielkiego mieszkanka. Jeśli macie jakieś sugestie dotyczące powyższego problemu i dodatkowo ustawienia kuchni to będę baaaaaardzooo wdzięczny. Przy okazji jedna osoba (znawca od wynajmu) podpowiedziała mi, iż lodówkę w mieszkaniu na wynajem, wystarczy kupić jako podblatową - taką małą bez zamrażarki, i że całą kuchnię należy zmieścić na ścianie po prawej stronie przy wejściu do pokoju dziennego. Osobiście nie jestem przekonany do tego pomysłu. Kolejna znajoma osoba podpowiedziała, iż chyba lepiej kupić dużą lodówkę i wstawić ją nawet do garderoby - przynajmniej jest miejsce na mrożonki, napoje i inne. Poniżej wstawiam plany mieszkania.