Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

adamh

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    2
  • Rejestracja

Converted

  • Tytuł
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania

adamh's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Dzięki, Beaty, za zainteresowanie się mym problemem i obszerną odpowiedź. Jest pewna pociecha w tym , że Wasz hydrofor jeszcze pracuje, mimo, że też dostaje pewną ilość piasku, a nawet iłu, gdyż ze słów "poswięciliśmy hydrofor" i z opisu, że z rury woda idzie wprost do zbiornika wywnioskowałem, że nie macie żadnego filtra od strony ssącej pompy. Szkoda, że nikt nie może nam odpowiedzieć w jakim stopniu szkodliwa jest ta mała ilość piasku w hydroforze np. 24 litrowym z membraną i co jest bardziej szkodliwe : ta łyżeczka drobnego piasku na tydzień, czy opór filtra np 50 mikronów lub 10 mikronów na ssaniu pompy, który na pewno w jakiś sposób męczy pompę Dowiedziałem się z Gardeny, że ich filtr, który dałem przed pompę od strony ssania, ma oczka 100 mikronów (0,1 mm). Być może, że tak mała ilość tak drobnego piasku nie jest dla pomp żadnym problemem i w żaden sposób im nie szkodzi i robię problem z niczego. Czy może jest element urządzenia, który mogę w ten sposób "dorżnąć" ( jakieś łożysko ?) Może dać tylko filtr od strony tłoczenia i , jak Beaty , chronić tylko urządzenia łazienki a hydroforem się nie przejmować?
  2. Mam problem piasku przedostającego się do instalacji hydroforowej i dalej do piecyka i wanny. Przewidując , że siateczka filtra umieszczonego na końcu rury studni bitej jest tylko zgrubnym filtrem, kupiłem filtr firmy Gardena do pompy hydroforowej 6000l/h. Artykuł o nr.:1730-20.950.03/0105.(Podaję ten nr. bo może ktoś wie jaka jest gęstość siateczki filtrującej w mikrometrach -nigdzie nie podano, w sklepie OBI też nie wiedzą, do centrali Gardeny mailowałem - nie wiedzą czekam na odpowiedź z działu technicznego w Niemczech) Zainstalowałem od strony ssącej hydroforu, by chronić nie tylko instalację łazienki ale i sam hydrofor. Wyłapuje ok. 3 łyżki stołowe piasku na tydzień ale niestety istniejący wkład jest chyba za mało gęsty, bo przepuszcza drobiny piasku o niewielkiej wprawdzie granulacji, niemniej powoduje to, że na dnie wanny mam pylisty materiał cierny i w urządzeniach (hydrofor, piecyk gazowy itp, ) zapylenie. Jest go niewiele ale boję się, że to się kumuluje w w 24 litrowym zbiorniku Grundfosa JP6 i z czasem go zapiaszczę. Mam kilka ważnych dla mnie pytań: 1. Jaka jest dolna granicę gęstości filtra (50 mikrometrów, a może 10 mikrometrów?) by nie zniszczyć pompy hydroforu przez stawianie jej zbyt dużego oporu na ssaniu. (silnik pompy ma moc 1480 W, pompa ciągnie wodę ze studni bitej, wysokość na jakiej umieszczona jest pompa hydroforowa, licząc od "lustra wody " pod ziemią jest 3 metry, odbiornik wody - piecyk gazowy i wanna - jest 2 metry nad silnikem hydroforu). Nie wiem, czy lepiej dopuścić te niewielkie ilości piasku na hydrofor ( może tak drobny mu nie szkodzi?!), czy filtrując na ssaniu zbyt gęstym filtrem nie „dorżnę” w krótkim czasie silnika pompy. Co gorsze dla pompy – niewielkie ilości pyłu, czy za gęsty filtr na ssaniu i co to znaczy „ za gęsty”? A może po stronie tłoczącej za hydroforem dodać dodatkowy filtr z wkładem sznurkowym, czy zmiękczającym wodę ale nasuwa się pytanie2: 2. Jaka gęstość jest „bezpieczna” dla mojego hydroforu od strony tłoczącej ? i co wtedy z ochroną samego hydroforu. Dzwoniłem, mailowałem po różnych firmach i nikt dotychczas nie potrafił mi na te, fundamentalne w końcu, pytania odpowiedzieć. A przecież takie dane , to winny być podane w instrukcji obsługi, jako kluczowe, bo hydrofor w końcu jest przeznaczony do współpracy ze studnią a nie z laboratoryjnie czystą wodą. Z góry dziękuję wszystkim, którzy podzielą się swą wiedzą na w/w temat.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...