Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

RURKA

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    108
  • Rejestracja

RURKA's Achievements

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) (3/9)

10

Reputacja

  1. Dzięki Rikmen za radę..... faktycznie nie pomyślałem, ale tak zrobię... większą średnica na dłuższym odcinku będzie korzystniejsza. Zastanawiałem się jeszcze czy aby Turbina 400m3 wystarczy czy może lepiej 600m3. Tzn bardziej mi chodzi o moc silnika. mniejsza ma jakieś 52 W a 600-tka ma 83 W. Różnica w cenie niewielka tylko pytanie czy nie przesadzę jeśli bym dał 600. Z drugiej strony jednak musiałbym redukować króćce z fi 150 z turbiny przy wylocie ( co też nie jest kłopotem), bo musze przejść jednak na fi 125 aby zmieścić pod podłogą. Co prawda bardziej skłaniam się ku turbinie 400 m3 ale zawsze to lepiej zasięgnąć obiektywnych opinii
  2. No problem w tym, że żeby sprawdzić muszę wszystko kupić )) . W obecnej chwili z komina leci grawitacyjnie do pokoju obok, bez turbiny , czyli fi 150 zredukowane na 100 . wiem, że to trochę drastyczna redukcja ale było to na szybko i tymczasowo. Przy tym układzie anemostat jest czasem gorący. kominek to 16 KW więc dość wydajny. niestety nei mam doświadczenia jak będzie "generowała" się ilość ciepłego powietrza w kominku w momencie wyciągania go przez turbinę. w taj chwili w salonie po ok. godzinnym paleniu ( czyli po rozpaleniu) w salonie 32 m2 mam ok. 24-25 stopni. trochę to sporo . Ale tak czy inaczej chyba zaryzykuję i zobaczymy co będzie
  3. Witam, Chciałbym również poprosić o pomoc a właściwie opinię/radę. Zamierzam rozprowadzić gorące powietrze z kominka do pomieszczeń.Zasilanie z czopucha mam wyprowadzone rurą fi 150. dalej chcę zainstalować (oczywiście filtr) , turbinę Darco 400m3 ->z turbiny trójnik 125 i dalej dwa kanały jeden zredukowany z fi 125 do fi 100 mm o dł. ok 1,5 m już do pokoju ( najbliżej turbiny) i drugi kanał z trójnika fi 125 o długości ok 8 metrów (aby przejść na drugą część domu pod podłogą na strychu -( niestety większa średnica się nie zmieści) -> dalej trójnik z fi 125 na fi 100 i dwa kanały fi 100 do 2 pomieszczeń o długości około 1,5 m i 3,5m Czy tego typu rozwiązanie będzie efektywne. Czy turbina poradzi przepchnąć powietrze na tak dużej odległości i czy to powietrze rozłoży się w miare porównywalnie. Napewno będzie można trochę wyregulować anemostatami Powierzchnie pomieszczeń to w sumie około 250 m3. Bede wdzięczny za opinię Pozdrawiam,
  4. widzę że nikt nie miał podobnego dylematu... coż., pozostaje mi tylko pozdrowić .
  5. witam, chciałbym się włączyć do tematu. A prpopos "śmierdzenia" z kominka to też ten etap przerabiałem. Z biegiem palenia samo przeszło. ale jak sie okazało to był pierwszy etap. ale do sedna. po zabudowaniu kominka i jego rocznej eksploatacji stwierdziłem że jego wydajność jest spora i postanowiłem spożytkować ciepłe powietrze które generuje wkład czyli klasyczne DGP. postanowiłem doprowadzić ciepłe powietrze do pokoju obok salonu z kominkiem ( pokój przez ścianę). oczywiście otwór ( wylot powietrza do DGP) przygotowany zapobiegawczo podczas robienia zabudowy. Pierwotnie na szybko zakupiłem w Castoramie rury spiro, ociepliłem je wełną i ok. Ciepłe powietrze grawitacyjnie "płynęło : sobie do sąsiedniego pokoju. Ale po takim konkretnym rozpaleniu w kominku temperatuka rozsa i w pokoju zaczął sę pojawiać dziwny zapach i dodatkowo coś jakby dym. tylko nie był to dym bo nie śmierdzi jak dym i raczej nie możliwe. wykluczam na 100%. ale powietrze , które "widać" miało dziwny zapach. założyłem, że rury spiro się wypalają. Ale trwało to dość długo i nic się nie zmieniała nawet po sowitym paleniu, (aby przyśpieszyć proces "wypalania" ) Zakupiłem w końcu właściwe rury do DGP i wymieniłem Spiro na te właściwe. pozostał tylko kawałek około 80 cm rury spiro, ( jak gdyby zasilającej) z wnętrza obudowy przez strop do poddasza i dalej już biegną klasyczne otulone rury do dgp. efekt. zapach i "widoczne powietrze" zmniejszyło się. do pokoju wpada jeszcze ów dziwny zapach i powietze jakby wydaje się czasem mętne. Pytanie czy rury spiro mogą podczas temperatury wydzielać dziwny zapach i coś na zasadzie dymu. nie wiem czy jak usunę pozostałe 80 cm rury spiro efekt zapachu i pseudo dymu, zniknie całkiem czy też może..... kurz z komory kominka który się tam znajduje moze przypalać się, śmirdzieć, i wydostawać się do pokoju poprzez rurę. (może powinienem zamontować jakiś filtr ?? ) w obudowie kominka mam zamontowane dwie kratki i nic się przez nie nie wydostaje ani zapach ani żaden dym czy kurz. A zarówno kratkami i rurą do DGP leci to samo ogrzane powietrze. miał ktoś podobny kłopot?? będę wdzięczny za informacje. pozdrawiam,
  6. a belek nie zaezpieczełem niczym bo rewary nie wcinały się barzo w drewno.
  7. witam, Lewary miałem 3 po jednym na rogu i wsrodku. na długości 8 - 9 matró wystarczyło aby dźwignąć bok domu. to jest drewnie więc nic nie spęka. lewary miały "łapę " do wsunięcia" grubości około 1 cm więc z wsunięciem między belki nie byłokłopotu. podnosiliśmy na kilk acentymetrów dosłownie aby zluzować przyciesie i móc coś podmurować. na pustaki , a właściwia na cegłę silikatową biała poszła papa. już nie pamiętam dokładnie bo było to jakieś 10 lat temu. wsyztskie rogi domu podkopaliśmy i podlaliśmy ławy betonowe aby nie siadał bardziej. pozdraiwam,
  8. hm. tak powaznie generalnie można. jesli jest to powierzchnie nie chłonna są odpowiedznie grunty który stosuje się na powierzchnie typu płutki farba olejna itp. najlepiej byłoby zdrapać dla własnego bezpieczeństwa. jełśi powierzchnie chłonna oczywiście odpowiednie grunt, kóry wzmocni podłoże. na chłonne polecam ceresitu ct 17 a niechłonne tez ceresitu ale chyba CN94 jesli dobrze pamiętam - taki niebieski gęsty grunt.
  9. jak dla siebie bym usunął jak dla "ulubionego " sąsiada farbę bym zostawił P.S. Zdzieraj ze sciany albo będziesz zdzierał z płytek
  10. nacisk będzie pionowo w dół ( osiowo) więc nawet bez żadnego kleju by tez było . ale wiadomo wypełniacz być musi aby sztywno kotwa siedziała.CX 5 czy nawt 15 moze być . pzdr.
  11. witam, stary dom tez kiedyś przerabiałem. taki z 1902 roku. dziś wygląda jak nówka i tylko się ludzie pytają czy na srzedaz . w moim przypadku w środku pozistały tylko sciany ( belki) i piach po zerwaniu drwenianych układanych na piachy podłogach. oczywiście tynk na nabijanych na belkach listwach. Wszystko usunięte do gołych belek. xcały domm sugcesywnie dźwigany na lewarach góniczych ( około 5 ton udźwigu) przyciesie wywalone wsyztkie dookoła. wzmocniona podmórówka( były kamienie ukłądane jeden na drugim na glinei czyli prawie bez zaprawy) przyciesie zastąpione pustakiem. wszystkie belki po oknami również były do wymiany. podmórowane cegłą. ubytki mchu zastąpione po prostu pianką montazową. oczywiścei interes może kosztowny w zależności od ilości ubytków ale przynajmniej piana w odróżnieniu od gipsu czy gliny ma właściwości rozprężne i się nie kurczy więc ubytki uzupełnia rewelacyjnie. oczywiście wykończeniem był karton gips. no i na szas remontu w środku nikt nie mieszkał. tak naprawdę stan surowy był. powstał kominek a na zewnątrz deski szalunkowe zastąpione nowymi. dostawiony wiatrołap a an niem taras z wyjściem z poddasza. Powodzenia
  12. witam, co do zabezpieczenia od wewnątrz kręgów to zgadzam sie z "Yamnikiem" ceresit CX- cement montażowy. generalnie są 3 rodzaje CX 1, CX 5 iCX 15. czas wiązania adekwatnie do nazwy 1 minuta ( ten raczej stosuje się na przykłaając sypki cement na wyciek. po chcili twardnieje) Cx5 około 5 minut i cx 15 około 15 minut. i faktycznie lpiej rozrabiać sobie małe ilości bo inaczej "szpachelka może zastygnąć w cemencie" . podłoze nie musi być suche. zresztą w studni, przy tekiej wilgoci ciężko będzie aby kręgi wyschły dobrze.
  13. no do kotłownie też jest rura fi 200. generalnie otwór w ścianie od pieca około 2 m. tak że zaciaga z pewnością.,..
  14. nawiew do kominka jest ale nie zaciąga dymy do salony gdzie jest kominek tylko do kotłownie gdzie jest piec gazowy. jest to drugi ciąg kominowy. dzieje sie tak tylko czasami . nie przy każdym paleniu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...