-
Liczba zawartości
18 446 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Posts dodane przez Gosiek33
-
-
Jak na razie kwitną u Ciebie tylko przebiśniegi. Gdy jest bardzo sucho i kładą mi się biedaki na ziemi to je lekko podlewam
-
-
Teraz ma dużo pracy...
-
-
Camember obtaczam w jajku a potem maczam w płatkach migdałów, albo posiekanych pistacji. Migdałów można na górę więcej nasypać - przyrumienione na rozpływającym się serze - genialne.
TAR gruszkę muszę wypróbować
-
pomelo robię wg tego przepisu
przyznaję, że nie zawsze mi wychodzi jak za pierwszym razem, co zupełnie nie zmienia faktu, że i tak jest pożerane
-
skończyły się żarty zaczęły się schody
mieliśmy nadzieję skończyć dziś układanie paneli w bibliotece a tu krzywy ostatni podest
Nic teraz nie pasuje
-
tola czy smażysz sobie potem skórki z pomelo ? - pycha
Teraz jestem na etapie pieczonych serków cammember - ostatnio obłożonych płatkami migdałów
-
Panienka żądna wiedzy albo bardziej pitulasków
-
Zochna dobre te numery
-
Kurde, jakaś podła nornica wpier..liła!
Teraz z zemsty posadzę tam jesienią caaały rząd cesarskich koron, żadna cholera tego nie ruszy, bo tak cebule śmierdzą!
A mlycze i inne to ja mam, na łączce na trawniku, a nie pod chałupom!
Taka pewna bym nie była... przed laty coś mi i te śmierdziele zieziarł
-
mąż twierdzi, że się nie da bezbrodzikowo, tan nawet koniec rury jest powyżej poziomu podłogi
Na kucie za mała wylewka. Boję się poza tym by jakieś rewolucje łazienkowe nie skończyły się przeciekaniem na parter
-
Już w ten piątek Huguś będzie u Was?
Wow a my w sobotę na wiochę po pracy Tomcia pędzimy roślinki odkrywać i ratować resztki trawnika bo go mech prawie całkiem pożarł.
wszędzie go pełno.
ha, ha a ja uwielbiam mój mech - mam go coraz więcej.... i nie trzeba go kosić, a zielony jest nawet zimą
-
Żaden preparat nie ukatrupia kleszcza w locie. Dobre mają za zadanie odstraszać, by kleszcze psy omijały z obrzydzeniem, gdy jakiś na musiku i się wkłuje to ma zdechnąć parszywiec wsysając trutkę z pierwszym haustem krwi.
Jeśli pies jest w domu jeden dobrym rozwiązaniem może być obroża - działa ok 6 miesięcy. Gdy psów jest więcej i się liżą, a na dodatek w domu są alergicy lepiej stosować kropelki.
W podwarszawskim rejonie kleszcze są uodpornione na Frontline - co weci potwierdzają. Dla moich stosuję Adwantix. Dla moich psów skuteczny. Pomimo zapewnień producenta o 4 tygodniowej ochronie ,,mój" wet radzi zakraplać co 3 tygodnie (potwierdzam to w praktyce) inaczej w czwartym tygodniu kleszcze na psach zaczynają się pojawiać
sabunolu nie znam
-
Zoja poduszki piękne... i zagłówek bardzo mi się podobają - wolę wersję z żółtym u góry. Zielony zbyt przytłaczający tam na górze
-
hmmm a inne propozycje
to tak jak i ja
-
Wyszło u nas tak, że z prysznica bardzo rzadko korzystamy
Nie chce mi się nam na dół złazić do kąpieli
Używamy tylko wanny jak prysznica. Odechciało mi się prysznica w dużej łazience. Za to w maleńkiej łazience ma być prysznic, ale jest problem bo bez brodzika, a tam za mały spadek by dało się na płask
Za to suki kąpię w gospodarczym w moim ulubionym zlewie - obie w razie potrzeby się tam mieszczą
-
U mnie stokrotki już dawno kwitną a przebiśniegi jeszcze w grudniu zakwitły... i tak im zostało
-
bidet...mogę tylko pomarzyć - niby duża łazienka ale na bidet miejsca nie wymyśliliśmy. Za to chcę bidettę
Za to wannę polecam Ci moją - Leda POLSPA - sprawuje się rewelacyjnie, choć jeszcze nie obudowana. Cieplutka, doskonale się czyści. A siedzisko jest dla moich biednych kolan wybawieniem. Nie żałuję kasy wydanej na nią
Tu znalazłam w niewygórowanej chyba cenie? Obudowa znacznie ją podraża
-
nie odważyłam się... ale ochotę miałam
-
Ech pomarzyć dobra rzecz - nam też bardzo przydałby się taki zacieniony taras - tyle, że na razie mamy tam trawkę, a poza tym tyle innych wydatków - niemniej w pamięci sobie zapisuję takie rozwiązanie
-
A wiesz, że u mnie też trzmieli najwięcej w całym ogrodzie. Uwielbiają rozchodniki pachnące miodem i sadziec purpurowy - tam jeden wielki mruk od wiosny do jesieni słychać
-
To faktycznie stolarz pełną gębą, szkoda, że niedomaga
Z pomyślunkiem i chciało mu się
U mnie mąż wykańcza w końcu balustradę (na razie na górze) i lada dzień mamy się wziąć za kładzenie paneli
I tak nie są to ,,moje" dechy bielone, tylko te drugie - kasztanowiec. Nie mam siły kłócić się z dzieckiem, w końcu to raczej ona będzie tu dłużej mieszkać a nie my
Za to zgodnie z Twoją sugestią nie wprowadzaliśmy kolejnego koloru. Były dwie opcje - powtórka albo z jednego albo z drugiego pokoju
I też chcemy łazienki zrobić. O pieniądzach nawet nie myślę. Na razie i tak wszystko rozbija się o zgodę, jaki ma być styl i które kafle wybrać
To jakiś węzeł gordyjski
Za to będę dopingować postęp prac u Ciebie
-
O, a tym moim grubym bzykaczom nic a nic nie zaszkodził.
Jak pryskałam to jescze nie wiedziałam, że mają gniazdo w dziurze pod różą.
Znasz się na tych opryskach? Może napisz co lepiej stosować, żeby pszczołom nie szkodzić.
chyba, że to nowe przyleciały
efekt motyla czyli Batuta
w Dzienniki budowy - dzień po dniu
Napisano · Edytowane przez Gosiek33
jakoś udało się oszukać różnicę 1 cm. Ale trzeba będzie to nieco od dołu podeprzeć