
Sosiki
Użytkownicy-
Liczba zawartości
185 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez Sosiki
-
Piaseczno i okolice
Sosiki odpowiedział anatak → na topic → Piaseczno i okolice Piaseczno i okolice Topics
rrmi Ależ ja nie napisałem, że nie mozna zalegalizować. Można - tylko koszty tej legalizacji są podobne jak budowa całej oczyszczalni. A w niektórych przypadkach większe. Np. gdy dzialka leży "przypadkowo" w strefie archeologicznej, albo jeszcze gorzej jest na niej stanowisko archeologiczne - powoduje kilka wycieczek do Radomia plus opłacenie archeologa uprawnionego i kilka tysiaków znika (opłata za 1m bieżący wykopu). Nie wspomnę już o czasie jaki traci się na załatwianie papierków. Ten kraj jest chory i wydaje mi się, że prowokuje wręcz do omijania przepisów. My na razie zrezygnowaliśmy z oczyszczalni, bo nie mielismy już siły na jej załatwianie i zamontujemy szczelne szambo, mając nadzieję, że Gmina Tarczyn skanalizuje okolicę w przyszłości. Gdybym miał tyle kasy, żeby nie musiec pracować to jeszcze pokusiłbym się o załatwienie tej oczyszczalni, ale siedząc w pracy to niewiele załatwię - mogę najwyżej podyskutować na forum. -
rrmi Ależ ja nie napisałem, że nie mozna zalegalizować. Można - tylko koszty tej legalizacji są podobne jak budowa całej oczyszczalni. A w niektórych przypadkach większe. Np. gdy dzialka leży "przypadkowo" w strefie archeologicznej, albo jeszcze gorzej jest na niej stanowisko archeologiczne - powoduje kilka wycieczek do Radomia plus opłacenie archeologa uprawnionego i kilka tysiaków znika (opłata za 1m bieżący wykopu). Nie wspomnę już o czasie jaki traci się na załatwianie papierków. Ten kraj jest chory i wydaje mi się, że prowokuje wręcz do omijania przepisów. My na razie zrezygnowaliśmy z oczyszczalni, bo nie mielismy już siły na jej załatwianie i zamontujemy szczelne szambo, mając nadzieję, że Gmina Tarczyn skanalizuje okolicę w przyszłości. Gdybym miał tyle kasy, żeby nie musiec pracować to jeszcze pokusiłbym się o załatwienie tej oczyszczalni, ale siedząc w pracy to niewiele załatwię - mogę najwyżej podyskutować na forum.
-
Piaseczno i okolice
Sosiki odpowiedział anatak → na topic → Piaseczno i okolice Piaseczno i okolice Topics
rrmi Jeżeli śmierdzi to chyba nie mają tak zrobionego jak opiasałem. To co opisałem działa identycznie jak prawdziwa przydomowa oczyszczalnia ścieków. Czy oczyszalnia śmierdzi? Ja tego własnym nosem nie sprawdziłem, ale wydaje mi się, że nie powinna - inaczej taki sposób pozbywania się ścieków byłby chyba niedozwolony. Sąsiad o którym mówisz ma prawdopodobnie wylewane ścieki na grunt. Ludzie często robią tak, że mają po prostu pompę i wypompowują ścieki z szamba na powierchnię, co śmierdzi na kilometr. Po sąsiedzku mam zdaje się przypadek, że ścieki wylewane są na grunt (przejdźcie się koło pizzerii w Pracach a będziecie wiedzieć o czym mówię. Przeróbka szamba na oczyszczalnię niczym nie różni się od kupionej oczyszczalni. Problematyczność sąsiadów polega jedynie na tym, że bez dokumentacji taka przeróbka jest nielegalna, jeżeli jednak zrobicie przeróbkę wraz z legalizacją to nie ma problemu. Szambo/oczyszczalnia oczywiście musi zachowywać odległości od studni wszelkiej maści i budynków mieszkalnych takie jak dla oczyszczalni. Zbiornik/szambo powinien być też dobrze dobrany tak aby ścieki przebywały tam przez co najmniej 2, 3 doby zanim przepłyną do sączek (aby oddzielił się kożuch od reszty). A niby co ma śmierdzieć z takiej oczyszczalni? Powietrze stykające się ze ściekami wydobywają się jedynie przez wywiewkę na dachu domu, czyli identycznie jak w przypadku szamba. Szambo nadal jest szczelne poza ujściem na sączki, które są ułożone identycznie jak sączki oczyszczalni - pod ziemią. Ja nie widzę różnicy między kupioną oczyszczalnią a zrobioną. -
rrmi Jeżeli śmierdzi to chyba nie mają tak zrobionego jak opiasałem. To co opisałem działa identycznie jak prawdziwa przydomowa oczyszczalnia ścieków. Czy oczyszalnia śmierdzi? Ja tego własnym nosem nie sprawdziłem, ale wydaje mi się, że nie powinna - inaczej taki sposób pozbywania się ścieków byłby chyba niedozwolony. Sąsiad o którym mówisz ma prawdopodobnie wylewane ścieki na grunt. Ludzie często robią tak, że mają po prostu pompę i wypompowują ścieki z szamba na powierchnię, co śmierdzi na kilometr. Po sąsiedzku mam zdaje się przypadek, że ścieki wylewane są na grunt (przejdźcie się koło pizzerii w Pracach a będziecie wiedzieć o czym mówię. Przeróbka szamba na oczyszczalnię niczym nie różni się od kupionej oczyszczalni. Problematyczność sąsiadów polega jedynie na tym, że bez dokumentacji taka przeróbka jest nielegalna, jeżeli jednak zrobicie przeróbkę wraz z legalizacją to nie ma problemu. Szambo/oczyszczalnia oczywiście musi zachowywać odległości od studni wszelkiej maści i budynków mieszkalnych takie jak dla oczyszczalni. Zbiornik/szambo powinien być też dobrze dobrany tak aby ścieki przebywały tam przez co najmniej 2, 3 doby zanim przepłyną do sączek (aby oddzielił się kożuch od reszty). A niby co ma śmierdzieć z takiej oczyszczalni? Powietrze stykające się ze ściekami wydobywają się jedynie przez wywiewkę na dachu domu, czyli identycznie jak w przypadku szamba. Szambo nadal jest szczelne poza ujściem na sączki, które są ułożone identycznie jak sączki oczyszczalni - pod ziemią. Ja nie widzę różnicy między kupioną oczyszczalnią a zrobioną.
-
Piaseczno i okolice
Sosiki odpowiedział anatak → na topic → Piaseczno i okolice Piaseczno i okolice Topics
Bets2006 Otóż już zainteresowałem się oczyszczalnią, ale... Wg informacji które mi przedstawiono, sprawa nie jest taka prosta - chodzi o dokumentację i żeby zaoszczedzić czas zrezygnowałem z oczyszczalni. Z tego co mi wiadomo to pod oczyszczalnię gleba powinna chłonąć co najmniej tyle wody ile ścieków produkuje się w domu (ok. 150 l dziennie na osobę, czyli 7.5 litra na osobogodzinę). Jest taki test na chłonność gleby - mozna znaleźć gdzieś w necie jak go przeprowadzić. I do tej chłonności czy jak to się tam fachowo nazywa trzeba dobrać ilość i długość sączek (i tutaj ograniczeniem jest wielkość działki). Dodatkowo zalecane jest aby sączki leżały 1.5 m nad poziomem wód gruntowych. Poziom wód gruntowych zatem powinien być odpowiednio nisko, bo inaczej to trzeba kombinować (czyli nasyp + pompa do pompowania w górę ścieków - rozwiązanie takie sobie). Istotnym ograniczeniem prawnym jest odległość od studni swojej i sąsiadów (30 m). Dodam jeszcze tylko, że istnieje możliwość przeróbki szamba na oczyszczalnię. Szambo "robi" wtedy za osadnik gnilny. Trzeba dokupić sączki zamontować i gotowe. Tyle, że przy problematycznych sąsiadach odradzam. Co do szamba, to słyszałem też, że atest nie jest konieczny - podobno wystarczy oświadczenie kierbuda, że szambo jest szczelne, ale to tylko pogłoski. Tak czy siak z tymi kręgami to chyba nie za bardzo opłaca się kombinować. [/b] -
Bets2006 Otóż już zainteresowałem się oczyszczalnią, ale... Wg informacji które mi przedstawiono, sprawa nie jest taka prosta - chodzi o dokumentację i żeby zaoszczedzić czas zrezygnowałem z oczyszczalni. Z tego co mi wiadomo to pod oczyszczalnię gleba powinna chłonąć co najmniej tyle wody ile ścieków produkuje się w domu (ok. 150 l dziennie na osobę, czyli 7.5 litra na osobogodzinę). Jest taki test na chłonność gleby - mozna znaleźć gdzieś w necie jak go przeprowadzić. I do tej chłonności czy jak to się tam fachowo nazywa trzeba dobrać ilość i długość sączek (i tutaj ograniczeniem jest wielkość działki). Dodatkowo zalecane jest aby sączki leżały 1.5 m nad poziomem wód gruntowych. Poziom wód gruntowych zatem powinien być odpowiednio nisko, bo inaczej to trzeba kombinować (czyli nasyp + pompa do pompowania w górę ścieków - rozwiązanie takie sobie). Istotnym ograniczeniem prawnym jest odległość od studni swojej i sąsiadów (30 m). Dodam jeszcze tylko, że istnieje możliwość przeróbki szamba na oczyszczalnię. Szambo "robi" wtedy za osadnik gnilny. Trzeba dokupić sączki zamontować i gotowe. Tyle, że przy problematycznych sąsiadach odradzam. Co do szamba, to słyszałem też, że atest nie jest konieczny - podobno wystarczy oświadczenie kierbuda, że szambo jest szczelne, ale to tylko pogłoski. Tak czy siak z tymi kręgami to chyba nie za bardzo opłaca się kombinować. [/b]
-
Piaseczno i okolice
Sosiki odpowiedział anatak → na topic → Piaseczno i okolice Piaseczno i okolice Topics
Chciałem się Was poradzić w takim trochę "gównianym" temacie. Chodzi mi mianowicie o szambo? Czy kupowaliscie, czy budowaliscie sami z kręgów i jak to jest z odbiorem tegoż urządzonka? Jeśli kupowaliście to może powiecie gdzie? Muszę się tym powoli zainteresować. -
Chciałem się Was poradzić w takim trochę "gównianym" temacie. Chodzi mi mianowicie o szambo? Czy kupowaliscie, czy budowaliscie sami z kręgów i jak to jest z odbiorem tegoż urządzonka? Jeśli kupowaliście to może powiecie gdzie? Muszę się tym powoli zainteresować.
-
Piaseczno i okolice
Sosiki odpowiedział anatak → na topic → Piaseczno i okolice Piaseczno i okolice Topics
Dziś ruszyły ściany. W końcu widać budowę. Ale żeby nie było tak wesoło, to okazuje się, że potrzebny mi jest projekt zjazdu (co gorsza z drogi wojewódzkiej). No i mam pytanie czy ktoś z Was przechodził takową procedurę budowania zjazdu z drogi wojewódzkiej i czy ktoś z Was zna kogoś kto by taki projekt w rozsądnej cenie wysmarował? -
Dziś ruszyły ściany. W końcu widać budowę. Ale żeby nie było tak wesoło, to okazuje się, że potrzebny mi jest projekt zjazdu (co gorsza z drogi wojewódzkiej). No i mam pytanie czy ktoś z Was przechodził takową procedurę budowania zjazdu z drogi wojewódzkiej i czy ktoś z Was zna kogoś kto by taki projekt w rozsądnej cenie wysmarował?
-
Piaseczno i okolice
Sosiki odpowiedział anatak → na topic → Piaseczno i okolice Piaseczno i okolice Topics
Bardzo dziękuję. Rozwialiście chyba wszystkie moje wątpliwości odnośnie kanalizacji pod chudziakiem. Przypuszczam, że we wtorek dokońcy się murowanie ścian fundamentowych, w środę piach i zagęszczanie, czwartek i piątek niestety będę wyjęty z życia budowlanego. Tak więc sobota i poniedziałek kanalizacja. Trzymajcie kciuki! -
Bardzo dziękuję. Rozwialiście chyba wszystkie moje wątpliwości odnośnie kanalizacji pod chudziakiem. Przypuszczam, że we wtorek dokońcy się murowanie ścian fundamentowych, w środę piach i zagęszczanie, czwartek i piątek niestety będę wyjęty z życia budowlanego. Tak więc sobota i poniedziałek kanalizacja. Trzymajcie kciuki!
-
Piaseczno i okolice
Sosiki odpowiedział anatak → na topic → Piaseczno i okolice Piaseczno i okolice Topics
Mam jeszcze jedno pytanie dotyczące kanalizacji: Mam przykładowo podejście pod zlew kuchenny. Zlew jest dość daleko od pionu kanalizacyjnego - czyli trzeba położyć kawał prawie poziomej rury i potem przejść do pionu pod samym zlewem. Wypadałoby wkuć (pionową) rurę kanalizacyjną w ścianę, żeby powyżej chudziaka nie było jej widać. Czy wkuwaliście się już pod chudziakiem i wyjście na pion od razu znajduje się w ścianie, czy "wychodziliście" nad chudziak przy ścianie, a później macie zamiar za pomocą kolanek "wejść w ścianę". mam nadzieję, że moja wypowiedź jest zrozumiała. -
Mam jeszcze jedno pytanie dotyczące kanalizacji: Mam przykładowo podejście pod zlew kuchenny. Zlew jest dość daleko od pionu kanalizacyjnego - czyli trzeba położyć kawał prawie poziomej rury i potem przejść do pionu pod samym zlewem. Wypadałoby wkuć (pionową) rurę kanalizacyjną w ścianę, żeby powyżej chudziaka nie było jej widać. Czy wkuwaliście się już pod chudziakiem i wyjście na pion od razu znajduje się w ścianie, czy "wychodziliście" nad chudziak przy ścianie, a później macie zamiar za pomocą kolanek "wejść w ścianę". mam nadzieję, że moja wypowiedź jest zrozumiała.
-
Piaseczno i okolice
Sosiki odpowiedział anatak → na topic → Piaseczno i okolice Piaseczno i okolice Topics
Dziękuję Wam Wszystkim. Jesteście Wielcy! -
Dziękuję Wam Wszystkim. Jesteście Wielcy!
-
Piaseczno i okolice
Sosiki odpowiedział anatak → na topic → Piaseczno i okolice Piaseczno i okolice Topics
Depi Pod chudziakiem oczywiście. Żle się wyraziłem. Zdaje się, że swoją sam robiłeś. Może masz jakieś złote rady dla mnie? Zastanawiam się po prostu czy to zlecić czy zrobić samemu. Szczerze mówiąc wolałbym zrobić sam, bo to zawsze trochę satysfakcji. -
Depi Pod chudziakiem oczywiście. Żle się wyraziłem. Zdaje się, że swoją sam robiłeś. Może masz jakieś złote rady dla mnie? Zastanawiam się po prostu czy to zlecić czy zrobić samemu. Szczerze mówiąc wolałbym zrobić sam, bo to zawsze trochę satysfakcji.
-
Piaseczno i okolice
Sosiki odpowiedział anatak → na topic → Piaseczno i okolice Piaseczno i okolice Topics
Czy ktoś nie poratowałby mnie instruktażem montażu kanalizy pod podłogą? W przyszłym tygodniu będę się do tego przymierzał. No i jeszcze jedno: jak ocieplaliście fundamenty, tzn. czy FS20 czy styrodur; czy ryflowany czy zwykły; czy z folią kubełkową czy bez. To też mnie wkrótce czeka. -
Czy ktoś nie poratowałby mnie instruktażem montażu kanalizy pod podłogą? W przyszłym tygodniu będę się do tego przymierzał. No i jeszcze jedno: jak ocieplaliście fundamenty, tzn. czy FS20 czy styrodur; czy ryflowany czy zwykły; czy z folią kubełkową czy bez. To też mnie wkrótce czeka.
-
Piaseczno i okolice
Sosiki odpowiedział anatak → na topic → Piaseczno i okolice Piaseczno i okolice Topics
Los sprawił,że szukam ekipy do stanu surowego na już. Może któraś z Waszych ekip po budowie u Was ma przestój? -
Los sprawił,że szukam ekipy do stanu surowego na już. Może któraś z Waszych ekip po budowie u Was ma przestój?
-
Piaseczno i okolice
Sosiki odpowiedział anatak → na topic → Piaseczno i okolice Piaseczno i okolice Topics
Cena z kosmosu. U mnie adaptacja kosztowała coś ok. 600 i zmiany też jakoś tak - czyli razem ok 1200. Ale architekta nie polecam raczej, bo strzelił parę znaczących byków. -
Cena z kosmosu. U mnie adaptacja kosztowała coś ok. 600 i zmiany też jakoś tak - czyli razem ok 1200. Ale architekta nie polecam raczej, bo strzelił parę znaczących byków.
-
Komentarze do dziennika Darka i Agatki.
Sosiki odpowiedział darek i agatka → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
No to masz już końcówkę. Na mnie to trochę patrzą wszyscy jak na idiotę, że się podjąłem kopania samodzielnie. Dzisiaj właśnie wykopana została połowa. Rzeczywiście samopoczucie uległo znacznej poprawie.