Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

weslee

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    44
  • Rejestracja

weslee's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. weslee

    Techsterownik ST-480

    thx, każda opinia na wagę złota tym bardziej, że użytkowników tego sterownika jak na lekarstwo... a swoją drogą piszesz, że najczęściej przez producentów kotłów ?! to co oni z tymi sterownikami robią ? naprawdę jestem zdziwiony sytuacją tak skromnego odzewu. No nic, będę cyklicznie tu zaglądał pozdrawiam
  2. weslee

    Techsterownik ST-480

    NAJCZĘŚCIEJ WYBIERANE STEROWNIKI W POLSCE - hasło z głównej strony firmy a w wątku cisza jak makiem zasiał, a chciałem tylko zapoznać się z opiniami użytkowników tych sterowników. Niestety nie stać mnie na wyłożenie ponad kafla, po to tylko, aby zweryfikować hasła z ulotek z rzeczywistością. Swoją drogą fajnie byłoby mieć możliwość przetestowania oferowanych sterowników na swoich kotłach nawet odpłatnie
  3. weslee

    Techsterownik ST-480

    Dzięki timon120777 za odpowiedź. Znam wątek kolegi Jarecki79 ale nawet i tam nie ma informacji na temat przedmiotowego sterownika a nawet gdy się pojawi to będą podane tylko suche fakty z ulotek reklamowych. Dlatego w dalszym ciągu czekam i zachęcam użytkowników ST-480 do podzielenia się swoimi wrażeniami z praktycznego użytkowania tego steru. I mam nadzieję, że takie osoby się znajdą.
  4. Witam, buszując na różnych forach nie mogłem trafić na informacje na temat regulatora kotła firmy Tech model ST-480 - takich praktycznych a nie z ulotki. Najwięcej informacji pochodzi od producenta, który dodatkowo zachwala, że jest to jeden ze sterowników najczęściej instalowanych w kotłach polskich producentów.... Obecnie mój sterownik z kotła re-co dożywa swych dni (7 lat w h.....m miejscu zainstalowany), dlatego rozglądam się za czymś praktycznym i z możliwością ewentualnej rozbudowy (siłowniki itp.). Nie powiem, że dostęp do funkcji sterownika przez net jest mile widziany. Ufając producentowi mam nadzieję, że rzesza użytkowników tego sterownika opisze swoje za i przeciw po jakimś tam okresie jego użytkowania. Pozdrawiam wes
  5. Witam, dawno mnie tu nie było .... Zima niestety zbliża się wielkimi krokami dlatego postanowiłem zajrzeć na swojskie strony forum. Poczytałęm Recojunior o Twoich kłopotach z silnikiem i ze swojego doświadczenia wiem (a miałem tak samo jak ty), żeby nie skupiać się na silniku - sam piszesz, że podłączony bezpośrednio chodzi dobrze. W moim przypadku uszkodzony był triak, który odpowiada za pracę silnika. W sklepie zapłaciłem kilka złotówek i sam wymieniłem i jak do tej pory silnik chodzi ok. A tak samo jak ty wymieniałem kondensator, byłem u gościa od silników itp. a bezpiecznik i tak się palił. Dlaczego sam wymieniałem triaka ? otóż w serwisie reco powiedzieli mi cenę za cały sterownik - pewnie o tym czytałeś. Nie wiem czy Twoje problemy minęły lecz zapewne odezwiesz się na forum. Mój piec chodzi ciągle chyba już z 5 lat i w zasadzie były dwie usterki - faktycznie padł silnik zaraz na początku przygody z tym mercedesem (wymieniony w ramach gwarancji) oraz ten triak. Ślimak w dalszym ciągu dobrze wygląda więc jeszcze trochę pochodzi. O korozji zasobnika nie wspominam - toć to mercedes
  6. weslee

    bruli.pl

    Witam mam pytanie, czy ktoś korzysta ze sterownika bruli w kotle reco automat 25 kw ?? chodzi mi po głowie aby zakupić taki sterownik i zaadaptować go do tego właśnie kotła ??!! pozdrawiam
  7. Witam też miałem przygody z tym sterownikiem a dokładnie ze sterowaniem podajnikiem groszku (wcześniejsze wpisy). Przeczyszczenie tego co tam jest na widoku niby pomogło ale tylko w subiektywnym odczuciu. Po czasie zaczeły się te same problemy, telefon do serwisu i info, że koszt takiego sterownika to ok. 500 złotych w zależności czy wyświetlacz osobno (starsza wersja wpinana) czy nie. Ponieważ elektronika już po gwarancji rozebrałem sterownik, wylutowałem triaka odpowiedzialnego za pracę ślimaka i do sklepu z elektroniką - koszt triaka chyba koło 2-3 złotych. Wlutowałem i do chwili obecnej chodzi bez zastrzeżeń. Podczas montażu trzeba uważać na ścieżki przy triaku - są delikatne i łatwo je uszkodzić. A jeszcze kupiłem jakiś spray i zabezpieczyłem miejsce w okolicach tego triaka. Również zastanawiałem się na kupnem sterownika brulli czy ecoli - napiszcie jak wam się te sterowniki sprawują i czy warte są swoich pieniędzy. Pozdrawiam
  8. Uffff, kocioł chodzi jak ta lala czyli tak jak wcześniej. Po zdemontowaniu panelu sterowania i dokładnym oczyszczeniu go (a jednak było z czego) piec zaczął pracować !! Mimo że elektronika jest zalewana celem zabezpieczenia gromadzi się tam dużo dziadostwa z różnymi związkami chemicznymi. Trochę mnie dziwi, że elektronika nie jest zamontowana w szczelnym pudełku-pojemniku no ale twórcy "mercedesa" tak to skonstruowali i koniec. Pozdrawiam
  9. Dzisiaj obejrzałem sobie płytę elektroniki na ile się dało bez demontowania jej, faktycznie sterowanie nie jest realizowane na typowych przekaźnikach. Szkoda bo było by to duże ułatwienie. Po zdjęciu będę miał możliwość obejrzenia jej dokładnie bo w kotłowni to raczej trudne. A wtedy pomyślę co dalej ....
  10. Zrobiłem Andrzeju_M tak jak napisałeś i silnik śmiga jak ta lala, wychodzi na to, że elektronikę tego "mercedesa" szlag trafił a przynajmniej tą jego część odpowiedzialną za sterowanie pracą silnika podajnika. Mam tylko nadzieję, że pada przekaźnik, o którym wspominał VId. Kocioł użytkowany od 2007 roku, jedna wymiana silnika po trzech miesiącach (w ramach gwarancji), później palenie bezpiecznika na wymienionym silniku a teraz to ... Pamiętam, że cena tego to ok. 750 zł w zeszłym roku - ciekawe ile teraz ?! W takim razie nie pozostaje mi nic innego jak rozebrać sterownik i przyjrzeć się przekaźnikom - może uda się domowym sposobem naprawić tą usterkę. Oby !!! CZP01 czytałem twoje perypetie ale jednak to nie to. Ewentualne podpowiedzi i wskazówki mile widziane )
  11. Zbliża się kolejny sezon grzewczy a tu awaria kotła (reco automat 24). Objawy są takie, że jak kończy się cykl podajnika silnik powinien się wyłączyć a ten z trybu pracy przechodzi na burczenie ale z mniejszą mocą, dość powiedzieć, że jak silnik odkręcę to wirnik ręką zatrzymam. Dodam, że jest to drugi silnik taki na zapas, a ten zasadniczy jak się uruchamiał przepalał mi bezpiecznik... Czy ktoś ma jakieś pomysły ?? Wygląda na to, że elektronika nie wyłącza całkowicie napięcia i jakieś tam do silnika się dostaje bo ja innego pomysłu nie mam no chyba, że kondensator na silniku nie ma już znamionowej pojemności. pozdrawiam weslee
  12. Przeczytałeś z nalepki na worku.... ufny jesteś P.S. Nie zmienia to faktu, że się nim wspomagam. Pozdrawiam
  13. Witaj ashen, wszystko byłoby cacy gdyby nie... no właśnie chodzi o zawartość siarki i innych dziadostw w tym węglu. Kolega z którym razem budowaliśmy dał znajomemu laborantowi do analizy ten węgiel. Okazało się, że zawartość siarki i innych dziadostw o wiele przekracza "przyzwoite normy". Palić można ale należy liczyć się z szybszym zużyciem podzespołów metalowych kotła. PS. Tej zimy sam dwie tony spaliłem tego wynalazku. Fakt pali się ale popiołu zdecydowanie więcej. Pozdrawiam
  14. Witam z tymi ustawieniami na kotle to raczej indywidualna sprawa. Chodzi o to aby kocioł szybko sie nagrzewaj do zadanej temperatury, chwila odpoczynku (szkoda ze taka krótka) i znowu nagrzewanie kotła i tak w kółko. Natomiast na regulatorze ustawiasz sobie temperatury dzienną i nocną tak jak ci odpowiada i to wszystko. Z chwilą osiągnięcia zadanej temp regulator wyłączy ci piec i będą odbywały się tylko przedmuchy chyba, że masz c.w.u ustawioną na priorytet to wtedy nagrzeje jeszcze wodę i się kocioł "uśpi". Problem przy regulatorze jest taki, że jak temperatura w domu spada ci wyjątkowo powoli to temp na kotle też spadnie dużo w dół a potem musi to nadrobić... Ale jak dzień słoneczny to kociołek robi sobie dłuższą przerwę. Pozdrawiam
  15. Tak na szybko: - Filtr - funkcja zliczania czasu pracy sterownika (urządzenia grzewczego) - tego mi brakuje w moim regulatorze, - Nastawa czułości kontroli temperatury od 0,5°C; 1°C; 1,5°C; 2°C - u mnie tylko 0,5 i 1 stopień. - Dokładność ustawienia temperatury 0,5°C w przedziale od 5°C do 27°C - u mnie 0,25 stopnia w przedziale od 5°C do 30°C - Ilość programów 3 - u mnie 9, i jakieś pomniejsze. Być może czegoś nie dopisałem ale to są zasadnicze różnice - tak mi się wydaje.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...