aniazpoznania

Polecam ekipę Andrzeja Lahmana tel. 664-702-493. Tynki nakładają maszynowo i gładzą ręcznie. U mnie robili rok temu - wszystko OK i nie znikali nigdy

Polecam http://www.abclazienki.pl - kupiłam tam prawie wszystko - tanio i sprawdzone. Można odebrać u nich w Poznaniu i obejrzeć przed odbiorem (w końcu można się rozmyśleć lub może teoretycznie być coś z błędem lub uszkodzone - warto sprawdzić na miejscu niż się użerać z kurierem)

Polecam http://www.abclazienki.pl - kupiłam tam prawie wszystko - tanio i sprawdzone. Można odebrać u nich w Poznaniu i obejrzeć przed odbiorem (w końcu można się rozmyśleć lub może teoretycznie być coś z błędem lub uszkodzone - warto sprawdzić na miejscu niż się użerać z kurierem)

Terry, wpierw powinieneś zrobić okna i drzwi, kanalize, wodę, podejścia pod grzejniki i elektrykę, a następnie tynki i potem instalację ogrzewania i posadzki. Ja miałam najpierw kanalizę potem elektrykę, potem okna i drzwi, następnie tynki, potem rozprowadzenie wody i ogrzewanie Ipodejścia i samo ogrzewanie) i posadzki. Spowodowało to ntrochę dodatkowych zniszczeń. Instalator nie zrobił podejść pod grzejniki w związku z czym rył mi ściany już otynkowane - mam przez to kupę łatania dziur, okzało się też, że w dwóch miejscach kable nam kolidują z grzejnikami. Drzwi musisz pooklejać bardzo dokładnie folią a następnie jeszcze poprzyklejać tekturę. Co do kolejności jeszcze to bardzo się cieszę, że zrobiłam wpierw tynki wewnętrzne a dopiero potem posadzki.

Terry, wpierw powinieneś zrobić okna i drzwi, kanalize, wodę, podejścia pod grzejniki i elektrykę, a następnie tynki i potem instalację ogrzewania i posadzki. Ja miałam najpierw kanalizę potem elektrykę, potem okna i drzwi, następnie tynki, potem rozprowadzenie wody i ogrzewanie Ipodejścia i samo ogrzewanie) i posadzki. Spowodowało to ntrochę dodatkowych zniszczeń. Instalator nie zrobił podejść pod grzejniki w związku z czym rył mi ściany już otynkowane - mam przez to kupę łatania dziur, okzało się też, że w dwóch miejscach kable nam kolidują z grzejnikami. Drzwi musisz pooklejać bardzo dokładnie folią a następnie jeszcze poprzyklejać tekturę. Co do kolejności jeszcze to bardzo się cieszę, że zrobiłam wpierw tynki wewnętrzne a dopiero potem posadzki.

No i tak to właśnie jest z tym budowaniem - zwykle coś zostaje po budowie, a kasa utopiona Mi zostało 6 palet pustaków keramzytowych i "ozdabiają" teraz "ogród" - kkoowal jak znajdziesz kupca, który potrzebuje więcje to chętnie udostępnię moje pustaki, ale generalnie nie jest łatwo sprzedac materiały po budowuie

No i tak to właśnie jest z tym budowaniem - zwykle coś zostaje po budowie, a kasa utopiona Mi zostało 6 palet pustaków keramzytowych i "ozdabiają" teraz "ogród" - kkoowal jak znajdziesz kupca, który potrzebuje więcje to chętnie udostępnię moje pustaki, ale generalnie nie jest łatwo sprzedac materiały po budowuie

Tole Najlepiej wpierw wykop dół, w ktory włożysz zbiornik jak przyjedzie. W rozładunku HDSem włożą Ci go od razu do wykopanego dołu. Potem instalator podłączy rurę do szamba, a ekipa musi to przysypać ziemią zgodnie z instrukcją montazu jaką będziesz miał od producenta szamba. Gdy woda gruntowa ma wysoki poziom to moze zajść konieczność zrobienia tez wylewki z chudego betonu żeby zbirnik "nie wypłynął". Ja chcę dodatkowo mieć szybkozłączkę w ogrodzeniu żeby wóz sanitezacyjny nie wjeżdżał mi na posesję, ale jeszcze nie dosżłam to tego jak to zrobić

Tole Najlepiej wpierw wykop dół, w ktory włożysz zbiornik jak przyjedzie. W rozładunku HDSem włożą Ci go od razu do wykopanego dołu. Potem instalator podłączy rurę do szamba, a ekipa musi to przysypać ziemią zgodnie z instrukcją montazu jaką będziesz miał od producenta szamba. Gdy woda gruntowa ma wysoki poziom to moze zajść konieczność zrobienia tez wylewki z chudego betonu żeby zbirnik "nie wypłynął". Ja chcę dodatkowo mieć szybkozłączkę w ogrodzeniu żeby wóz sanitezacyjny nie wjeżdżał mi na posesję, ale jeszcze nie dosżłam to tego jak to zrobić

Ja kupowałam dużo u Nadstagi w Dąbrówce Leśnej - dowożą do Poznania bez problemu i transport nie jest dodatkowo liczony - sprawdź sobie ich ceny i pamiętaj pytać o rabat. Dobre ceny ma też Euro-mat na ul. Lutyckiej.

Ja kupowałam dużo u Nadstagi w Dąbrówce Leśnej - dowożą do Poznania bez problemu i transport nie jest dodatkowo liczony - sprawdź sobie ich ceny i pamiętaj pytać o rabat. Dobre ceny ma też Euro-mat na ul. Lutyckiej.

Na gruncie gliniastym bym nie robiła. Grunt musi być przepuszczalny, żeby to czego chcecie się pozbyć spływało w głąb gruntu. Ciężko mi sobie wyobrazić taką oczyszczalnię w gruncie gliniastym - może się to skończyć tym, że zawartość rur w nich utknie albo, że ogród zacznie przyciągać muchy "zapachem" bo ścieki nie będą spływać w głąb tylko zostaną w górnej warstwie gruntu.

Na gruncie gliniastym bym nie robiła. Grunt musi być przepuszczalny, żeby to czego chcecie się pozbyć spływało w głąb gruntu. Ciężko mi sobie wyobrazić taką oczyszczalnię w gruncie gliniastym - może się to skończyć tym, że zawartość rur w nich utknie albo, że ogród zacznie przyciągać muchy "zapachem" bo ścieki nie będą spływać w głąb tylko zostaną w górnej warstwie gruntu.

Muriel, dzięki za polecenie. Ja poza parapetami potrzebuję blat do kuchni, a to już musi wykonać firma kamieniarska. Zrobiłam rozeznanie rynku i najlepsze oferty dał Onyx z Buku i Kagran z Wysogotowa, ale słysząłam różne opinie o tych firmach - o Kagranie że wywodzi się z firmy Italica, która kiedyś zbankrutowała.... natomiast znajomemu montował Onyx schody i tak jak same schody zrobili OK, to montaż podobno tragedia - miesiąc siedzieli i poprawiali.... Dlatego pytam o doświadczenia innych z tymi firmami. Może jednak ktoś zna Kagran i Onyx?

Muriel, dzięki za polecenie. Ja poza parapetami potrzebuję blat do kuchni, a to już musi wykonać firma kamieniarska. Zrobiłam rozeznanie rynku i najlepsze oferty dał Onyx z Buku i Kagran z Wysogotowa, ale słysząłam różne opinie o tych firmach - o Kagranie że wywodzi się z firmy Italica, która kiedyś zbankrutowała.... natomiast znajomemu montował Onyx schody i tak jak same schody zrobili OK, to montaż podobno tragedia - miesiąc siedzieli i poprawiali.... Dlatego pytam o doświadczenia innych z tymi firmami. Może jednak ktoś zna Kagran i Onyx?

Muriel, dzięki za info! Ponawiam też pytanie - czy ktoś z Was zna firmy Kagran z Wysogotowa lub Onyx z Buku? Temat parapety i blaty kamienne. Z góry dzięki za opinie o nich.

Muriel, dzięki za info! Ponawiam też pytanie - czy ktoś z Was zna firmy Kagran z Wysogotowa lub Onyx z Buku? Temat parapety i blaty kamienne. Z góry dzięki za opinie o nich.

Czy ktoś z Was zamawiał coś z firmach Onyx w Zegowie k.Buku lub w Kagranie w Wysogotowie? Są to firmy wykonujące blaty kuchenne, parapety, schody itp. z kamienia. Muszę zdecydować, na którą z ofert się zdecydować.

Czy ktoś z Was zamawiał coś z firmach Onyx w Zegowie k.Buku lub w Kagranie w Wysogotowie? Są to firmy wykonujące blaty kuchenne, parapety, schody itp. z kamienia. Muszę zdecydować, na którą z ofert się zdecydować.

Mowaliera Dzięki za info Gdzie się budujesz i skąd jest Twój płytkarz, widziałaś już jego prace? (ma bardzo atrakcyjną cenę - gratuluję!)

Mowaliera Dzięki za info Gdzie się budujesz i skąd jest Twój płytkarz, widziałaś już jego prace? (ma bardzo atrakcyjną cenę - gratuluję!)

Joani - w ogóle tego kątownika na Twoim zdjęciu nie widać - jest pomalowany na kolor drewna? Zakrzewianka - u mnie jest o tyle problem, że umawiałam się na płytki z facetetm, którego ekipa robi mi też szpachlowanie, natomiast on podesłał znajomego, który akurat miał przestój. Znajomy płytkarz p rewelacja! tyle, że umówiona była kasa za metr kwadratowy i dodatkowo płatne zabudowy z g-k. Teraz się dowiaduję, że cokoły zawsze są liczone za metr bieżacy, tak samo szlifowanie krawędzi płytek. Nie chcę gościowi teraz podkłądać świni bo zrobił super robotę, ale też nie chcę dac się wyrolować - dlatego pytam czy cokoły zawsze są płatne osobno i nie wlicza się ich w "metry kwadratowe"? Bardzo proszę o więcej odpowiedzi jak u Was było.

Joani - w ogóle tego kątownika na Twoim zdjęciu nie widać - jest pomalowany na kolor drewna? Zakrzewianka - u mnie jest o tyle problem, że umawiałam się na płytki z facetetm, którego ekipa robi mi też szpachlowanie, natomiast on podesłał znajomego, który akurat miał przestój. Znajomy płytkarz p rewelacja! tyle, że umówiona była kasa za metr kwadratowy i dodatkowo płatne zabudowy z g-k. Teraz się dowiaduję, że cokoły zawsze są liczone za metr bieżacy, tak samo szlifowanie krawędzi płytek. Nie chcę gościowi teraz podkłądać świni bo zrobił super robotę, ale też nie chcę dac się wyrolować - dlatego pytam czy cokoły zawsze są płatne osobno i nie wlicza się ich w "metry kwadratowe"? Bardzo proszę o więcej odpowiedzi jak u Was było.

Maciejc - nie słyszałam nigdy o kątowniku maskującym. Sprawdziłam jeszcze w książce pt. "sami budujemy dom" - tam jest pokazany sposób montażu podbitki według pierwszego z Twoich rysunków - bez kątownika. Pyrgon - dzięki za odpowiedź na temat płatności płytkarzowi. Czy ktoś jeszcze mógłby się wypowiedzieć czy za szlifowanie brzegów płytek lub za cokoły płcił osobno wg. metra bierzącego? Czy było to wkalkulowane w metry kwadratowe kładzenia płytek?

Maciejc - nie słyszałam nigdy o kątowniku maskującym. Sprawdziłam jeszcze w książce pt. "sami budujemy dom" - tam jest pokazany sposób montażu podbitki według pierwszego z Twoich rysunków - bez kątownika. Pyrgon - dzięki za odpowiedź na temat płatności płytkarzowi. Czy ktoś jeszcze mógłby się wypowiedzieć czy za szlifowanie brzegów płytek lub za cokoły płcił osobno wg. metra bierzącego? Czy było to wkalkulowane w metry kwadratowe kładzenia płytek?