Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

glilka

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    300
  • Rejestracja

glilka's Achievements

STAŁY BYWALEC (min. 300)

STAŁY BYWALEC (min. 300) (4/9)

10

Reputacja

  1. u mnie (mojej T.) o dziwo nie chorowała ale rosła na środku "trawnika" z macierzanek
  2. Dzien dobry, Jako ze jesienne zakupy czas zaczac chcialam was dziewczyny namowic na Charles AustinŽ z Poznania, mam od zeszlej jesieni i jest piekna, nie zolta i nie pomaranczowa, prawdziwie morelowa, kwitnie i powtarza, kwiaty piekne, pachąąąące! jedyny ----------- to zazdrosc wszystkich sasiadek - ale naprawde polecam! i jako nieliczna zadnego grzyba nie zalapala
  3. u nas wszystko zagrzybione strasznie, juz nie mam sil pryskac chyba zostawie to na przyszly rok
  4. troszke w temacie, bylam z moja corka na rowerze i spotkalysmy takiego obrzydliwca w lesie pytam - Amelia jak sie nazywa taki waz na "za" ktory mieszka w lasku mysli, mysli i szczesliwa wrzeszczy - ZASRANIEC i juz jej sie nie da odkrecic - zostal nam nowy gatunek zas...rańca
  5. Mirku moze Ty nas poratujesz wczoraj z roweru rodzina przywiozla mi z lasu takie piskle, nie wiem co to jest, czym to karmic - na grzbiecie jeszcze lyse szkoda mi tego bo piszczy co 2-3 godz i wciaga kawalki miesa jak odkurzacz - ale nie wiem czy mu nie zaszkodze nie bardzo lubie ptaki ale zal mi malucha http://images34.fotosik.pl/307/6368c59130655b69med.jpg http://images32.fotosik.pl/306/bf712af35b8f4e97med.jpg
  6. moze nie powinnam tak pisac - ja tez w tym roku postawilam na czerwono-rozowy zestaw i... bede zmieniac, czekam az wszystkie zakwitna, zeby zobaczyc co gdzie u mnie rosnie obok siebie burgund hana czy jakos tak queen elizabeh i jakas bialo rozowa z tylu wysoka moim zdaniem rozne odcienie czerwieni (a zaleza tez od stopnia "przekwitniecia" rozy - to sie gryza, jakos tak nie bardzoooo jak ktos moze doradzic cos na zlagodzenie efektu bylabym wdzieczna
  7. jesli masz plastikowe to na pewno, wystarczy powtykac kwiatem do gory
  8. ale zes mi smaka narobila, i tak rano z kawa pyszne paczki z rocza czy tosty mniaaaam...
  9. Dzień Dobry, I ja mam pytania, a było tak fajnie, wszystko rosło 1. trawa, mam kilka suchych placków po obsikaniu przez psa, wygrabionych z nadzieją, że zielona to zarośnie, ale patrzę, że chyba nie ma szans skoro na suchym placku nie idzie wbić łopaty taki się "filc" zrobił? mimo, że skoszony na krótko... Czy mam to wyciąć i zostawić dziurę w ziemi - wtedy zielona ją zarośnie? No i zwykła trawa też taka twarda (a trawnik ma niecały rok) ziemia zbita na kamień czy ja mam ją pociąć takom specjalnom maszynom? 2. róże - chyba wszystkie możliwe choroby się w tym roku przyplątały - pryskam decisem na mszyce co 7 dni - i jest ich coraz więcej, gałązki aż się ruszają - czy to trzeba zmieniać co 7 dni środek (jeśli tak to jaki jeszcze jest dobry (skoro ten nie działa? ) - czy może kilkoma na raz? Jakim środkiem popryskać plamistość na liściach? czytałam rady Wciornastek - i chciałam dopytać -> Bravo owszem jest zalecany ale z własnych doświadczen wiem że zdecydowanie lepiej ta substancja aktywna nadaje się do rzekomych niż do prawdziwych. Biosept i Biochikol to hmm w przypadku uciążliwego mączniaka to prawie maść na szczury Proponuje zastosowanie Rubiganu i Sportaku Aplha na przemian z Topsinem a nawet Siarkolem Extra można jeszcze dołożyć Amistar (choć ten ostatni to już też bardziej na rzekomego). zabieg nawet co 7 dni. To dość kosmiczny zestaw ale jak to nie pomoże to obawiam się że po róży. ale czy to znaczy, że te wszystkie środki na raz do jednej butli opryskiwacza? czy co 7 dni inny, czy na raz ale po sobie? no i co na zwiędłe pędy róż z pąkami co za ... sie przypętała!!! z góry dziękuję za pomoc!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...