bronson

Anna.misia o co się dokładnie przyczepili?? możesz rozwinąć???

u mnie w projekcie na siłę do płyty i do gniazd w garażu śmiga 5x4mm^2, podłączenie z budynku do rozdzielni Energii 5x10mm^2. Myślę że tak jak pisał Retrofood nie można też z przekrojem przesadzać. A jak będziesz miał płytę która wymagać będzie 3-fazowego zasilania przekrojem 10mm^2 to myślę że za opłata za energię to chyba będzie stanowczo za wielka, a pobór mocy jak w małej fabryce... i 25A przy liczniku ci nie starczy a to też kolejne koszty stałe poza zużyciem

a mnie kobitka w ZE tylko spytała czy jest dach i okna i bez problemu umowę taryfę nocną + wekend dostałem, nie pytała czy mam instalacje w środku, czy numer posesji jest już nadany, czy odbiór instalacji wewnętrznej... jedyne co potrzebowała to poprzednia umowa na budowlany i akt notarialny

widoczność anten to jedno a czysta strefa Fresnela (chyba tak się to pisze) to drugie... czasami można lepszy sygnał z odbicia złapać niż bezpośrednio z anteny nadawczej... A z długością kabla i wielkością/wzmocnieniem anteny to im krótszy kabel i mocniejsza antena to rzeczywiście sygnał lepszy chociaż nie zawsze (więcej śmieci z eteru) to tym bardziej łamiemy prawo mówiące o zwolnieniu np w 2,4GHz urządzeń o mocy wypromieniowanej 100mW EIRP

może masz i racje, ale jak słyszę znajomych "biznesmenów" że biadolą że kasy nie ma a biorą w leasing auto z miesięczną ratą ~2tys. zł a samo auto służy tylko i wyłącznie do prywatnego użytku szefa... firma dalej wozi się starym rozlatującym transitem... I pare jeszcze przykładów z mojego otoczenia bym znalazł... Nie zrozumiałeś, głównie chodziło mi o to że można tanio dobrze i fachowo, a drogo to nie zawsze znaczy lepiej... Przy moich wyborach wykonawców w pierwszym rzędzie grały rolę referencje i fach, dopiero potem kasa.. a wykonawcy i tak okazali się stosunkowo tani.

zgadzam się w całej rozciągłości... większość polskich "biznesmenów" już na początku działania firmy musi dobrym autem jeździć itp... więc potem krzyczą takie ceny... kolega dobrze robi zarabia na ilości a nie na cenie... a jak dobrze robi i dobra cena to i klienci się znajdą.... że też niestety niewielu to jest w stanie wcielić w czyn... tylko się nachapać.... i przy okazji sztucznie ceny windować... P.S. ja instalację sam robiłem... po odpowiedniej lekturze i rozeznaniu światka elektryków... bo jak miałbym wydać 4tyś albo więcej na instalację która bezpieczna jest tylko na papierku... niestety kolego nie ma u mnie w okolicy nikogo niedrogiego i rzetelnego a do tego jeszcze fachowca.... A przed odbiorem i tak dam przemierzyć wszystko bo papier papierem a człek jedno ma życie...

Zwłaszcza że gro lokalnych dostawców internetu kilkukrotnie (jak nie kilkudziesięciokrotnie) przekracza w zestawach AP - kabel - Antena moce dopuszczone w przepisach... A tak na marginesie to ja też radiówkę wypnę żebym mógł w ogrodzie sobie popracować bo w moim BSD-owym routerze mam kartę wifi i działa jako AP,a w domu to na miedzi....

nie... ale np. wszystkie gniazda zewnętrzne na różnicówce na osobnym obwodzie... elektryk u znajomych powiedział mi jak go zapytałem czemu fazy z głównego zabezpieczenia ciągnie na kolejne bezpieczniki linką w zielonożółtej izolacji powiedział że to przecież nie ma różnicy... i tak będzie zakryte maskownicą rozdzielnicy... są elektrycy i elektrycy a na instalacji i kablach nie warto oszczędzać ale nie warto też przesadzać.. przecież w prawie budowlanym/energetycznym jest mowa o zabezpieczeniu przeciwporażeniowym zabezpieczeniami różnicowoprądowymi w pomieszczeniach tzw. mokrych, a czym jest otoczenie domu/działka jak nie pomieszczeniem "mokrym"???

tak... zapniesz AP (AccessPoint) gdziekolwiek do gniazdka sieciowego i skonfigurujesz i będzie śmigać grać można i po WIFI ale jednak miedź jest miedź... u mojego znajomego w domu na markowym urządzeniu firmy Linksys jest sensowny zasięg sieci tylko w jednym pokoju i to tym gdzie ma zainstalowanego AP, dlaczego?? bo na działkach o pow. 600-700m2 wszyscy jego sąsiedzi zainstalowali sobie WIFI i brakuje kanałów, sygnały się nakładają i jest jedna wielka kiszka... pewnie... można sprzęt na 5GHz kupić ale jak za chwilę i te pasma ktoś "zatka" np. lokalny prowider internetowy, albo nawet kilku???

a powiedz kolego ile na ten kabel w ścianach wydałeś?? ja kupiłem 300m dobrego i drogiego kabla UTP i położyłem do każdego pokoju 2 skrętki, do salonu kuchni po jednej... te kable nie tylko do komputerów można wykorzystać, a porównanie transferów między kompami po miedzi a po wifi to jednak cały czas niebo a ziemia.. i niedajboże ci jakiś lokalny dostawca postawi w okolicy z 5-6 punktów dostępowych, założe się ze transfer po wifi spadnie ci sporo.. Jak wiadomo apetyt rośnie w miarę jedzenia i ja wolę teraz wrzucić te kable w ścianę niż potem kuć... a wspomniany patch panel też bardzo dobre rozwiązanie... bo kable UTP w ścianie to drut a nie linka i nie ma wiecznej odporności na przeginanie itp... tak sobie kupujesz/robisz kilka patchcordów z linki i krosujesz co potrzebujesz, telefon, komputer....

dokładnie... to tak jakby oryginalne adidasy w markecie były gorszej jakości niż w sklepie firmowym... a jeśli produkt jest np tzw. II kategorii albo niepełnowartościowy to KAŻDY sprzedawca ma obowiązek umieszczenia stosownej informacji bądź poinformowania klienta o tym fakcie... sam nie raz kupowałem poserwisowe części komputerowe w jednym z dużych sklepów/hurtowni w gdańsku... wszystkie działają prawidłowo po dziś dzień u rodziców 2 miesiące temu wymieniliśmy piec CO po 26 latach grzania zaczął ciec... co śmieśniejsze wstawiliśmy piec który ojciec kupił w 1983 roku w Tezamie jako poserwisowy.... i co??? działa.... może nie jest nowoczesny ale po 24 latach stania i czekania na podłączenie od 2 miesięcy działa bez zarzutu...

no elektryka już prawie na ukończeniu... na górze tylko jeszcze jeden sieciowy kabel, antenowy i alarmowy, na dole światło, sieć i alarm... poszło jak narazie 300m 3x2,5mm2 i ~150m 3x1,5mm2 kabel antenowy i alarmowy zamówiliśmy z internetu, kurier we wtorek ma dostarczyć więc dalej będziemy dłubać... W międzyczasie próbowałem tynkarzy przekręcić żeby mnie wyżej w kolejce ustawili ale się nie udało więc przed tynkami pewnie podłogówka i posadzki będą... I zmieniliśmy już taryfę z budowlanej na zwykłą bo jeszcze ze dwa miesiące a poszlibyśmy z torbami.... tak w gwoli informacji w Enerdze Gdańskiej wystarczy informacja że budynek zamknięty, akt notarialny, pozwolenie na budowę i umowa na taryfę budowlaną tablica na parterze... http://images25.fotosik.pl/180/2d7352d21d8355d0m.jpg nowy licznik - dwutaryfowy... http://images27.fotosik.pl/180/202294cce229f136m.jpg i pomocnicy... http://images23.fotosik.pl/180/7c591ed85c52def5m.jpg

Kecajm ilu polową rozdzielnię planujesz wstawić??? starczy ci 36 czy może 48?? u nas 36 na dole tak na styk wychodzi i okazuje się że i 48 nie byłaby za duża... a wszystkie obwody na piętrze spięte do rozdzielni piętrowej 24 polowej...

ale zdajesz sobie sprawę że każdą różnicówkę żeby miało to sens i miało się względną pewność że działa, trzeba testować co podany przez producenta okres czasu... u Legranda to jest miesiąc... ślepa wiara w różnicówki to nie jest rozwiązanie.... był na forum temat trochę rozciągnięty ale były tam też dywagacje nt różnicówek... i wcale nie chodzi o zaoszczędzeniu kasy na różnicówkach... po prostu nie można ślepo wierzyć różnicówki, instalację trzeba zaprojektować zgodnie ze sztuką ale też i z głową...

Inspektora nadzoru czy może kierownika budowy??? polecam p. Krzysztofa Włodarza z Pszczółek... kierownikiem noże być ale nie wiem czy inspektorem nadzoru... tel. 601249959

mamy dwójkę dzieci, mieszkamy w domku gdzie nie ma ani jednej różnicówki... i nigdy nie było... sam wychowałem się z rodzeństwem od maleńkości i nigdy nie było przypadku porażenia dziecka... nigdy NIKOGO nie trzepneło przy gniazdku.. a w pokoju dziecinnym instaluje się specjalne zabezpieczenia przeciw pomysłowym dzieciom... chyba że zostawiacie 2-5 letnie pomysłowe dzieci w domu bez opieki.... różnie dobrze można obudować trasę kablową żelbetem żeby się dziecko nie przekopało do kabelka, a moje lubią kopać... ale macie rację... każdy robi jak uważa...

Układ taki jak jest w oryginale projektu jest do bani... wystarczy że na którymś obwodzie będzie upływność prądowa >30mA i już wszystko bez zasilania... kocioł, pompy, sterowanie kominka i inne bajery... wstawianie na każdy obwód różnicówki to też przesada... nie zapominajcie że różniówki trzeba sprawdzać/testować kilka razy w roku... w zależności od zaleceń producenta... Legrand ma bodajże raz na miesiąc... Do różnicówek na ogół zapina się: kuchnię, łazienki (wymagane przepisami); obwody wyciągnięte na zewnątrz i ew. garaż... można też jeśli ktoś robi osobne linie zasilania komputerów z UPS wstawić między UPS a gniazdka do kompów różnicówki... jak odpalę skaner to wyślę wam schemat mojego układu elektrycznego... planowane mam 2 rozdzielnie... główną i piętrową... żeby nie latać jak coś na piętrze strzeli...

nad wykuszem i na balonie to rozumiem do ew. ozdób świątecznych?? czy jeszcze w innym celu... gratulacje kolejny etap za wami.... no ja mam nadzieję że też niedługo mi ta elektryka zajmie... robiliście jakieś zmiany względem projektu instalacji elektrycznej??? chodzi mi o układ i rodzaje zabezpieczeń w rozdzielnicy??? moich znajomych elektryków... z papierami... niepokoiła ta główna różnicówka... zaproponowali zamiast niej główną różnicówkę 150mA jako zabezpieczenie przeciwpożarowe wynikające z prawa budowlanego i osobne różnicówki 30mA na łazienki, kuchnię i pralkę... dodatkowo obwody z piętra będą kończyć się w podrozdzielnicy na piętrze... żeby nie latać daleko jak coś wywali... gniazdka - każdy pokój na osobnym obwodzie, dodatkowo po jednym gniazdku które docelowo zasilane będzie z UPS-a stojącego w garażu...

to powinna obowiązywać zasada "domniemania niewinności" w naszym kraju to niemożliwe.... w Polsce to ty musisz udowodnić wszystkim że jesteś cacy a nie oni tobie że coś robisz niezgodnie z prawem.....

No i elektryka zaczęta... gazobeton to dobry materiał można w nim kuć do woli nawet śrubokrętem... ale kurzy przy nacinaniu rowków niesamowicie... co w połączeniu z brakiem wiatru dawało mleczną atmosferę w pomieszczeniach... miejsce pod tablicę główną gotowe razem z wejściem do budynku, podejście do rozdzielni piętrowej, łazienka kotłownia pokój garaż i spora część salonu zrobiona... pytanie gdzie montowaliście gniazda na zewnątrz domu od strony ogrodu ??? bo zastanawiam się czy starczy we wnęce na tarasie czy jeszcze na tyle garażu dać... to samo tyczy się kranu z wodą....

Dom Szmaragd Pracownia Krajobrazy: dach 250m2 pięć okien dachowych fakro w tym jedno łazienkowe, komplet rynien stalowych powlekanych, wyłaz dachowy, jeden stopień kominiarski, 6 kominków, dwa kominy do opierzenia, wróblówka i siatka między łatami a podbitką no i oczywiście dachówka Koramic L15 czerwona angoba oczywiście ful komplet - dachówki krańcowe gąsiory itp całość materiału z 7% watem 28300 pomijając załatwienie dachówki niemalże w tydzień

no to ja się też przyłączę do pytania... P.S. Nasze drzwi... zdjęcie za dnia... http://images32.fotosik.pl/167/7d2608be05e75e58m.jpg

u nas pomimo istnienia obu kominów też mamy wejście nad garaż i z łazienki i z sypialni... docelowo pomieszczenie nad łazienką będzie podzielone na suszarnie i mój kącik modelarsko-komputerowy...

dekarze mi radzili żebym komin pomalował ze dwa razy takim silikonowym impregnatem do fug i klinkieru... mówili że problem rozwiąże... przesiąkanie zależy od wysokości komina mo i od tego czy się w nim pali stale czy nie... nie kupujcie impregnatu na bazie oleju... kilka słonecznych dni i zabezpieczenia szlag trafia...

U nas wyszła w pokoju na górze fajna wneka między kominami akurat na łoże... albo komandora.... jak będziesz miał tylko jeden komin to może jakaś zabudowa w tym górnym pokoju... bo ta zostanie ci zaułek za kominem... na dole też chyba tak wyjdzie... tyle że na dole wstawisz regał i nie będzie tak widać jedynie dojście do wyczystki będziesz miał w pokoju..