Witam! Odziedziczyłam mieszknie w starej kamienicy i mam mały problem. Ściany były malowane bardzo dawno temu i z tego co wiem antyfachowiec nałożył na ściany tyle wapna, że starczyłoby na cały budynek. Chciałabym odnowić to mieszkanie ale jakie kroki trzeba podjąc?? Czy wystarczy mycie ścian, czy skucie tynku czy jeszcze może cos innego......?? Proszę o pomoc