EpoPS
-
Liczba zawartości
39 -
Rejestracja
EpoPS's Achievements
SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)
10
Reputacja
-
Ja, kupiłem razem z sąsiadem, gdzieś w centrum kraju a i tak wyszło taniej niż na miejscu. Transport na połowę, koparka też razem więc człowiekowi chciało się przyjeżdżać na większą robotę. Dostawca ma samochód z dźwigiem więc potrzebny jest tylko dół. Szambo betonowe, szczelne, z atestem. Jak potrzeba namiary mogę dać na priv
-
Ja, kupiłem razem z sąsiadem, gdzieś w centrum kraju a i tak wyszło taniej niż na miejscu. Transport na połowę, koparka też razem więc człowiekowi chciało się przyjeżdżać na większą robotę. Dostawca ma samochód z dźwigiem więc potrzebny jest tylko dół. Szambo betonowe, szczelne, z atestem. Jak potrzeba namiary mogę dać na priv
-
Ja, nie wiem czy to reklama, ale moje robił Termitech (nic mnie z nimi zawodowo nie łączy , po prostu jestem zadowolony z usługi pozdrawiam
-
Ja, nie wiem czy to reklama, ale moje robił Termitech (nic mnie z nimi zawodowo nie łączy , po prostu jestem zadowolony z usługi pozdrawiam
-
Witam, cichy ten nasz dzial podlaski, to ja sie pochwale co na budowie 1. glazurnik juz sobie poszedl (ma jeszcze wrocic co prawda i poprawic fuge w jednym miejscu ale generalnie jest OK) 2. elektryk spial cala instalacje i przedzwonil (sam tak mowil), najwazniejsze ze wpisal sie do dziennika 3. malarz wyszpachlowal gore i konczy malowac, od przyszlego tygodnia zchodzi na dol 4. myszy harcuja - szukam kota (musi byc lowny) 5. wroble zimuja, bo nie mam podbitki pod okapami dachu 6. kupuje podlogi i przygotowuje sie psychicznie na robote przed sylwestrem mam plan zeby oddac papiery do nadzoru budowlanego przed swietami - zanim urzednicy wroca po przerwie swiatecznej (po 6 stycznia) to jaj juz bede mogl mieszkac bo mina dwa tygodnie, a jak sie zdaza polapac to zrobia wielkie a ja choc prawde mowiac to nie wiem czy zadziala, bo z moich wczesniejszych doswiadczen wynika ze czas poswiecony na planowanie jest czasem zmarnowanym z budowlanym pozdrowieniem: to po jednym i na dach epo
-
Witam, cichy ten nasz dzial podlaski, to ja sie pochwale co na budowie 1. glazurnik juz sobie poszedl (ma jeszcze wrocic co prawda i poprawic fuge w jednym miejscu ale generalnie jest OK) 2. elektryk spial cala instalacje i przedzwonil (sam tak mowil), najwazniejsze ze wpisal sie do dziennika 3. malarz wyszpachlowal gore i konczy malowac, od przyszlego tygodnia zchodzi na dol 4. myszy harcuja - szukam kota (musi byc lowny) 5. wroble zimuja, bo nie mam podbitki pod okapami dachu 6. kupuje podlogi i przygotowuje sie psychicznie na robote przed sylwestrem mam plan zeby oddac papiery do nadzoru budowlanego przed swietami - zanim urzednicy wroca po przerwie swiatecznej (po 6 stycznia) to jaj juz bede mogl mieszkac bo mina dwa tygodnie, a jak sie zdaza polapac to zrobia wielkie a ja choc prawde mowiac to nie wiem czy zadziala, bo z moich wczesniejszych doswiadczen wynika ze czas poswiecony na planowanie jest czasem zmarnowanym z budowlanym pozdrowieniem: to po jednym i na dach epo
-
poszlo na priv przepraszam, nie sprawdzilem ze sie spoznilem
-
poszlo na priv przepraszam, nie sprawdzilem ze sie spoznilem
-
poszlo na priv
-
poszlo na priv
-
Właśnie, właśnie ja od zeszłej środy jestem dzień w dzień na budowie Glazurnik robi swoje, hydraulicy w piątek uruchomili piec, szpachlarz właśnie zaczyna, we czwartek mam już umówione drzwi. W sobotę skończyłem z ojcem i bratem betonować słupki na ogrodzenie Robota wre aż miło patrzeć. Nawet wczoraj (mimo zakazu pracy w święta państwowe ) paćkałem ścianę i plantowałem podwórko. Mam nadzieję, że zima nie zechce nas odwiedzać zbyt szybko pozdrawiam
-
witam, ostatnio skarżyłem się na zastój na budowie, ale to się zmieniło. Właśnie skończyłem układanie płytek w kotłowni Mimo iż z glazurnictwem mam niewiele wspólnego musiałem robić sam bo hydraulik chce montować piec, a glazurnik ma czas w listopadzie. Ale nie jest tak źle jak myślałem że będzie pozdrawiam
-
u mnie zastój, fachowcy przesuwają terminy i nie mam sie o czym rozpisywać ale mam nadzieję że niedługo pozdrawiam
-
u mnie zastój, fachowcy przesuwają terminy i nie mam sie o czym rozpisywać ale mam nadzieję że niedługo pozdrawiam
-
Wydaje mi sie ze to jednak całkiem niedrogo. Policz inaczej - kup używany, nie wydaje mi sie że znajdziesz taniej niż za 8stówek - tysiąc, jeśli tańszy to przegniły który nie da się złożyć spowrotem. Zapłać dwie stówki dniówki kolesiom którzy Ci to rozbiorą i złożą na Twojej działce, zapłać za transport - nawet jeśli to tylko w obrębie miasta to też Cię skasują ze stówkę - blaszaki są w dużych płatach - potrzebna duża paka (2x3m). W efekcie masz stary garaż, który trzeba zaraz malować, bo przy transporcie i montażu się podrapał, może i trochę taniej, ale czy lepiej? Nowy odsprzedaż, nawet ze stratą to i tak wyjdzie na to samo, ale dużo wygodniej. pozdrawiam