_marcin_w

Pewnie już za późno, ale może komuś się przyda. Najlepiej zadzwonić do importera http://www.loba-wakol.pl i poprosić o listę dystrybutorów na dany region. Firm LOBA i WAKOL w hipermarketach budowlanych nie znajdziesz !!!

Generalnie do klejenia desek podłogowych używa się klej poliuretanowy, np. WAKOL PU210 (cena 141,11 zł netto za opakowanie 6,9 kg, wydajność - w zależności od równości posadzki - 1,1 - 1,3 kg/m2). Z jakiego gatunku drewna są te deski ??? Trzeba pamiętać, że po wylaniu posadzki z jastrychu musi ona wyschnąć do wilgotności poniżej 2% (mierzonej metodą CM), co trwa około 2-4 miesiące (w zależności od temp. i wilgotności powietrza). Koniecznie uprzedź wykonawców posadzki, że jest ona pod deskę podłogową (chodzi o jej wytrzymałość i równość: przy przyłożeniu łaty 2 m prześwity nie mogą być większe niż 3 mm !!!). Pozdrawiam Marcin

cena normalna Czyli wychodzi około 73 zł/m2 brutto za chemię do parkietów. Zrobiłem kalkulację chemii z uwzględnieniem: gruntówka WAKOL D3074 (wydajność 50 g/m2) klej poliuretanowy WAKOL PU210 (wydajność 1,3 kg/m2) wypełniacz LOBADUR Fugenkittlosung (wydajność 100 ml/m2) grunt pod lakier LOBADUR HS GlobaSeal (wydajność 20 g/m2) lakier nawierzchniowy LOBADUR WS Duo matowy (2 warstwy, 240 g/m2) w pełnych opakowaniach wyszło mi 69,54 zł/m2 brutto bez rabatu niektórzy twierdzą, że niemieckie lepsza od włoskiego pomęcz ich trochę o rabat na chemię

Czy firma parkieciarska mierzyła wilgotność parkietu przed montażem? Jest z tego pomiaru jakiś protokół? Czy w dniu wczorajszym była mierzona wilgotność parkietu oraz powietrza? Parkiet mógł wyłódkować gdyż: 1. Dostarczony parkiet był przesuszony. Zgodnie z normą parkiet powinien mieć wilgotność 9 +/- 2%. Jeżeli np. przed montażem parkiet miał wilgotność 5-6%, to z biegiem czasu doszedł do normalnej wilgotności, czyli 8-10%. Wskutek wzrostu wilgotności drewno spęczniało i doszło do wyłódkowania. 2. Warunki klimatyczne w pomieszczeniach, w których zamontowany jest parkiet były nieodpowiednie. Cytat z warunków użytkowania podłóg drewnianych: "Podłogi drewniane z litego drewna, jako produkty w 100 % naturalne i higroskopijne, reagują na zmieniające się warunki otoczenia. Drewno pobiera parę wodną i rozszerza się, gdy wilgotność powietrza rośnie lub kurczy się, gdy wilgotność powietrza maleje. Może to objawiać się zmianami wymiarów i kształtu elementów, co w efekcie powoduje powstawanie szczelin i pęknięć przy zbyt niskiej lub odkształceń przy zbyt wysokiej wilgotności powietrza. Aby zminimalizować efekty zmian wilgotności powietrza, należy utrzymywać w pomieszczeniu klimat najbardziej odpowiadający organizmowi człowieka: wilgotność względną powietrza 45-60 % i temperaturę 18-23 şC. Najtrudniejszym okresem jest sezon zimowy, podczas którego wilgotność powietrza wewnątrz budynków znacznie spada. Należy wówczas nawilżać pomieszczenia za pomocą nawilżaczy elektrycznych. W pomieszczeniach z klimatyzacją również może wystąpić zjawisko zbyt niskiej wilgotności. W okresach utrzymywania się wysokiej wilgotności powietrza, na przykład podczas długotrwałych opadów deszczu, należy uruchomić ogrzewanie lub osuszacz celem zmniejszenia wilgotności powietrza w pomieszczeniu." Nie było u Ciebie ostatnio intensywnych opadów deszczów? A może w domu były prowadzone jakieś mokre prace typu gipsowanie, malowanie, kładzenie płytek, ... ? 3. Wzrosła wilgotność parkietu wskutek dostawania się wilgoci do budynku z zewnątrz z powodu źle wykonanej izolacji domu. Czy pomieszczenia, gdzie zamontowany jest parkiet, są może może pomieszczeniami parterowymi bez piwnicy? Swój typ mam, ale się z nim na razie z Tobą nie podzielę Najważniejsze są odpowiedzi na moje trzy pierwsze pytania. Jeśli potrzebujesz namiar na rzeczoznawcę, to mogę kogoś polecić. Pozdrawiam Marcin

jedno i drugie ma swoje plusy i minusy

Witam! Jestem tu nowy i zamierzam wtrącać się czasami w sprawy związane z podłogami drewnianymi Żeby było jasno i klarownie: jestem producentem naturalnych podłóg drewnianych (nie zamierzam się tu reklamować !!!) i mam kontakt ze światem parkieciarskim nie tylko dlatego, że jestem dostawcą. Czasem będę ten "światek" bronił, a czasem nie Hej! dobry wybór (jest to lakier z wyższej półki) Nie! Na podłogę można wejść po 24h (lub często wcześniej) od lakierowania, ale pełne utwardzenie lakieru następuje po 5-10 dniach. Do czasu pełnego utwardzenia lakieru podłogę można tylko delikatnie użytkować. Dobre lakiery wodne są bardziej trwałe od lakierów rozpuszczalnikowych (tzw. chemicznych). Przy lakierach wodnych specjalnie nie będę używał słowa "ekologiczne", ponieważ - tak samo jak przy lakierach rozpuszczalnikowych - wszystkie muchy na budowie padają Większość lakierów rozpuszczalnikowych jest wycofywanych ze sprzedaży (wg dyrektyw UE można je produkować do 2008 roku, a sprzedawać - o ile dobrze pamiętam - do 2010 roku). Lakiery rozpuszczalnikowe są uciążliwe w aplikacji, mają np. taką wadę, że w trakcie utwardzania się na skutek uchodzenia rozpuszczalników elektryzują się i "łapią" zanieczyszczenia z powietrza. Przy niskich wilgotnościach powietrza na powierzchni powłoki wykonanej lakierem chemicznym mogą wystąpić także tzw. "bąble" lub "kratery", wskutek zbyt szybko ulatniających się rozpuszczalników. Lakiery rozpuszczalnikowe tworzą na podłodze wyraźne widoczne powłoki w postaci filmu, co dla niektórych jest zaletą, a dla innych wadą. Na pewno lakiery rozp. tworzą ładniejsze powłoki w połysku od lakierów wodnych. Niestety lakiery rozp. mimo iż są dość odporne na ścieranie, często są twardsze od lakierów wodnych (np. bardzo twardy był kiedyś chemosil), co nie jest cechą korzystną. Nowoczesne lakiery do parkietów charakteryzują się tym, że są trwałe poprzez odporność na ścieranie, ale nie są i nie mogą być twarde. Lakiery są elastyczne, tak aby przy uszkodzeniach mechanicznych podłogi deformowały (uginały) się wraz z drewnem. Im lepszy lakier, tym bardziej odporny na ścieranie i bardziej elastyczny. W przypadku np. wgniotu przy twardszym lakierze może dojść do pęknięcia powłoki, przez które może się dostawać do drewna wilgoć wraz z brudem, co spowoduje wyraźną zmianę koloru drewna. Powyższe zjawisko często napotykają parkieciarze przy renowacji starych parkietów wykończonych np. chemosilem. Matko ale się rozpisałem Pozdrawiam Marcin