phum2

to po jakiego kija idziesz do fachowca, jesli wszystko lepiej wiesz. to zrob sobie sam z kumplami z pod sklepu. a jak by ci fachowiec nie zrobil dyletacji i zaczela pekac posadzka to bys wtedy wyklinal na fachowca co za partacz. jak ja bym ci mial robic wylewke bez dyletacji to bys dostal pisemko poleconym o konsekwencjach jakie moga wynikac z braku fugi i ze nie uwzgledniam zadnych reklamacji

glupoty piszesz, dyletacje powinno sie robic przy powierzchniach wiekszych niz 40m² albo gdy jedna strona jest wieksza niz 8m, tymbardziej ze jest ogrzewanie podlogowe. wiec autor watku miak fachowca ktory sie zna na fachu a nie jakis partacz. a polozenie posadzki to zaden problem, robisz fuge nad dyletacja i silikonujesz.

dzieki za informacje. to typowa polska mentalnosc. chcieli by grac w swiatowach ligach ale prostych zadan nie daja rady rozwiazac.

jak chcecie to wam moge policzyc - zapotrzebowanie budynku w cieplo, - rozplanowac grzejniki i podlogowe, - dobrac rury do rordzielaczy, - sporzadzic rysunek wykonawczy - itd.

mozesz bez problemu zalozyc wiekszy bojler, musisz tylko czujnik z pieca, ktorym bedzie sterowana pompka nizej zamontowac tak zeby prawie caly bojler byl nagrzany. a jak bedziesz juz mial solary to dzwigasz czujnik na wysokosc powrotu z pieca i po problemie

pojemnosc bojler dobiera sie w zaleznosci od ilosci urzytkownikow. jesli jestescie we dwoje to 300L jest za duzo. srednia na dzien dla jednego urzytkownika to 75L cieplej wody aby zagrzac 300l z 10°C do 60°C potrzebujesz ca. 17,5kW. w zaleznosci od mocy pieca moze to trwac od niecalej godziny do 1,5h jeszcze jedna uwaga. przy zakupie bojlera nie sugeroj sie cena, tylko patrz na straty ciepla przez izolacje i na powierzchnie wezownic (im wieksza tym lepsza)

totalny bezsens co piszesz. jesli impregnat jest tylko na 1 mm a ciesla obrabia drewno to jest po impregnacie. wiec jaki sens mialo impregnowanie?

kolega pracuje w tartaku juz ponad 20 lat, wiec wydaje mi sie ze troche pojecia ma. drewno na wiezbe impregnuja moczac je w duzych wannach z impregnatem, dlatego moje porownanie z mokra szmata. zrobilem jak mi radzil, przesuczyc pare miesiecy a pozniej zaimpregnowac. "suszylem" od marca do czerwca i zaimpregnowalem a po przecieciu pylo widac warstwe impregnatu na glembokosci 1,5-3 cm

Po pierwsze drewno to nie szmata! Po drugie nie impregnujesz wodą a impregnatem! Po trzecie jak nie impregnujesz ciśnieniowo to impregnujesz wyłącznie powierzchniowo! Po czwarte w przypadku nakładania impregnatu na mokre drewno nastąpi wyrównanie stężeń czyli impregnat zostanie wprowadzony głębiej! Malowałeś kiedyś wodnym roztworem wysuszone drewno? Pozdrawiam. widze ze nie zrozumiales sensu ze szmata, ale ok. kolega pracuje w tartaku i sam mowi ze impregnowanie mokrego drewna to pic na wode, ale jak klient sobie zyczy to takie zabarwione dostanie dla uspokojenia.

a czemu nie napelnisz solarow glikolem? i po problemie

a mokra schmata ile wody wchlonie? impregnowanie mokrego drewna to totalny bezsens i szkoda przeplacac w tartaku. ja ulozylem drewno w marcu na budowie zeby troche obeschlo a dopiero w czerwcu, miesiac przed obrobka je zaimpregnowalem. jak nie chcesz pedzelem malowac to kup sobie w ogrodniczym banke do spryskiwania roslin

zmniejszajac deltaT zwiekszasz ilosc wody ktora musisz przetloczyc przez rury opisze w skrocie moj system CO mam bufor warstfowy do ktorego jest podlonczony piec w kuchni na paliwo stale czyli na drewno, w buforze mam temperature ca. 80°C, ciepla woda pitna (52°C) jest przygotowywana w systemie przeplywowym, powrot wykozystuje jako zasilanie ogrzewania podlogowego i sciennego, a powrot z ogrzewania podlogowego i sciennego nadaje sie do pracy kolektorow slonecznych

jak sam widzisz, kazdy producent podaje cos innego. w moim przypadku ogrzewanie scienne to rury do podlogowego polozone na scianie. wiec zaden jako taki gotowy system. ja sam liczylem i projektowalem. bralem pod uwage obliczone zapotrzebowanie w cieplo danego pomieszczenia do powierzchni scian zewnetrznych i wyszlo mi ze potrzebuje w najgorszym wypadku temperatury 50/35. to normalna temperatura dla ogrzewan "powierzchniowych" wykozystalem powierzchnie scian zewnetrznych na maxa (tynkowac i tak musisz cala sciane w jednakowej grubosci a nie tylko tam gdzie rury) co zwieksza powierzchnie ogrzewania i pozwala na evtl. zmniejszenie temperatury systemu.

olowkiem rysowalem 20 lat temu, teraz za pomoca cad jak masz glupio i nie do rzeczy pisac zeby tylko zawyzyc statystyke, to lepiej nie pisz daj se chłopie na wstrzymanie, ile podłogówek w swoim życiu i acadzie uruchomiłeś, na papierze to trochę inaczej niż w życiu, niestety pare tysiety metrow to tez mam za soba i jakos wyregulowane jest dobrze. ale pol-spec i majster klepka zna sie lepiej wiec nie bede sie spieral i zycze powodzenia w dalszej pracy czyżbyś starał się być złośliwy niee, tylko nauczylem sie w zyciu ustepowac "madrzejszemu"

olowkiem rysowalem 20 lat temu, teraz za pomoca cad jak masz glupio i nie do rzeczy pisac zeby tylko zawyzyc statystyke, to lepiej nie pisz daj se chłopie na wstrzymanie, ile podłogówek w swoim życiu i acadzie uruchomiłeś, na papierze to trochę inaczej niż w życiu, niestety pare tysiety metrow to tez mam za soba i jakos wyregulowane jest dobrze. ale pol-spec i majster klepka zna sie lepiej wiec nie bede sie spieral i zycze powodzenia w dalszej pracy