Myślę , że problemem nie jest równość ściany tylko jej twardość. Mam ściany zbudowane z pustaków solbetu 36,5 i początkowo też miałem takie myśli - gładź bezpośrednio na pustaki. Solbet 36,5 cm jest strasznie miękki - ręką można wbić gwóźdż w ścianne . Po położeniu tylko gładzi , to twardość scian równa się wytrzymałości kartonu. Według mnie , tylko tynki cementowo wapienne , a potem gładzie.