Ja również mam podobny problem jak autor tego tematu. Mój pokój z innym pokojem dzieli taka rozsuwana, drewniana ściana. Niestety nie mogę jej wyburzyć i postawić nowej. W grę wchodzi tylko wyciszenie tej już istniejącej drewnianej ściany.
Czy poniższe rozwiązanie w znaczącym stopniu poprawi akustykę?
Więc tak: na tą drewnianą ścianę położyłabym matę korkową, następnie płytę kartonowa gipsową, następnie wełnę mineralną 50mm a potem znowu płytę kartonowo-gipsową. Całość tego systemu tłumiącego miałaby ok 10cm. Czy taki warstwowy sposób jest dobry (przepraszam, ale w temacie budownictwa i akustyki wnętrz jestem "zielona", także proszę o wyrozumiałość? Jeśli nie to co należy zmienić?
Na koniec dodam, że nie wymagam totalnego wygłuszenia (co pewnie jest bez postawienia nowej solidnej ściany niemożliwe). Chodzi mi o chociaż częściowe wytłumienie dzwięków dochodzących z sąsiedniego pokoju.
Pozdrawiam