Witam wszystkich serdecznie, Jestem w trakcie sprzątania po powodzi, min. po usunięciu z zalanej piewnicy kotła na paliwo stałe który zakładałem 2 lata temu. Nie jest to mój pierwszy zalany kocioł przez wodę (pierwszym był Vailant olejowy) i postanowiłem przenieść instalacje kotła wraz z buforami(2x750 l), jeśli jest to możliwe - do garażu oddalonego od domu ok. 15 m. I tu mój problem i pytania : Jak to podłączyć i przeprowadzić (pod ziemią), aby wszystko sprawnie chodziło ? Dodam jeszcze że przy okazji chciałbym zmienić piec z Orlan 25 Kw na ogniwo Eko 24 Kw z podajnikiem, ponieważ moje sezonowane 3 lata drewno jest mokre. Jedyny hydraulik w mojej okolicy twierdzi, iż pieca takiego nie da się połączyć z buforami, a tymbardziej przesłać energii na taką odległość bez przynajmniej 50% straty. Dom mój jest z 1938 roku, piętrowy, docieplony 15 cm styropianem, instalacja wewnętrzna bez uszkodzeń, miedziana, grzejnikowa. Czuję się na siłach podłaczyć to wszystko sam, tylko jak ? Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi