Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

pki1234

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    3
  • Rejestracja

Converted

  • Tytuł
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania

pki1234's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. pki1234

    Wilgo? w piwnicy

    Ja ma ten sam prpblem co jeden z kolegów wyżej i prawde mowiac dotą nie znalazłem mądrego na to. W skrócie: dom stoi na totalnym piachu, wody gruntowe około 20m pod nim (informacja od sąsiada który sie w końcu do niej dowiercił budując studnie). Tak wiec ani z wodami grunotwymi ani opadowymi nie ma prablemu. Po deszczach piwnica jest sucha bo woda tak szybko spływa w dół. Problem pojawia sie w upalne dni. Zaczyna sie od kątów posadzki i potem powli pojawia sie w róznych miejscach, równiez na ścianach, ale plamami, bez regularności i jakiegoś postepującego z dołu w góre zawilgocenia. Jak temperatura spada i wilgotnośc powietrza spada - problem mija. Ktos mi poradził żeby zamonotować w piwnicy grzejnik, to minie. Zastanawiam sie jednak czy to ma sens bo jak mam w lecie odpalać grzanie jesli czujnik temperatury jest w pomieszczeniach mieszkalnych - piec sie nigdy nie odpali. Ktos inny mowil zeby wentylować - probowałem wentylatorami i nic nie dalo. Ktos inny mowił zeby osuszac a ktos jeszcze inny zeby klimatyzować. Tego jeszcze nie sprawdziłem. Moze tu znajdzie sie jakis doświadczony kolega. Z niecierpliwością czekam na pomysły bo.... piwnica sie męczy strasznie . Pozdrawiam Piotrek
  2. hmmm... wentylacja - ok. Ja sie zastanawiam nad tym czy wentylacja pomoze na tyle zeby zatrzymac skraplanie sie wody. Ale dziekuje za opinie, pomysle. A moze ktos sie wypowie na pytanie nr 2. Z gory dziekuje. pki
  3. będzie troche dlugo ale licze na wspracie... Dom kupiłem w stanie do wykończenia od prywatnego właściciela. Piwnicę mam pod częścią domu. Praktycznie całkowicie pod ziemią. Dom jest w terenie piaszczystym. Wszyscy sąsiedzi mówili i mowią że dookoła piach i nie ma problemów z wodą gruntową. 1. Jedynie jedna ściana piwnicy (północna) pokrywa się z zewnętrzna scianą domu. Inne są niedostępne od zewnątrz. 2. W piwnicy od początku było chłodno ale dopiero po otynkowaniu dało się zauważyć że tynk nie chce dobrze schnąć, zwłaszcza na tej zewnętrznej scianie. Dmuchanie powietrzem nic nie dawało. Więc odkopałem tę jedyną zewnętrzną ścianę. Nie miała ani izolacji poziomej ani pionowej. Zrobiono izolację i ocieplenie (oczywiscie na tej jedynej scianie bo inne są pod powierzchnią domu) 3. Po kilku dniach we wszystkich rogach piwnicy zaczęła sie skraplać woda. W rogach przy podłodze zrobiły sie malutkie kałuże. Zdziwiło mnie to bo ogladałem ten dom z różnymi mądrymi doradcami kilka razy przed kupnem i nigdy nie widziałem tam ani kropli. Dom jest usytuowany tak, że na tę ściane nigdy nie pada słońce. W innych pomieszczeniach w domu również od tej strony tynk schnie dużo gorzej. Teraz pytania 1. Czy to moze byc skutkiem złej wentylacji? Mam tam zetke ale nie wiem czy to nie za mało? 2. Zastanawiam sie również nad metodą izolacji pionowej pozostałych scian oraz poziomej izolacji ławy piwnicy robionej od wewnątrz budynku (po odkopaniu fundamentu piwnicy widać było, że tej izolacji tam nie ma) . Zdaję sobie sprawę, że to wieksza inwestycja dlatego wolałbym to sobie zostawić jako ostateczność. W zwiazku z tym szukam Profesjonalnej (przez duze P) firmy która może cos doradzić. Najlepiej z okolic Zalesia Górnego w Mazowieckim. 3. Inne wskazówki jakie wynikają z Waszych doświadczeń i wiedzy. Z gory dziekuje za pomysly. Pozdrawiam pki
×
×
  • Dodaj nową pozycję...