cyrus

Należy powiedzieć to wyraźnie - nie zastosowanie złącza dylatacyjnego, niechybnie skończy sie jak u Ciebie - wyrwaniem narożników. Nalezy wykonawcy zwrócić na to uwage, bo duża część fachowcó nie wie co to jest i nie zakłada. ...a potem Ty masz kłopoty:(

jezeli nie planujesz docieplac dachu - proponuje zrobić podłoge na legarach, ze styropianem minimum15cm, a najlepiej dać z 20cm. Dzieki podłodze na legarach, wystarczy styr fs15. ...tylko - dlaczego styropian? Dałbym już wełne - minimalnie gorszy współczynnik lambda, to prawda, ale - paroprzepuszczalna, i najwazniejsze NIEPALNA. Nie SAMOGASNĄCA, ale NIEPALNA!!![/img]

powtórze - baaaaaaaaaardzo dobrze kombinujesz. I uwaga - nie zapomnij o wlocie powietrza pod deskowanie pry okapie. Jezeli tego nie zrobisz - cała reszta wexmie w łeb.

Meindl, Bogen, TrostZiegel, Jacobi... można by duuuuuuuuzo wymieniać. pytanie - czy warto. Co do jakości - w niczym te dachówki nie przewyższają Koramica, Robena, Ruppa, robionych w Polsce. Cena - zapewne tych "polskich" bedzie atrakcyjniejsza, na pewno tych "polskich" serwis, rozpatrywanie reklamacji, domówienie brakujących elementów, bedzie łatwiejsze. Za dachówkami egzotycznymiprzemawia jedno - jeżeli naprawde nam sie podoba jakiś model i kolor, i stac nas na to - mysle ze tylko w tym przypadku waro eksperymentować. ale powtóze - producentów dach. na swiecie jest dużo, hurtownie sie przescigają sprowadzając wynalazki na nasz rynek i przekrzykując sie - WYŁĄCZNY DYSTRYBUTOR, ale czy warto?

Plastmo nie są takie złe, zwłaszcza biorąc poprawkę na ich niską cenę. Chyba wszyscy producenci rynien PCV potwierdzają, że najlepsze pcvki ma Braas, ale ile on kosztuje... Twój spec ma dużo racji - mozna miec najlepesze rynny, ale źle zamontowane - beda do niczego. Na Opolu w tym roku wysypalo sie np dużo reklamacji na rynny Marleya , montowane 4lata temu. I Marley uznaje reklamacje. Czyli - tak całiiem bezpodstawne one nie są. Nie pisze tego by zdyskredytować MArleya - pisze by uśiwadomić, że nawet mercedesy sie psują, więc jak Plastmo nawali po jakimś czasie - nie róbmy tragedi i nie skazujmy ich od razu na potępienie. Uważam ze s to dobre rynny, a biorąc pod uwage ich niską cene - polecam każdemu.

prawde powiedziawszy - za zakupy powyzej 100zł tylko 5zł rabatu? Mizernie

oczywiście ze coś tam przepuszca, ale zdecydowanie mniej. Jezeli membrany paroprzeposzczepuszczalne przepuszczają śrdnio (w zależnosći od warunków w jakich to badamy) 1300 - 3000 g.m2/24h, to folia paroszczelna (czy tez paroizolacyjna) przepuszcza może 3g.... ...ale nie ma sie czego bać - wełna min która jest nad folią paroizolacyjną przepuszcza średnio 600g/m2/24 więc jest ok.

gdzieś jush było, no ale: Tynk silikonowy, oprócz tego że jest to grupa tynków najdroższa, jest chyba najlepszy - paroprzepuszczalny, tak samo jak mineralny czy silikatowy, jednak zdecydowanie lepiej znosi czynniki atmosferyczne. Niektórzy producenci twierdzą nawet że można go karcherem myć. Tynk silikonowy bedzie także lepiej znosić uderzenia mechaniczne, np od piłki. Zwróć tylko uwage, czy producent nie zaleca przypadkiem malowanie tynku sil. nawet tego barwionego w masie. Często tak jest, i bywa to później powodem odrzucenia potencjalnych reklamacji.

może Silesia z WIenerbergera (brązowa, zbliżona do tego brązu z JL)?

...no i polecam system Optiroca. http://www.optiroc.pl

na Opolu - 2,56zł brutto z HDSem 14x25x38

nie obawiałbym się Termetu - jego kiepska pozycja na rynku (stosunkowo) to raczej wina słabego marketingu i reklamy a nie jakości. Termet np produkuje dużo do Francji czy Włoch, i nie ma problemów ze zbytem.

człowieku, nie zastanawiaj się - jak Cie stac na Baumit to bierz!!! Na pewni nie znam wszystkich producentów na rynku, o paru słyszałem i nie mam zdania, ale wśród tych których znam Baumit przoduje pod względem jakości. Oczywiście, byłem świadkiem że i Baumit coś zawalił (namieszali znajomemu za gęsty tynk silikonowy i miął proble z zatarciem jednego wiaderka) ale zdarza sie to każdemu. Osobiście - gorąco polecam!!!

dysperbit dysperbitowi nie równy - są różni producenci roztworu zwanego potocznie "dysperbitem", niektórzy żeby zejść z ceną odchudzają produkt i faktycznie mogą sie dziać cuda (jak przy każdym materiale...), natomiast co dysperbitów z f-m Izolbet, Izohan, Icopal - niczego bym się nie obawiał. No, może tego że mi na dworze zamarzną

jak jesteś z okolic Opola to zapraszam na priva