mjudu

Pavulon chlopie wez sie nie wypowiadaj wogole na ten temat jak nie masz do powiedzenia czegos konstruktywnego i pomocnego. A jak juz naprawde nie mozesz zrozumiec mojego posta to określ sie czego dokladnie nie rozumiesz, a nie pisz tylko po to zeby pisac. A twoje zaproszenie na forum polonistyczne ma daleko w powarzaniu - jak podejzewam masz nasie lat i piszesz po forach po to zeby kogos wysmiewac. Niektórych ludzi nie rozumiem i nie zrozumiem a admina prosze o zamkniecie tego tematu bo gdzie indziej poradzono mi co zrobic i nikt nie podniecal sie nad moja interpunkcja jak niektórzy wyzej

ale poradziles, jakbym chcial porady co do interpunkcji to skierowalbym sie na forum polonistyczne.

czy oceplac fundamenty z zewnatrz na jakas glebokosc czy z wewnatrz i czy wogole takie cos robic, pytam bo zamierzam (mam doma bez podpiwniczenia czyli odrazu na gruncie) wybrac humus na jakies 60cm dac okolo 15 cm szkal na izolacje zeby nie ciagnelo wilgoci na to wylewke na jakies 10cm lub odrazu styropian na jakies 15 i wtedy koncowa wylewke, no i oczywiscie odpowiednio izolujac fundament z wierzchu przeciw wilgoci. Po takiej odpowiedniej dawce warstw (nie jest ona jeszcze usatlona co i jak ale tak mniej wiecej bedzie to wygladac) ma sens ocieplanie fundamentow z boku?

a ja mam taka prosbe. Niech mi ktos kto sie zna napisze mi nazwe i model dachowki ktora jest najlepsza nie patrzac na cene(biorac cene za m2), i taka ktora jest najatrakcyniejsza biorac pod uwage jakosc do ceny(czyli w miare przystepna cena ale zeby nie byla do bani wykonczona)

czyli przed przeczytaniem twojego linku, zapytam wprost nie ma to sensu. I w tym polskim przysloweim to ze sturopianu nigdy za wiel, to to raczej mija sie z celem bo nie ma roznicy miedzy 30-40cm. P. S dzieki za link-a, napewno jest on pomocny i nakresla on rzecz jaka jest ocieplenie w praktyce a nie w teorii ale ja ani ciut ciut niemieckiego nie zamam wiec sie z niego nie dowiem za wiele.

zamierzam w przyszlosci ocieplic dom tj. na nastepny rok i zastanawia mnie czy jest sens opkladac sciany zmiast styropianem 15cm oblozyc dwa razy po 7cm ale tak zeby one sie nie pokrywał tylko nachodziły na siebie aby zlikwidowac mostki termiczen które na łączeniu pojedynczych plyt występują na całej dłudości laczenia płyty z plytą a gdy daje sie tak jak ja chce to bedą one jedynie punktowe. Nie wiem czy zrozumiale napisalem ale mysle ze cześc osób odszyfruje to co chce zrobic i doradzi mi czy to ma sens i jak to sie ma do rzeczywistości.

co do zbrojenia to ono bedzie tylko nie takie obfite jak to niby mowia. Co do pekania fundamentów i braku zbrojenia to znam wiele wiele domow, które stoja juz ladnych pare lat, mury maja cale i zdrowea w fundamentach nie amani grama zbrojenia, wiec nie jest ono az tak bardzo zbawienne(co nieznaczy ze nie bede go dawal) jak to mowia roslina taka slaba a przez skale sie przebije. A i dodam ze w tych starych domach dawano kamien do srodka fundamentu co z tego co sie orjetuje to ten kamien oslabial fundament( a niejedni dalej go stosuja dla oszczednosci, no ale nic rad wysluchalem przeanalizowalem i bede dziala, a co do gruntu to jest on na górce i jest twardy jak diabli

projekt mam ale obniżony garaż sam wymysliłem bo akurat mam taka działke i bedzie lepiej z wjazdem. A propo robiebia tak jak w projekcie, nie mówcie mi że wszyscy byliscie tacy przepisowi i robiliście strikcie tak jak jest w planie

no tak ale wylewac same lawy na paredziesiat centymetrów a reszte wykładać bloczkami wiąże sie z kombinacją wylewania samych law wiec to mi na jedno wychodzi czy ja będe robił uskoki w spodzie fundamentu na lawy 30-40cm czy na fundameny 110-120cmhttp://www.budujemydom.pl/images/stories/artykuly/2515d.jpg tutaj kolega podał jak ma wyglądac fachowo fundament schodkowy. Co do tego obrazka czy musze stosować w nim zbrojenie tak jak jest na obrazku, moj teren jest twardy(tzw. lupek) a wiekszość ludzi nie daje tego zbrojenia wiec ono chyba nie jest az tak konieczne, powinno wystarczyc jak zrobie same schodki,co wy na to P. S. prosze nie krytykujcie mnie tylko doradzajcie

i od drugiej strony(jest narysowane na obrazku) też ma byc ta metoda schodkowa http://mjudu.w.interii.pl/i%20jeszcze%20jedna%20wizualizacja2.jpg

http://mjudu.w.interii.pl/i%20jeszcze%20jedna%20wizualizacja.jpg

o to mi mniejwiecej chodzi czy tak mozna zrobichttp://mjudu.w.interii.pl/o%20to%20mi%20chodzi%20mniej%20wiecej.jpg

dokladnie tak z tym ze garaz nie bedzie w piwnicy, bo ja piwnicy nie mam wcale, poprostu chce garaz obnizyc wzgledem domu dlatego ze jakbym mial tak jak jest w projekcie to bym mial strasznie stromy wjazd do garazu a tak jak go obnize to bedzie lagodniej z wjazdem. Wiem ze moge sobie wylac lawy na 40cm. ale jak to sie bedzie mialo do strefy przemarzalnosci wedlug mnie nijak bo z tego co wiem to najmniejsza wynosci 80cm a co do tego rysunku pare postów wyzej to zamiast skosów mozna zrobic na kat prosty.

murarza to ja mam a forum jest po to zeby sie pytać. Z gory dziekuje za odpowiedzi i pozdrawiam

no tak ale robiąc fubdamenty na całości na tej samej głebokości zachowujac strefe przemarzania to tam gdzie miał by byc wjazd do garazu to musiałbym wylac je conajmniej na 100-110cm wiec reszta fundamentów musiala by byc na jakies 200cm glebokosci to tak jakbym wylal fundamnty pod dwa domy, moze jest jakis inny tajsz sposob, nie wiem o co chodzi w fundamencie schodkowym ale pewnie o to ze na pewnej dlugosci zeby nie byly zbyt wyskokie i latwo robilo sie szalunek robi sie stopień, jak tak to mnie to nie ratuje.http://mjudu.w.interii.pl/a%20moze%20tak.jpg[/url]

witam mam zamiar wykopac fundamenty, tyle ze mam dylemat nie wiem co zrobic z ta stroną gdzie będzie wjazd do garazu. wjazd do garażu i caly garaz wzgledem terenu bedzie obniżony gdzies na 50-60cm. przechodząc do sedna sprawy jak mam wykopać fundamenty w miejscu gdzie będą drzwi, czy kopać na taką samą głębokośc jak wszezdzie czyli powiedzmy na 110cm a tam gdzie będzie wjazd założyć deski i funament bedzie na głębokość około 50cm. czy w miejscu gdzie będzie wjazd zrobić wykop na około 170cm, zeby po założeniu desek głębokość fundamentu była taka ja wszędzie. Proszę o do radę bo nie jak to zrobić

witam wszystkich budujacych slezana. Mam do was pytanie, jakiej grubosci budowaliscie swoje sciany zewnetrzne-chodzi mi o grubosc pustaka ceramicznego bez ocieplenia. Zamierzma wlasnie taki dom budowac ale nie wiem jakiej grubosci sciany budowac, z gory dziekuje za odpowiedz i pozdrawim. Jesli ktos sobie zyczy moze napisac na moj adres e-mail: [email protected]