ProStaś

W pełni się zgadzam. Ale w fakturach (przynajmniej ja tak miałem) jest jedna bardzo niebezpieczna rzecz. Jestem przekonany, że ZE dostały od kierownictwa partii polecenie, by taki chwyt zastosować. Otóż (też już oczywiście przekroczyłem 2000 kWh) na fakturze mamy też prognozę (u mnie na 6 miesięcy, bo mam 2 faktury na rok), która zakłada średnią cenę za kWh = 0,73 zł. brutto !!!!! Z przesyłem.!!!! Tak, taką mam cenę 1 kWh w prognozie do października 2023 r. Podczas, gdy tanią mam za 0,99 zł., a drogą za 1,42 zł..... Kiedy zadzwoniłem na infolinię PGE pani się wiła jak piskorz, by na końcu w rozbrajający sposób przyznać, że ona nie wie dlaczego mam taką kwotę w prognozie.....

Złocisz i 42 grosiki...... Koszt całego prądu 2022 r. (akurat mam 2 faktury kwiecień - październik, ale patrząc po cenach i zużyciu) - ok. 3400 zł. z wszystkimi opłatami Koszt całego prądu 2023 r. (bez uwzględnienia tego zamrożenia 2000 kWh i przyjmując to samo zużycie co w 2022 r.) - 6400 zł. z wszystkimi opłatami.

kwiecień: 211 kWh na CO i CWU Dzięki ......... nie chcę politykować, ale wszyscy pewnie wiedzą, dzięki komu....... od 2020 r. do chwili obecnej koszt taniej taryfy wzrósł mi z 32 do 99 gr/kWh. Czyli ponad 300%. Zaczynam się rozglądać za PV + magazyn. Jak ktoś ma ciekawe linki to chętnie poczytam/pooglądam.

To pewnie te sławne dane z licznika Panasa..... 45 kWh na CWU, jasne..... Marzec 2023 r.: CO i CWU = 351 kWh (z zewnętrznego podlicznika....)

Zadedykowałbym tą konstatację koledze michancia bo on uwielbia epatować danymi z licznika Panasonica. A już zupełnie na marginesie, przekłamania licznika tej pompy są tak powszechne, że rodzi się IMO pytanie o rzetelność podawania pozostałych danych przez tego producenta.....

Dane z soboty 25.02.2023 DZ: 2,5/-1,1C po 1h na CO. Kompletny odjazd jeśli chodzi o koniec lutego u mnie. Nigdy nie miałem tak dobrych temp. o tej porze roku.

Potwierdzam. 391 kWh za luty na CO i CWU

Po 1h na CO: 2,8/-0,8C Nigdy w lutym nie miałem tak rewelacyjnych temperatur. W czasie 2 pierwszych tygodni stycznia wymiennik mi się zregenerował do poziomu z końca listopada/początku grudnia. Jest mokro i śnieżnie. Jeszcze 24 dni i marzec. Wcześniej, czy później, mniej lub bardziej - ale to będzie już początek prawdziwej regeneracji DZ.

Styczeń 383 kWh na CO i CWU

Grudzień 2022r - 426 kWh Cały rok 2022 r. (od 31.12.2021 do 31.12.2022) - 2611 kWh 3 osoby, latem na CWU idzie od 45 do 55 kWh na miesiąc. Zimą więcej. Temp. w domu zeszły sezon 22, obecny 21,5C.

Zostaniecie pokonani doświadczeniem.....nie ma sensu.

Po 1h na CO: 3,8/0,1

Ostatnie 5 dni to 83 kWh (16,6 kWh/dzień). Grudzień do chwili obecnej 248 kWh. Na CO i CWU.

Moja przy grzaniu CWU ma wyższą temp. wychodzącego z pompy glikolu, ergo zrzuca do gleby mniej chłodu. Sprężarka to on/off. Delty DZ czy na CO, czy na CWU mam podobne. Mniej chłodu przyjmowane przez ziemię to mniejsza sprawność pompy i odwrotnie. U mnie nic takiego nie ma miejsca. Podawałem ostatnio dane nawet dot. samego grzania CWU. Miałem wówczas po 20-25 minutach grzania 6,3/3,0 https://forum.muratordom.pl/showthread.php?172357-Temperatury-dolnego-%C5%BAr%C3%B3d%C5%82a&p=8166516&viewfull=1#post8166516 Dla potrzeb CO nie do osiągnięcia przy moim wymienniku o tej porze roku. Obecnie po 6h na CO mam 3,6/0,0

Najlepiej to widać przy grzaniu CWU. Ładujesz zasobnik wysoką temp.(GZ) i okazuje się, że masz wyższe temp. DZ. aniżeli gdy grzejesz CO (bo wtedy masz niższą temp. zasilania GZ). Jak z kolei spojrzysz na licznik prądu to okaże się, że pracując powiedzmy przez 30 minut pompa zje 1,2 kWh kiedy grzeje CWU. Natomiast kiedy przez 30 minut będziesz grzał CO to pompa weźmie Ci z gniazdka 1,0kWh. Kiedy temp. GZ jest wysoka pompa czerpie więcej energii z gniazdka a mniej z gleby. Kiedy temp. GZ są niskie pompa więcej czerpie z ziemi a mniej z gniazdka. To tak łopatologicznie. Wytwarzając niższą temp. GZ, pompa jest sprawniejsza, zrzuca dużo chłodu (bo sprawniej-więcej odbiera ciepła od glikolu) i tym chłodem osłabia grunt, czyli DZ.