Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

piotrek_w

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    111
  • Rejestracja

piotrek_w's Achievements

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) (3/9)

10

Reputacja

  1. piotrek_w

    Perlit Miedzy legary

    A czy zna ktoś z własnego doświadczenia firmę, która upycha perlit maszyną pod podłogę drewnianą? Mam podłogę tzw. na gruncie i takie ocieplenie byłoby niezłe. A czy ktoś ocieplał keramzytem takie podłogi? Bo jest taka możliwość.
  2. A co zrobiłeś na tym piasku w temacie podłóg? Bo ja ma podłogę na gruncie i muszę ją jakoś ocieplić. Napisałem do firmy i otrzymałem odpowiedź: Użytkownik Piotr Duda - Perlit Polska napisał: >Dzień dobry, > >Ocieplenie podłogi można wykonać perlitem ekspandowanym. >Perlit w postaci luźnego granulatu należy wdmuchać w wolne przestrzenie >pomiędzy legarami. >Istnieją firmy specjalizujące się w ocieplaniu budynków metodą "blow >in", czyli wdmuchiwania materiału izolacyjnego w wolne przestrzenie. > >Do wypełnienia wolnych przestrzeni stosuje się perlit ekspandowany >EP-180. > >Perlit ekspandowany EP-180 - 200 zł/m3 >/netto/ > > > > > >Pozdrawiam >Piotr Duda >P.P.U.H. Inż. B. Jerzy. Pelar >Puńców, ul. Jabłoniowa 8 >43-400 Cieszyn >tel.: +48 33 852 92 21 >kom.: +48 509 385 919 >[email protected]
  3. Samochód, może następnym razem teściowa lepiej trafi z prezentem. Tym Mercem bym się brzydził, to już przechodzony model, pół osiedla u mnie cement na budowę każe pracownikom nimi wozić, zresztą, żeby tylko cement...
  4. a znasz powiedzenie: nie to jest ładne co ładne, ale to co się komu podoba? Urodziwe i młode, jak mówią, może być i szesnastka, byle młodo wyglądała
  5. Zgadzam sie co do różnicówki, nic tak często u mnie w domu nie "wylatuje" jak ona. A ma ona tę "zaletę" że odcina wszystko, wszystko Czyli np. lodówkę, która wolę jak pracuje. Także ja bym prąd pożyczał tylko wtedy kiedy biorca sobie takową zamontuje. Wygodne dla obydwu stron. Ty nie biegasz do sąsiada, zwłaszcza jak go nie ma w domu, sąsiad, działając pod wpływem impulsu przy oglądaniu meczu gdy nagle gaśnie mu TV nie zmierza do skrzynki by odciąć Twoją budowę od zasilania
  6. Z prostego powodu - to są trzy odrębne firmy. Są inne wymagania stawiane inkasentom i inne przetargi. Inkasent z gazowni musi posiadać uprawienia gazownicze na niskie ciśnienia do odczytów domków i na wysokie do wielkiego odbioru. Inkasent od prądu musi posiadać uprawnienia do 1 kW dla małego odbioru i na wyższe napięcia do dużego odbioru. Inkasent odczytuje i wpisuje dane do komputerka. I teraz - gazownia zbiera te dane i sama drukuje rachunki i wysyła, natomiast energetyka i wodociągi dają inkasentowi drukarkę, gdzie drukuje on rachunek na miejscu. Wyobrażasz sobie inkasenta z uprawnieniami jednocześnie na gaz, prąd , żonglującego trzema komputerkami i dwoma drukarkami? Torba z drukarką i komputerkiem (oraz kluczami do otwierania skrzynek) waży 4 kilo. Ile byłbyś w stanie chodzić mając 12 kg w torbie na ramieniu? Dodatkowa zaleta licznika w płocie: W przypadku jednej niezapłaconej faktury, gdy licznik jest w płocie, inkasent prądu nie odcina, bo brak jest osobistego udziału odbiorcy. Jeżeli jednak licznik jest w domu, inkasent ma prawo odciąć prąd/gaz, bo jest w obecności odbiorcy. Ależ Elfir jest na to prosty sposób - wystarczy te czynności zlecić innej firmie - outsourcing. i wtedy nagle jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki sprawy się rozwiązują. Na ch..j komu nosić drukarkę - wystarczy zwykłe małe urządzenie do zapisywania stanu licznika, drukujesz w domu, wysyłasz, jest cacy. Że trzeba odciąć prąd - dlaczego ma to robić inkasent - on tylko powiadamia firmę, przyjeżdżają, odcinają, naliczają wysokie karne opłaty za przywrócenie i nagle pamiętasz o płaceniu. Tak samo z gazem i wodą. Tylko że w Polandzie nikomu nie zależy...
  7. Tak z moich obserwacji wynika, że bardzo dużo energii zużywa czajnik elektryczny. Ja mam zwykły i kuchenkę gazową ale z piekarnikiem elektr, + zmywarkę, pralkę, TV kineskop i tuner, żarówki prawie wszystkie oszczędne oraz żonę i dziecko małe Co miesiąc idzie teraz 105 zł, czyli niewiele jak patrzę na Wasze rachunki. Ciepła woda też na gaz.
  8. Ja tak właśnie rozejrzałem się po dachach na pewnym osiedlu gdzie mam pracę. Wszystkie kryte dachówką mają zielony nalot od glonów-porostów?, blacha wygląda koszmarnie po mojemu, został gont. Pooglądałem sobie kilka domów krytych gontem i wiedziałem już że zielony gont będzie najlepszy (choć najładniejszy był taki "mniedziany":))
  9. Pod warunkiem że nie będzie nigdy padało to zadziała, przy kilkudniowym deszczu jak dobrze taka orna nasiąknie ciężko będzie przejść a co dopiero przejechać.
  10. Oj czytaj dokładniej Parę postów temu pisałem że mam i jestem zadowolony.
  11. Kiedy kładłem gont bitumiczny u siebie na dachu domu jego cena za metr kwadratowy była porównywalna z ceną dobrej blachy. Blachy się brzydzę jak ją gdzieś widzę, gont jest o wiele przyjemniejszy dla oka, po prostu nie wygląda topornie. Mam pełne deskowanie, na to zwykła papa i gont, dach miejscami stromy, na razie po kilku latach nic się absolutnie złego nie dzieje, po prostu leży Nie śmierdzi jak to ktoś zauważył, nie wiem skąd to wziął??? Co do palności - jak się zajmie drewniana konstrukcja z papą pod dachówkę efekt będzie taki sam, ja będę miał mniej sprzątania, wszystko spali się w czorty ) Dookoła mnie jest popularny jak każde inne pokrycie. Co on ma niby wytrzymywać? Deszcz - trzyma, wiatr go nie zrywa, śnieg go nie ściąga, może i UV go tam jakoś przerabia, na razie jest to niezauważalne
  12. z innych porad to zatyczki do uszu, piszę serio, już od 8 lat się z nimi nie rozstaję
  13. Pracuję w domku jednorodzinnym na osiedlu domków Tak sobie pooglądałem dachy naokoło - ponad połowa dachówek ma zielone narośla z glonów, wyglądają pożal się Boże. Dlatego położyłem gont bitumiczny Katepala, zielony, jakby go glony chciały porastać Dach mam w miarę równy, ale najważniejsza jest dobra ekipa, bo łatwo zepsuć krycie. Mi się udało (piszę po 4 latach). W okolicy mam kilka domów z gontem - wyglądają nieźle, w odróżnieniu od dachówek ceramicznych gont sprawia wrażenie lekkiego a nie Pudziana.
  14. Grunt to przewymiarowana (czyli uwzględniająca nie tylko rodzaj pokrycia) konstrukcja. Ja mam dach zrobiony kiedyś pod eternit, już jest zdjęty, teraz gont bitumiczny i żadne śniegi mi nie straszne
×
×
  • Dodaj nową pozycję...