Mam problem. Urząd Miasta nie chce zgodzić się na wjazd na działkę z bezpośrednio przylegającej ulicy, twierdząc, że mam już wjazd z innej ulicy poprzez drogę konieczną. Czy jest szansa na spowodowanie zmiany tej decyzji? Wolałabym mieć bezpośredni wyjazd na ulicę, zamiast wiecznie korzystać z drogi koniecznej przez cudzą działkę. W piśmie odmownym nie powołali się na żaden konkretny przepis.