Niesolidni jakich spotkałem w Środzie Wlkp.: Wabich (obaj bracia) - jeden cieśla co zrobił mi krzywy dach, drugi murarz co zrobił mi krzywy strop. Wabich murarz mówił przy tym, że jego ekipa jest niepijąca - co to by było gdyby jeszcze pili. Iwański (z Wrześni) - okazał się być złodziejem bo wynosił płytki z mojej budowy