
Nie tracąc jednak nadzieji przeglądaliśmy różne projekty, szukając tego właściwego dla nas.
W międzyczasie usilnie próbowaliśmy udowodnić, że to coś na mapach nie jest rzeką. Okazało się, że w gminie ktoś zmienił (na mapach) bieg innego cieku wodnego, który stanowił problem. Dążenie tematu trwało bardzo długo. Dopiero w tym roku w maju ( 2,5 roku od złożenia wniosku) otrzymaliśmy warunki zabudowy. Na dzień dzisiejszy mamy już zakupiony projekt, którym zajmuje się teraz architekt nanosząc zmiany i załatwiając pozwolenie na budowę. Po nowym roku składamy wszystkie dokumenty do banku i mamy nadzieję na wiosnę rozpocząć budowę.
A to ciek wodny, o który był bój
http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=38115" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=38115
A to nasza działka
http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=36546" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=36546
i jeszcze jedno
http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=38113" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=38113
i jeszcze takie
http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=38114" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=38114
- Czytaj więcej..
- 0 komentarzy
- 176 wyświetleń