Witajcie, przejrzałem z grubsza ten wątek w poszukiwaniu namiaru na kierownika budowy (na jesieni chce ruszyć z tym koksem) i jedyny polecony to p. Emil, który zna się na rzeczy jak ktoś napisał, ale niestety nie ma czasu.... na zaglądanie na budowe... taaaaaa Tak sie zastanawiam, przecież każdy musi mieć kierownika budowy. Nikt z Was drodzy forumowicze nie ma/miał kogoś kogo mógłby polecic? pozdrawiam serdecznie, tomasino - początkujący budowlaniec