-
Liczba zawartości
299 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez atacama
-
02/07 (czwartek) W czwartek ekipa zakończyła swoją działalność na naszej budowie. Tym samym można przyjąć, że mamy już gotowy Stan Surowy Otwarty (mimo, że jeszcze bez położonej dachówki). * * * Z ekipą rozstajemy się z ogromnym żalem , bo naprawdę współpraca układała się bez zarzutu (niestety ekipa zajmuje się tylko SSO, więc rozszerzenie zakresu prac nie było możliwe...). We wcześniejszych postach pisaliśmy w samych pozytywach i to do samego końca nie uległo to zmianie: - świetna organizacja (zarządzanie kilkoma budowami), przy zachowaniu wszystkich ustalonych terminów - dokładność i fachowość, a jednocześnie dość szybkie tempo - porządek - uczciwość i świetny kontakt Pracownicy odbierali dostawy materiałów, zbierali wz (potrzebne do rozliczenia z hurtownią). Żadnych zaliczek! Rozliczaliśmy się po każdym zakończonym etapie. Szef ekipy (czyli majster) zapewniał swoim ludziom spanie (własne przyczepy), jedzenie, ponadto w gestii ekipy było pilnowanie placu budowy (swoich narzędzi i naszych materiałów), usuwanie śmieci. Ekipa nie jest znana na forum, ponieważ ostatnio budowała głównie dla dewelopera domy i bliźniaki, przeważnie na Choszczówce i Białołęce Dworskiej. Majster, pomimo zastoju w branży, nie narzeka na brak pracy: ma już zaplanowane wszystkie budowy do końca br. * * * Słowa uznania należą się też dla hurtowni Minox (Mehoffera). Wzorowa współpraca w zakresie zamawiania i dostarczania towaru. Towar był dostarczany w zależności od potrzeb, nawet w małych ilościach (pozwoliło to uniknąć niepotrzebnych przestojów oraz pozostawienia niewykorzystanych materiałów). Parę lat temu Minox miał opinię raczej drogiej hurtowni, obecnie ceny mają naprawdę konkurencyjne. Istnieje możliwość negocjacji, ale o ile zna się rynkowe ceny (dlatego warto sprawdzić cenę produktu w innych hurtowniach!). Wynegocjowana cena zawsze obowiązywała dla wszystkich dostaw, niezależnie od ilości. Rozliczenia następowały na podstawie wz (dlatego powinno się je gromadzić). Na początku rozliczaliśmy się wg składanych zamówień, ale ponieważ nie zawsze towar wyjeżdżał z hurtowni w ilościach zamówionych, nastąpiła korekta wcześniejszych faktur i odtąd podstawą do wystawienia faktury były zebrane "wuzetki". Ponieważ dostaw było naprawdę dużo, więc aby się w tym nie "pogubić", niezbędne było skrupulatne notowanie, co i kiedy było zamawiane oraz, co i kiedy było dostarczone i zapłacone. W przeciwnym razie łatwo o pomyłki i o przepłacenie. * * * Choć na początku wydawało się to prawie nierealne, udało się budowę doprowadzić do stanu obecnego praktycznie bezboleśnie (mieszkając i pracując zawodowo na drugim końcu miasta). Teraz dopiero, jak to mówią, zaczną się schody... * * * I małe podsumowanie wydatków: Stan obecny (czyli dach zafoliowany): 200 000 PLN (materiały + robocizna, 2009 rok). Do tego prace przygotowawcze w 2008 r (projekt + adaptacje, wycięcie drzew, zebranie humusu, mapki, studnia, pompa itp): 10 000 PLN W najbliższym czasie czekają nas wydatki związane z wykonaniem dachu (materiał + robocizna): 45.000 PLN Tak więc SSO powinien zamknąć się w kwocie 255.000 PLN * * * I na koniec kilka fotek: http://imgcash6.imageshack.us/img14/7438/dsc2560x.jpg http://imgcash5.imageshack.us/img14/4109/dsc2552.jpg http://imgcash6.imageshack.us/img14/9287/dsc2568.jpg http://imgcash3.imageshack.us/img14/6512/dsc2556.jpg
-
02/07 (czwartek) W czwartek ekipa zakończyła swoją działalność na naszej budowie. Tym samym można przyjąć, że mamy już gotowy Stan Surowy Otwarty (mimo, że jeszcze bez położonej dachówki). * * * Z ekipą rozstajemy się z ogromnym żalem :cry:, bo naprawdę współpraca układała się bez zarzutu (niestety ekipa zajmuje się tylko SSO, więc rozszerzenie zakresu prac nie było możliwe...). We wcześniejszych postach pisaliśmy w samych pozytywach i to do samego końca nie uległo to zmianie: - świetna organizacja (zarządzanie kilkoma budowami), przy zachowaniu wszystkich ustalonych terminów - dokładność i fachowość, a jednocześnie dość szybkie tempo - porządek - uczciwość i świetny kontakt Pracownicy odbierali dostawy materiałów, zbierali wz (potrzebne do rozliczenia z hurtownią). Żadnych zaliczek! Rozliczaliśmy się po każdym zakończonym etapie. Szef ekipy (czyli majster) zapewniał swoim ludziom spanie (własne przyczepy), jedzenie, ponadto w gestii ekipy było pilnowanie placu budowy (swoich narzędzi i naszych materiałów), usuwanie śmieci. Ekipa nie jest znana na forum, ponieważ ostatnio budowała głównie dla dewelopera domy i bliźniaki, przeważnie na Choszczówce i Białołęce Dworskiej. Majster, pomimo zastoju w branży, nie narzeka na brak pracy: ma już zaplanowane wszystkie budowy do końca br. * * * Słowa uznania należą się też dla hurtowni Minox (Mehoffera). Wzorowa współpraca w zakresie zamawiania i dostarczania towaru. Towar był dostarczany w zależności od potrzeb, nawet w małych ilościach (pozwoliło to uniknąć niepotrzebnych przestojów oraz pozostawienia niewykorzystanych materiałów). Parę lat temu Minox miał opinię raczej drogiej hurtowni, obecnie ceny mają naprawdę konkurencyjne. Istnieje możliwość negocjacji, ale o ile zna się rynkowe ceny (dlatego warto sprawdzić cenę produktu w innych hurtowniach!). Wynegocjowana cena zawsze obowiązywała dla wszystkich dostaw, niezależnie od ilości. Rozliczenia następowały na podstawie wz (dlatego powinno się je gromadzić). Na początku rozliczaliśmy się wg składanych zamówień, ale ponieważ nie zawsze towar wyjeżdżał z hurtowni w ilościach zamówionych, nastąpiła korekta wcześniejszych faktur i odtąd podstawą do wystawienia faktury były zebrane "wuzetki". Ponieważ dostaw było naprawdę dużo, więc aby się w tym nie "pogubić", niezbędne było skrupulatne notowanie, co i kiedy było zamawiane oraz, co i kiedy było dostarczone i zapłacone. W przeciwnym razie łatwo o pomyłki i o przepłacenie. * * * Choć na początku wydawało się to prawie nierealne, udało się budowę doprowadzić do stanu obecnego praktycznie bezboleśnie (mieszkając i pracując zawodowo na drugim końcu miasta). Teraz dopiero, jak to mówią, zaczną się schody... * * * I małe podsumowanie wydatków: Stan obecny (czyli dach zafoliowany): 200 000 PLN (materiały + robocizna, 2009 rok). Do tego prace przygotowawcze w 2008 r (projekt + adaptacje, wycięcie drzew, zebranie humusu, mapki, studnia, pompa itp): 10 000 PLN W najbliższym czasie czekają nas wydatki związane z wykonaniem dachu (materiał + robocizna): 45.000 PLN Tak więc SSO powinien zamknąć się w kwocie 255.000 PLN * * * I na koniec kilka fotek: http://imgcash6.imageshack.us/img14/7438/dsc2560x.jpg http://imgcash5.imageshack.us/img14/4109/dsc2552.jpg http://imgcash6.imageshack.us/img14/9287/dsc2568.jpg http://imgcash3.imageshack.us/img14/6512/dsc2556.jpg
-
Domek J & T projekt indywidualny - komentarze
atacama odpowiedział troj → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Super chatka! Wnętrza już zapowiadają się interesująco, tym bardziej ciekawe jak będą wyglądać po zakończeniu prac... Bardzo gustownie i ze smakiem... Jakiej firmy jest kabina prysznicowa?. Czy w części salon przewidujecie podłogi drewniane (jeśli tak to jakie muszą być do ogrzewania podłogowego?). -
Grupa Tarchomin-Białołęka
atacama odpowiedział admiralbar → na topic → Grupa Tarchomin-Białołęka Grupa Tarchomin-Białołęka Topics
Miałbym kilka pytań dot. ochrony i alarmów. Zastanawiamy się nad wyborem agencji ochrony. Wybór jest ograniczony, gdyż w naszej okolicy liczą się tylko dwie firmy - Juventus i Solid Security (mają zbliżony udział po 50%). Ponieważ wkrótce będę musiał zdecydować, chciałbym poznać Wasze opinie (pozytywne i negatywne) co do ich solidności, współpracy z nimi, poziomu obsługi itp. - być może ktoś miał okazję współpracować z obiema i ma porównanie ... I jeszcze jedno. Czy instalację alarmową lepiej jest wykonać we własnym zakresie, czy zdecydować się na tę montowaną przez agencję ochrony? Słyszałem opinie, że te proponowane przez agencje są gorsze (nie mam tu swojego zdania). Kto wykonuje sensownie systemy alarmowe na Białołęce? -
Miałbym kilka pytań dot. ochrony i alarmów. Zastanawiamy się nad wyborem agencji ochrony. Wybór jest ograniczony, gdyż w naszej okolicy liczą się tylko dwie firmy - Juventus i Solid Security (mają zbliżony udział po 50%). Ponieważ wkrótce będę musiał zdecydować, chciałbym poznać Wasze opinie (pozytywne i negatywne) co do ich solidności, współpracy z nimi, poziomu obsługi itp. - być może ktoś miał okazję współpracować z obiema i ma porównanie ... I jeszcze jedno. Czy instalację alarmową lepiej jest wykonać we własnym zakresie, czy zdecydować się na tę montowaną przez agencję ochrony? Słyszałem opinie, że te proponowane przez agencje są gorsze (nie mam tu swojego zdania). Kto wykonuje sensownie systemy alarmowe na Białołęce?
- 6 690 odpowiedzi
-
Czy podpisując umowę z Agencją ochrony decydujecie się również na wykonanie przez nią instalacji alarmowej, czy wykonujecie instalację we własnym zakresie (i później zostaje ona włączona w system monitoringu danej agencji). Słyszałem wiele negatywnych opinii nt systemów alarmowych montowanych przez Agencje Ochrony - często są to dość proste i tanie systemy (nie mówię tu o cenie do zapłacenia!).
-
29/06 (poniedziałek) 30/06 (wtorek) W zasadzie 30 czerwca mija już 3 miesiąc od wbicia pierwszej łopaty i dom w stanie surowym jest już na ukończeniu. Ekipa spędza swoje ostatnie godziny, gdyż w środę lub czwartek planuje zakończyć prace i wyjechać do domu na krótki odpoczynek (przed kolejną budową). * * * W poniedziałek została odebrana folia z hurtowni. Nie było niestety czasu aby trochę przyjrzeć się ofercie folii dachowych, więc pozostaliśmy przy tym co zaproponował Dach Lux. Tyvek Solid - folia ze średniej niższej półki: parametry przepuszczalności w porządku, ale cieniutka i podatna na rozerwanie i uszkodzenie. Można jedynie się pocieszać, że będzie ona sobie tak leżeć pod dachówką bezczynnie ...i w zasadzie powinna wystarczyć. Można było zdecydować się na znacznie lepszą folię np. Tyvek Pro lub Supro, ale to z kolei wiązało się z wydatkiem przeszło 1000 zł większym.... * * * We wtorek, czyli dzisiaj, ekipa zabrała się za więźbę na garażu. Zaplanowali też położenie folii na dachu i przybicie kontrłat. Nie wiemy czy to się udało, gdyż koło 14.00 przeszła silna burza. * * * We wtorek odbył się pomiar okien. Jedyną niewiadomą pozostaje wciąż kolor. Pojawił się nowy kolor godny rozważenia: Indian. Może nie za bardzo pasuje do ustalonej elewacji, za to bardziej uniwersalny, jeżeli chodzi o wnętrza: zdecydowanie będzie lepiej pasować do jasnych wnętrz (jasnych podłóg i jasnych mebli). Poniżej jeszcze raz wklejamy zdjęcie z oknami w zbliżonym do Indian kolorze. Była okazja zobaczyć domy z oknami w kolorze antracytowym: może i dobrze ten kolor komponuje się z grafitową kolorystyką dachu i rynien, nadaje nowoczesnego wyglądu temu budynkowi, ale też jest dość zimny i smutny. Z czasem mamy coraz mniejsze przekonanie do złotego dębu, ale też do ciemnego meranti. Mamy jeszcze kilka dni, więc szukamy dalej. PS. Osoba, która dokonywała pomiaru była zaskoczona dokładnością wymurowanych okien: rzadko to się zdarza, aby rozbieżności co do wymiarów w projekcie wynosiły 2-3 milimetry. Czyli pełne uznanie dla ekipy!!! Budynek z oknami w jasnym kolorze, zbliżonym do Indian. Taki kolor okien wymusiłby zmiany w kolorystycznym wykończeniu elewacji -może trochę cieplej? http://imgcash2.imageshack.us/img140/7780/dsc1222.jpg" rel="external nofollow">http://imgcash2.imageshack.us/img140/7780/dsc1222.jpg A na budowie, ekipa wzięła się za więźbę na dachu nad garażem: http://imgcash1.imageshack.us/img3/1563/dsc2501a.jpg" rel="external nofollow">http://imgcash1.imageshack.us/img3/1563/dsc2501a.jpg Dach główny prawie skończony: wszystko posprzątane, pozostaje tylko położyć folię (... i czekać na dachówkę i dekarzy). http://imgcash3.imageshack.us/img142/5914/dsc2526.jpg" rel="external nofollow">http://imgcash3.imageshack.us/img142/5914/dsc2526.jpg I jeszcze mała zaległość fotograficzna sprzed kilku dni, kiedy to pojawiła się nowa ścianka, która oddzieli część kuchni od korytarza. Pozwoli ona lepiej zagospodarować część kuchenną: http://imgcash6.imageshack.us/img3/5002/dsc2504u.jpg" rel="external nofollow">http://imgcash6.imageshack.us/img3/5002/dsc2504u.jpg http://imgcash3.imageshack.us/img3/7007/dsc2507.jpg" rel="external nofollow">http://imgcash3.imageshack.us/img3/7007/dsc2507.jpg
-
29/06 (poniedziałek) 30/06 (wtorek) W zasadzie 30 czerwca mija już 3 miesiąc od wbicia pierwszej łopaty i dom w stanie surowym jest już na ukończeniu. Ekipa spędza swoje ostatnie godziny, gdyż w środę lub czwartek planuje zakończyć prace i wyjechać do domu na krótki odpoczynek (przed kolejną budową). * * * W poniedziałek została odebrana folia z hurtowni. Nie było niestety czasu aby trochę przyjrzeć się ofercie folii dachowych, więc pozostaliśmy przy tym co zaproponował Dach Lux. Tyvek Solid - folia ze średniej niższej półki: parametry przepuszczalności w porządku, ale cieniutka i podatna na rozerwanie i uszkodzenie. Można jedynie się pocieszać, że będzie ona sobie tak leżeć pod dachówką bezczynnie ...i w zasadzie powinna wystarczyć. Można było zdecydować się na znacznie lepszą folię np. Tyvek Pro lub Supro, ale to z kolei wiązało się z wydatkiem przeszło 1000 zł większym.... * * * We wtorek, czyli dzisiaj, ekipa zabrała się za więźbę na garażu. Zaplanowali też położenie folii na dachu i przybicie kontrłat. Nie wiemy czy to się udało, gdyż koło 14.00 przeszła silna burza. * * * We wtorek odbył się pomiar okien. Jedyną niewiadomą pozostaje wciąż kolor. Pojawił się nowy kolor godny rozważenia: Indian. Może nie za bardzo pasuje do ustalonej elewacji, za to bardziej uniwersalny, jeżeli chodzi o wnętrza: zdecydowanie będzie lepiej pasować do jasnych wnętrz (jasnych podłóg i jasnych mebli). Poniżej jeszcze raz wklejamy zdjęcie z oknami w zbliżonym do Indian kolorze. Była okazja zobaczyć domy z oknami w kolorze antracytowym: może i dobrze ten kolor komponuje się z grafitową kolorystyką dachu i rynien, nadaje nowoczesnego wyglądu temu budynkowi, ale też jest dość zimny i smutny. Z czasem mamy coraz mniejsze przekonanie do złotego dębu, ale też do ciemnego meranti. Mamy jeszcze kilka dni, więc szukamy dalej. PS. Osoba, która dokonywała pomiaru była zaskoczona dokładnością wymurowanych okien: rzadko to się zdarza, aby rozbieżności co do wymiarów w projekcie wynosiły 2-3 milimetry. Czyli pełne uznanie dla ekipy!!! Budynek z oknami w jasnym kolorze, zbliżonym do Indian. Taki kolor okien wymusiłby zmiany w kolorystycznym wykończeniu elewacji -może trochę cieplej? http://imgcash2.imageshack.us/img140/7780/dsc1222.jpg A na budowie, ekipa wzięła się za więźbę na dachu nad garażem: http://imgcash1.imageshack.us/img3/1563/dsc2501a.jpg Dach główny prawie skończony: wszystko posprzątane, pozostaje tylko położyć folię (... i czekać na dachówkę i dekarzy). http://imgcash3.imageshack.us/img142/5914/dsc2526.jpg I jeszcze mała zaległość fotograficzna sprzed kilku dni, kiedy to pojawiła się nowa ścianka, która oddzieli część kuchni od korytarza. Pozwoli ona lepiej zagospodarować część kuchenną: http://imgcash6.imageshack.us/img3/5002/dsc2504u.jpg http://imgcash3.imageshack.us/img3/7007/dsc2507.jpg
-
28/06 (niedziela) Po przezwyciężeniu problemów technicznych udało się wkleić trochę brakujących fotek do wcześniejszych postów! * * * Rodzinna wizyta na budowie. Później wypad do pobliskiego Dzikiego Zakątka (nawet nie było tak bardzo dużo ludzi - może spodziewali się deszczu?) i kilka nowych fotek z terenu budowy ... Więźba prawie skończona, kominy też skończone i zabezpieczone: http://imgcash5.imageshack.us/img15/5179/dsc2367q.jpg" rel="external nofollow">http://imgcash5.imageshack.us/img15/5179/dsc2367q.jpg http://imgcash3.imageshack.us/img15/6642/dsc2364.jpg" rel="external nofollow">http://imgcash3.imageshack.us/img15/6642/dsc2364.jpg Przybita została także deska okapowa. Okap został zrobiony zgodnie z projektem, więc jest nieco długi i będzie trochę chronił pomieszczenia przed słońcem: http://imgcash2.imageshack.us/img15/5170/dsc2337.jpg" rel="external nofollow">http://imgcash2.imageshack.us/img15/5170/dsc2337.jpg
-
28/06 (niedziela) Po przezwyciężeniu problemów technicznych udało się wkleić trochę brakujących fotek do wcześniejszych postów! * * * Rodzinna wizyta na budowie. Później wypad do pobliskiego Dzikiego Zakątka (nawet nie było tak bardzo dużo ludzi - może spodziewali się deszczu?) i kilka nowych fotek z terenu budowy ... Więźba prawie skończona, kominy też skończone i zabezpieczone: http://imgcash5.imageshack.us/img15/5179/dsc2367q.jpg http://imgcash3.imageshack.us/img15/6642/dsc2364.jpg Przybita została także deska okapowa. Okap został zrobiony zgodnie z projektem, więc jest nieco długi i będzie trochę chronił pomieszczenia przed słońcem: http://imgcash2.imageshack.us/img15/5170/dsc2337.jpg
-
27/06 (sobota) Wycieczka do Kielc była super! Wizyta w salonie Jezierskiego b. konstruktywna (tzn. konkretna i rzeczowa). Do tego naprawdę super miła i kompetentna obsługa. Umówiliśmy się na wtorek na pomiar. W zasadzie już byliśmy gotowi nawet złożyć zamówienie (po dodatkowych niewielkich negocjacjach), jednakże zrobimy to po pomiarze. Wtedy będzie można ostatecznie zdecydować dokładnie, które okna i jak mają się otwierać... Wciąż pozostaje wybór koloru okien. Coraz więcej klientów, głównie z Wawy (jak mówią sprzedawcy) zamawia kolory niestandardowe: antracyt, szarość, zieleń itp. Pewnie do bardziej nowoczesnych domów. Antracyt mógłby dobrze pasować do naszego domu, ale mimo wszystko chyba lepiej jest pozostać przy oknach o kolorystyce bardziej uniwersalnej (czyli drewnopodobnej...). Dlatego zostaniemy przy takich właśnie... Dlatego jeździmy i oglądamy różne domy. Teraz to zwracamy uwagę na kolor okien chyba wszystkich domów, które mijamy gdzieś na trasie. Wciąż wchodzą w grę dwa kolory: 1/ złoty dąb 2/ meranti Niestety złoty dąb stał się powszechny/popularny "do bólu" - wszyscy to biorą Meranti z kolei (jaśniejsza odmiana mahonia) jest elegancki, ale chyba trochę za ciemny. I nie do końca wiadomo, jak będzie komponował się ostatecznie z elewacją i wykończeniem wewnętrznym pokoi... Najgorsze jest to, że trochę niełatwo się zdecydować, przede wszystkim jeśli nie ma się w 100% sprecyzowanej wizji całościowej domu i otoczenia... Ale tak to już jest: budowa domu to przede wszystkim dylematy, dylematy oraz dokonywanie wyborów (nawet jeśli nie jest się do nich przekonanym...) i wciąż dylematy... PS1. Może coś za dużo o tych oknach, ale jeśli trzeba będzie wydać na nie ok. 40kPLN, to można chyba czuć się usprawiedliwionym... PS2. Po drodze "zahaczyliśmy" jeszcze o wytwórnię kostki brukowej (chyba BRUK MET). Duża ekspozycja i niezwykle szeroki wybór. Można było obejrzeć gotowe rozwiązania. PS. Do zamku w Chęcinach nie udało się dotrzeć, gdyż udało się odwiedzić rodzinę mieszkającą w pobliżu... A także wpaść do Pacanowa. Trochę śmieszna jest ta miejscowość - wszędzie koziołki matołki... Najlepszy jest jednak "Posterunek policji w Pacanowie".
-
27/06 (sobota) Wycieczka do Kielc była super! Wizyta w salonie Jezierskiego b. konstruktywna (tzn. konkretna i rzeczowa). Do tego naprawdę super miła i kompetentna obsługa. Umówiliśmy się na wtorek na pomiar. W zasadzie już byliśmy gotowi nawet złożyć zamówienie (po dodatkowych niewielkich negocjacjach), jednakże zrobimy to po pomiarze. Wtedy będzie można ostatecznie zdecydować dokładnie, które okna i jak mają się otwierać... Wciąż pozostaje wybór koloru okien. Coraz więcej klientów, głównie z Wawy (jak mówią sprzedawcy) zamawia kolory niestandardowe: antracyt, szarość, zieleń itp. Pewnie do bardziej nowoczesnych domów. Antracyt mógłby dobrze pasować do naszego domu, ale mimo wszystko chyba lepiej jest pozostać przy oknach o kolorystyce bardziej uniwersalnej (czyli drewnopodobnej...). Dlatego zostaniemy przy takich właśnie... Dlatego jeździmy i oglądamy różne domy. Teraz to zwracamy uwagę na kolor okien chyba wszystkich domów, które mijamy gdzieś na trasie. Wciąż wchodzą w grę dwa kolory: 1/ złoty dąb 2/ meranti Niestety złoty dąb stał się powszechny/popularny "do bólu" - wszyscy to biorą Meranti z kolei (jaśniejsza odmiana mahonia) jest elegancki, ale chyba trochę za ciemny. I nie do końca wiadomo, jak będzie komponował się ostatecznie z elewacją i wykończeniem wewnętrznym pokoi... Najgorsze jest to, że trochę niełatwo się zdecydować, przede wszystkim jeśli nie ma się w 100% sprecyzowanej wizji całościowej domu i otoczenia... Ale tak to już jest: budowa domu to przede wszystkim dylematy, dylematy oraz dokonywanie wyborów (nawet jeśli nie jest się do nich przekonanym...) i wciąż dylematy... PS1. Może coś za dużo o tych oknach, ale jeśli trzeba będzie wydać na nie ok. 40kPLN, to można chyba czuć się usprawiedliwionym... PS2. Po drodze "zahaczyliśmy" jeszcze o wytwórnię kostki brukowej (chyba BRUK MET). Duża ekspozycja i niezwykle szeroki wybór. Można było obejrzeć gotowe rozwiązania. PS. Do zamku w Chęcinach nie udało się dotrzeć, gdyż udało się odwiedzić rodzinę mieszkającą w pobliżu... A także wpaść do Pacanowa. Trochę śmieszna jest ta miejscowość - wszędzie koziołki matołki... Najlepszy jest jednak "Posterunek policji w Pacanowie".
-
26/06 (piątek) Zabrakło cegieł do skończenia komina. Majster zadzwonił i poprosił, aby dowieźć (w miarę możliwości oczywiście) jak najszybciej. Dokupiliśmy więc 80 sztuk w Klinkierbudzie i na budowę... Niestety piątek wieczorem to były korki sakramenckie. Oczywiście był to koniec tygodnia, ale również dzień wyjazdów na pierwsze turnusy wakacyjne.... Dlatego całe miasto stało. Trochę kombinując przy omijaniu korków w końcu udało się wieczorkiem dowieźć towar. * * * Więźba była już na ukończeniu, i oba kominy też... Do tego zostały już wymurowane słupy i ścianki, także murek na tarasie sypialni. Co do tego ostatniego, kwestia dyskusyjna czy rzeczywiście wygląda on dobrze. W każdym razie tak jest w projekcie. Efekt finalny będzie można ocenić po wykonaniu całościowej elewacji. Na pewno trochę odizoluje sypialnię od sąsiadów (oraz nie będzie konieczne zamawianie kosztownych balustrad). Ponieważ nie mamy jeszcze stuprocentowej wizji naszego przyszłego domu, więc na razie wszystko robimy tak jak jest zapisane w projekcie.. * * * Na sobotę umówiliśmy się w Kielcach w salonie Jezierski. Będzie okazja wreszcie dokładnie poznać okna tej firmy, bo mimo wszystko nie wszystko da się załatwić na telefon... Pogoda jest taka sobie, więc przynajmniej można będzie sobie zrobić wycieczkę. Zaplanowaliśmy również zwiedzanie pobliskich ruin zamku w Chęcinach... Jeden z kominów w całej okazałości, drugi w trakcie murowania: http://imgcash2.imageshack.us/img7/1440/dsc2176t.jpg http://imgcash1.imageshack.us/img14/7600/dsc2182h.jpg Wymurowany murek dookoła schodów (na razie wydaje się gruby, ale to może się zmienić po otynkowaniu): http://imgcash2.imageshack.us/img15/1587/dsc2349k.jpg http://imgcash2.imageshack.us/img3/4871/dsc2201.jpg Wymurowana balustrada mini-tarasu sypialni (sąsiedzi nie będą zaglądać do środka :)) http://imgcash3.imageshack.us/img14/5735/dsc2164w.jpg http://imgcash1.imageshack.us/img23/6999/dsc2161w.jpg
-
26/06 (piątek) Zabrakło cegieł do skończenia komina. Majster zadzwonił i poprosił, aby dowieźć (w miarę możliwości oczywiście) jak najszybciej. Dokupiliśmy więc 80 sztuk w Klinkierbudzie i na budowę... Niestety piątek wieczorem to były korki sakramenckie. Oczywiście był to koniec tygodnia, ale również dzień wyjazdów na pierwsze turnusy wakacyjne.... Dlatego całe miasto stało. Trochę kombinując przy omijaniu korków w końcu udało się wieczorkiem dowieźć towar. * * * Więźba była już na ukończeniu, i oba kominy też... Do tego zostały już wymurowane słupy i ścianki, także murek na tarasie sypialni. Co do tego ostatniego, kwestia dyskusyjna czy rzeczywiście wygląda on dobrze. W każdym razie tak jest w projekcie. Efekt finalny będzie można ocenić po wykonaniu całościowej elewacji. Na pewno trochę odizoluje sypialnię od sąsiadów (oraz nie będzie konieczne zamawianie kosztownych balustrad). Ponieważ nie mamy jeszcze stuprocentowej wizji naszego przyszłego domu, więc na razie wszystko robimy tak jak jest zapisane w projekcie.. * * * Na sobotę umówiliśmy się w Kielcach w salonie Jezierski. Będzie okazja wreszcie dokładnie poznać okna tej firmy, bo mimo wszystko nie wszystko da się załatwić na telefon... Pogoda jest taka sobie, więc przynajmniej można będzie sobie zrobić wycieczkę. Zaplanowaliśmy również zwiedzanie pobliskich ruin zamku w Chęcinach... Jeden z kominów w całej okazałości, drugi w trakcie murowania: http://imgcash2.imageshack.us/img7/1440/dsc2176t.jpg http://imgcash1.imageshack.us/img14/7600/dsc2182h.jpg Wymurowany murek dookoła schodów (na razie wydaje się gruby, ale to może się zmienić po otynkowaniu): http://imgcash2.imageshack.us/img15/1587/dsc2349k.jpg http://imgcash2.imageshack.us/img3/4871/dsc2201.jpg Wymurowana balustrada mini-tarasu sypialni (sąsiedzi nie będą zaglądać do środka ) http://imgcash3.imageshack.us/img14/5735/dsc2164w.jpg http://imgcash1.imageshack.us/img23/6999/dsc2161w.jpg
-
24/06 (środa) Przywiezione zostały cegiełki na komin, zakupione w Klinkierbudzie. Tym razem wykorzystaliśmy nasze autka osobowe i przywieźliśmy je sami "na raz" z Konstancina. Autka trochę "siadły" - w końcu razem to prawie 700 kilo... Majster początkowo chciał murować kominy ze zwykłej zaprawy z dodatkiem barwnika. Ostatecznie jednak będzie użyta specjalna zaprawa do klinkieru. Będzie trochę drożej, ale przynajmniej unikniemy ryzyka pojawienia się różnych "wykwitów" (przynajmniej mamy taką nadzieję...). W dalszym ciągu trwało murowanie ścianek działowych: wymurowana została m.in ściana oddzielająca kotłownię od łazienki (foto). Ustaliliśmy też, że powstaną murki dookoła schodów na piętrze, oraz dodatkowa ścianka w kuchni, która ją trochę odizoluje, a także pozwoli lepiej ją wykorzystać (będzie więcej miejsca na szafki). Ciekawe jaki będzie efekt końcowy. Dowiedzieliśmy się też, że na przeciwko powstanie żłobek. Będzie blisko (chociaż niektórzy trochę narzekają na sąsiedztwo, które może być trochę uciążliwe...). W środę krótka delegacja do Wrocławia, powrót w czwartek wieczorem. Tak więc w czwartek wizyty na budowie nie było. Tym bardziej, że od kilku godzin w czwartek lało jak z cebra... Boże co za pogoda w tym czerwcu.... Od lipca mają przyjść upały, a na razie leje i leje... Jadąc w trasę po raz pierwszy użyłem CB radia - jest to genialne rozwiązanie. Na temat jego zalet nie będę się rozwodził, gdyż pewnie i tak większość z Was używa już tego urządzenia. No i sprawdza się świetnie w długich trasach. "Ósemka" koszmarna, kto jeździ ten wie. Na szczęście są skróty i objazdy... Następna wizyta na budowie w piątek. W czasie "wizji lokalnej" trzeba będzie ostatecznie zdecydować, które okna mają się otwierać i w którą stronę. Ponadto czy kolor "złoty dąb", czy też ciemniejszy "meranti"? Zakładamy, że w sobotę zostaną one zamówione. SSO prawie już jest, a do SSZ coraz bliżej..... Zakładaliśmy, że jak już będzie SSZ, weźmiemy się, na równi z instalacjami, za ocieplenie i elewację. Jednakże decydujemy się na tę chwilę przesunąć ten etap prac na koniec budowy, czyli na przyszły rok. Spróbujemy jak najszybciej doprowadzić budynek do tzw. stanu deweloperskiego (czy "warszawskiego" - jak zwał tak zwał). Tynki wewnętrzne, bez wykonanego ocieplenia, będą sobie lepiej schły.... Zobaczymy, czy to się nie zmieni, ale koncepcja na razie jest właśnie taka... Łazienka na parterze http://imgcash1.imageshack.us/img197/1310/dsc2144.jpg" rel="external nofollow">http://imgcash1.imageshack.us/img197/1310/dsc2144.jpg http://imgcash4.imageshack.us/img197/4985/dsc2134kb.jpg" rel="external nofollow">http://imgcash4.imageshack.us/img197/4985/dsc2134kb.jpg
-
24/06 (środa) Przywiezione zostały cegiełki na komin, zakupione w Klinkierbudzie. Tym razem wykorzystaliśmy nasze autka osobowe i przywieźliśmy je sami "na raz" z Konstancina. Autka trochę "siadły" - w końcu razem to prawie 700 kilo... Majster początkowo chciał murować kominy ze zwykłej zaprawy z dodatkiem barwnika. Ostatecznie jednak będzie użyta specjalna zaprawa do klinkieru. Będzie trochę drożej, ale przynajmniej unikniemy ryzyka pojawienia się różnych "wykwitów" (przynajmniej mamy taką nadzieję...). W dalszym ciągu trwało murowanie ścianek działowych: wymurowana została m.in ściana oddzielająca kotłownię od łazienki (foto). Ustaliliśmy też, że powstaną murki dookoła schodów na piętrze, oraz dodatkowa ścianka w kuchni, która ją trochę odizoluje, a także pozwoli lepiej ją wykorzystać (będzie więcej miejsca na szafki). Ciekawe jaki będzie efekt końcowy. Dowiedzieliśmy się też, że na przeciwko powstanie żłobek. Będzie blisko (chociaż niektórzy trochę narzekają na sąsiedztwo, które może być trochę uciążliwe...). W środę krótka delegacja do Wrocławia, powrót w czwartek wieczorem. Tak więc w czwartek wizyty na budowie nie było. Tym bardziej, że od kilku godzin w czwartek lało jak z cebra... Boże co za pogoda w tym czerwcu.... Od lipca mają przyjść upały, a na razie leje i leje... Jadąc w trasę po raz pierwszy użyłem CB radia - jest to genialne rozwiązanie. Na temat jego zalet nie będę się rozwodził, gdyż pewnie i tak większość z Was używa już tego urządzenia. No i sprawdza się świetnie w długich trasach. "Ósemka" koszmarna, kto jeździ ten wie. Na szczęście są skróty i objazdy... Następna wizyta na budowie w piątek. W czasie "wizji lokalnej" trzeba będzie ostatecznie zdecydować, które okna mają się otwierać i w którą stronę. Ponadto czy kolor "złoty dąb", czy też ciemniejszy "meranti"? Zakładamy, że w sobotę zostaną one zamówione. SSO prawie już jest, a do SSZ coraz bliżej..... Zakładaliśmy, że jak już będzie SSZ, weźmiemy się, na równi z instalacjami, za ocieplenie i elewację. Jednakże decydujemy się na tę chwilę przesunąć ten etap prac na koniec budowy, czyli na przyszły rok. Spróbujemy jak najszybciej doprowadzić budynek do tzw. stanu deweloperskiego (czy "warszawskiego" - jak zwał tak zwał). Tynki wewnętrzne, bez wykonanego ocieplenia, będą sobie lepiej schły.... Zobaczymy, czy to się nie zmieni, ale koncepcja na razie jest właśnie taka... Łazienka na parterze http://imgcash1.imageshack.us/img197/1310/dsc2144.jpg http://imgcash4.imageshack.us/img197/4985/dsc2134kb.jpg
-
23/06 (wtorek) Dalszy ciąg prac przy więźbie dachowej. Powoli choć sukcesywnie rozrasta się pajęczynka drewnianej konstrukcji. Jednocześnie ekipa zabrała się za ścianki działowe. Zostały domówione pustaki K3, tym razem firmowane przez Cegielnię Radzymin (poprzednio Plecewice). O ile tamte były bardzo mocne, choć trochę krzywe, te są prostsze, ale niestety bardzo kruche - sporo jest popękanych (na szczęście hurtownia reklamację przyjęła i odliczyła od rachunku kilkadziesiąt sztuk!). Tak więc powstają garderoby i łazienki. * * * Lada moment rozpocznie się też murowanie kominów (które początkowo miały być tynkowane, gdyż niestety nie jesteśmy fanami cegły klinkierowej). Ale zwyciężył pragmatyzm i względy praktyczne: klinkier na kominie to trwałość. Aby nie komplikować życia, do grafitowego dachu został wybrany grafitowy komin i grafitowa fuga. Została też wybrana cegła klinkierowa: Faro czarna Robena. Niestety okazało się że: *trzeba czekać od 1-2 tygodnia *zamawiać można (tzn. należy) tylko w pełnych paletach - co zrobimy z 200 cegłówkami? *jest chyba najdroższa na rynku (jakieś 6,15 brutto/szt). Pytając o dostępność tego produktu, wszystkie hurtownie odsyłały do Klinkierbudu (sic!) w Konstancinie, ale tam też było tylko 12 sztuk (: * * * Czekać nie zamierzaliśmy, szybko został znaleziony zamiennik - Muhr czarnobrązowa, za 3,95 i dostępna od ręki w Klinkierbudzie właśnie. Niestety jakość wykonanie nieporównywalnie gorsza (choć też niemiecka). Ciekawe gdzie oni to robią? Można się tylko pocieszać, że na kominie i tak szczegółów nie będzie widać... * * * Dorobiliśmy się też w tzw. międzyczasie płotu: na razie od strony sąsiada. Prosty, panelowy. Robił go sąsiad, my będziemy partycypować w kosztach. W kwestii wyboru płotu byliśmy zgodni: dokładnie odpowiadało nam to co zaproponował sąsiad. Co prawda on będzie planował go "obłożyć" jakimiś drewnianymi płytami z Leroy Merlin, my z naszej strony "obudujemy" go żywą roślinnością.... I trochę fotek http://imgcash1.imageshack.us/img7/7466/dsc2094n.jpg" rel="external nofollow">http://imgcash1.imageshack.us/img7/7466/dsc2094n.jpg Murowanie ścianki łazienki na parterze: http://imgcash3.imageshack.us/img15/8927/dsc2108.jpg" rel="external nofollow">http://imgcash3.imageshack.us/img15/8927/dsc2108.jpg Mała garderoba w pokoju nr 1: http://imgcash4.imageshack.us/img26/9134/dsc2377.jpg" rel="external nofollow">http://imgcash4.imageshack.us/img26/9134/dsc2377.jpg Jest i płot, prosty z paneli stalowych: http://imgcash4.imageshack.us/img7/3121/dsc2113k.jpg" rel="external nofollow">http://imgcash4.imageshack.us/img7/3121/dsc2113k.jpg
-
23/06 (wtorek) Dalszy ciąg prac przy więźbie dachowej. Powoli choć sukcesywnie rozrasta się pajęczynka drewnianej konstrukcji. Jednocześnie ekipa zabrała się za ścianki działowe. Zostały domówione pustaki K3, tym razem firmowane przez Cegielnię Radzymin (poprzednio Plecewice). O ile tamte były bardzo mocne, choć trochę krzywe, te są prostsze, ale niestety bardzo kruche - sporo jest popękanych (na szczęście hurtownia reklamację przyjęła i odliczyła od rachunku kilkadziesiąt sztuk!). Tak więc powstają garderoby i łazienki. * * * Lada moment rozpocznie się też murowanie kominów (które początkowo miały być tynkowane, gdyż niestety nie jesteśmy fanami cegły klinkierowej). Ale zwyciężył pragmatyzm i względy praktyczne: klinkier na kominie to trwałość. Aby nie komplikować życia, do grafitowego dachu został wybrany grafitowy komin i grafitowa fuga. Została też wybrana cegła klinkierowa: Faro czarna Robena. Niestety okazało się że: *trzeba czekać od 1-2 tygodnia *zamawiać można (tzn. należy) tylko w pełnych paletach - co zrobimy z 200 cegłówkami? *jest chyba najdroższa na rynku (jakieś 6,15 brutto/szt). Pytając o dostępność tego produktu, wszystkie hurtownie odsyłały do Klinkierbudu (sic!) w Konstancinie, ale tam też było tylko 12 sztuk (: * * * Czekać nie zamierzaliśmy, szybko został znaleziony zamiennik - Muhr czarnobrązowa, za 3,95 i dostępna od ręki w Klinkierbudzie właśnie. Niestety jakość wykonanie nieporównywalnie gorsza (choć też niemiecka). Ciekawe gdzie oni to robią? Można się tylko pocieszać, że na kominie i tak szczegółów nie będzie widać... * * * Dorobiliśmy się też w tzw. międzyczasie płotu: na razie od strony sąsiada. Prosty, panelowy. Robił go sąsiad, my będziemy partycypować w kosztach. W kwestii wyboru płotu byliśmy zgodni: dokładnie odpowiadało nam to co zaproponował sąsiad. Co prawda on będzie planował go "obłożyć" jakimiś drewnianymi płytami z Leroy Merlin, my z naszej strony "obudujemy" go żywą roślinnością.... I trochę fotek http://imgcash1.imageshack.us/img7/7466/dsc2094n.jpg Murowanie ścianki łazienki na parterze: http://imgcash3.imageshack.us/img15/8927/dsc2108.jpg Mała garderoba w pokoju nr 1: http://imgcash4.imageshack.us/img26/9134/dsc2377.jpg Jest i płot, prosty z paneli stalowych: http://imgcash4.imageshack.us/img7/3121/dsc2113k.jpg
-
A kiedy padało i nie dawało się pracować na dachu, ekipa rozszalowywała pomieszczenia na piętrze. Gdy większość z nich została już rozszalowana oraz zostały usunięte wszystkie stemple, pokoje ukazały się w pełnej okazałości (i można było już zacząć czynić pierwsze przymiarki, co do optycznego ustawienia przyszłych mebli w pokojach... ) Pokój pierwszy W głębi łazienka ogólna i garderoba http://imgcash4.imageshack.us/img520/6302/dsc2079.jpg" rel="external nofollow">http://imgcash4.imageshack.us/img520/6302/dsc2079.jpg ten sam pokój, widziany z drugiej strony: http://img520.imageshack.us/img520/4223/dsc2078.jpg" rel="external nofollow">http://img520.imageshack.us/img520/4223/dsc2078.jpg Pokój drugi http://imgcash6.imageshack.us/img504/4035/dsc2052.jpg" rel="external nofollow">http://imgcash6.imageshack.us/img504/4035/dsc2052.jpg Pokój trzeci Jest lustrzanym odbiciem pokoju Drugiego http://img241.imageshack.us/img241/7079/dsc2060.jpg" rel="external nofollow">http://img241.imageshack.us/img241/7079/dsc2060.jpg Pokój czwarty Będący sypialnią, połączony z garderobą i łazienką http://img504.imageshack.us/img504/204/dsc2055.jpg" rel="external nofollow">http://img504.imageshack.us/img504/204/dsc2055.jpg I klatka schodowa, z obu stron: http://img241.imageshack.us/img241/3689/dsc2056.jpg" rel="external nofollow">http://img241.imageshack.us/img241/3689/dsc2056.jpg http://imgcash2.imageshack.us/img229/6443/dsc2053.jpg" rel="external nofollow">http://imgcash2.imageshack.us/img229/6443/dsc2053.jpg
-
A kiedy padało i nie dawało się pracować na dachu, ekipa rozszalowywała pomieszczenia na piętrze. Gdy większość z nich została już rozszalowana oraz zostały usunięte wszystkie stemple, pokoje ukazały się w pełnej okazałości (i można było już zacząć czynić pierwsze przymiarki, co do optycznego ustawienia przyszłych mebli w pokojach... ) Pokój pierwszy W głębi łazienka ogólna i garderoba http://imgcash4.imageshack.us/img520/6302/dsc2079.jpg ten sam pokój, widziany z drugiej strony: http://img520.imageshack.us/img520/4223/dsc2078.jpg Pokój drugi http://imgcash6.imageshack.us/img504/4035/dsc2052.jpg Pokój trzeci Jest lustrzanym odbiciem pokoju Drugiego http://img241.imageshack.us/img241/7079/dsc2060.jpg Pokój czwarty Będący sypialnią, połączony z garderobą i łazienką http://img504.imageshack.us/img504/204/dsc2055.jpg I klatka schodowa, z obu stron: http://img241.imageshack.us/img241/3689/dsc2056.jpg http://imgcash2.imageshack.us/img229/6443/dsc2053.jpg
-
21/06 (niedziela) I kolejny weekend za nami. Skończył się szybciej niż zaczął... Sobota minęła piknikowo (piknik firmowy i fajny). I mimo zapowiadanych ciągłych opadów deszczu, pogoda w sumie dopisała, bo nie spadła ani jedna kropla deszczu... * * * A przed piknikiem wypad do hurtowni: została zamówiona dachówka. Oczywiście firmy Meyer-Holsen. Ostatecznie został wybrany model Tandem w kolorze grafitowym ("głęboka czerń"). Jest to dachówka lżejsza, bo z dodatkiem łupka, układa się ją łatwiej (jest podwójna) i wygląda nieco "subtelniej" niż rozważany równocześnie model Dacapo. A do tego cena była jeszcze niższa o 5000 zł.... Bardzo podobna do Dacapo, wręcz identyczna, była dachówka Reńska Suwakowa firmy Koramic. Niestety po otrzymaniu wyceny z innej hurtowni, okazało się, że nie była to korzystniejsza oferta. Tak więc dostawa dachówki za około 2 tygodnie. Trzeba już decydować się na dekarza. Póki co, mamy już oferty kilku z nich ... * * * Wraz z dachówką zostały zamówione rynny. Zastanawialiśmy się między Marleyem, a Bryzą. Hurtownia namawiała nas na Bryzę, która miała być wykonana z bardziej odpornego plastyku, my byliśmy skłonni raczej kupić Marleya, z kolei bardziej odpornego na odbarwianie. Ponieważ Bryza objęta jest 10-letnią gwarancją, w tym na trwałość koloru, a ponadto nie doszukaliśmy się na forum żadnych negatywnych opinii i uwag na jej temat, więc zostało przy Bryzie (nie mówiąc o 1000 zł różnicy na korzyść Bryzy). * * * W niedzielę wybraliśmy się na budowę zobaczyć jak postępują prace przy dachu. Praca była niestety przerywana częstymi opadami, więc ze względu na większe ryzyko upadku, ekipa zrobiła nieco mniej zaplanowała. Efekt widoczny jest na zdjęciach... http://imgcash2.imageshack.us/img44/1925/dsc2031s.jpg" rel="external nofollow">http://imgcash2.imageshack.us/img44/1925/dsc2031s.jpg http://imgcash2.imageshack.us/img44/9372/dsc2032.jpg" rel="external nofollow">http://imgcash2.imageshack.us/img44/9372/dsc2032.jpg http://imgcash1.imageshack.us/img44/2134/dsc2036.jpg" rel="external nofollow">http://imgcash1.imageshack.us/img44/2134/dsc2036.jpg
-
21/06 (niedziela) I kolejny weekend za nami. Skończył się szybciej niż zaczął... Sobota minęła piknikowo (piknik firmowy i fajny). I mimo zapowiadanych ciągłych opadów deszczu, pogoda w sumie dopisała, bo nie spadła ani jedna kropla deszczu... * * * A przed piknikiem wypad do hurtowni: została zamówiona dachówka. Oczywiście firmy Meyer-Holsen. Ostatecznie został wybrany model Tandem w kolorze grafitowym ("głęboka czerń"). Jest to dachówka lżejsza, bo z dodatkiem łupka, układa się ją łatwiej (jest podwójna) i wygląda nieco "subtelniej" niż rozważany równocześnie model Dacapo. A do tego cena była jeszcze niższa o 5000 zł.... Bardzo podobna do Dacapo, wręcz identyczna, była dachówka Reńska Suwakowa firmy Koramic. Niestety po otrzymaniu wyceny z innej hurtowni, okazało się, że nie była to korzystniejsza oferta. Tak więc dostawa dachówki za około 2 tygodnie. Trzeba już decydować się na dekarza. Póki co, mamy już oferty kilku z nich ... * * * Wraz z dachówką zostały zamówione rynny. Zastanawialiśmy się między Marleyem, a Bryzą. Hurtownia namawiała nas na Bryzę, która miała być wykonana z bardziej odpornego plastyku, my byliśmy skłonni raczej kupić Marleya, z kolei bardziej odpornego na odbarwianie. Ponieważ Bryza objęta jest 10-letnią gwarancją, w tym na trwałość koloru, a ponadto nie doszukaliśmy się na forum żadnych negatywnych opinii i uwag na jej temat, więc zostało przy Bryzie (nie mówiąc o 1000 zł różnicy na korzyść Bryzy). * * * W niedzielę wybraliśmy się na budowę zobaczyć jak postępują prace przy dachu. Praca była niestety przerywana częstymi opadami, więc ze względu na większe ryzyko upadku, ekipa zrobiła nieco mniej zaplanowała. Efekt widoczny jest na zdjęciach... http://imgcash2.imageshack.us/img44/1925/dsc2031s.jpg http://imgcash2.imageshack.us/img44/9372/dsc2032.jpg http://imgcash1.imageshack.us/img44/2134/dsc2036.jpg
-
Grupa Tarchomin-Białołęka
atacama odpowiedział admiralbar → na topic → Grupa Tarchomin-Białołęka Grupa Tarchomin-Białołęka Topics
Właśnie dzisiaj miałem dostawę mojego drewna: kupowałem u Wojtka Kowalczyka tel. 515 249 395 ([email protected], http://www.wiezba-dachowa.net.pl, nick z allegro: kowalczykwojtek); POLECAM! Więcej informacji i trochę fotek umieściłem w dzienniku: http://forum.muratordom.pl/post3437977.htm#3437977 Czuję się w obowiązku dopisać uzupełnienie powyższego postu (15 lipca 2008): Następna dostawa z 14/07 była już z komplikacjami. W końcu towar dojechał, ale kosztowało to trochę stresu. Jak są problemy z transportem lub inne trudności, kontakt z p. Wojtkiem jest bardzo ograniczony. Dalej polecam tego dostawcę, jednakże aby mieć pewność, dostawę lepiej umówić z kilkudniowym zapasem przed zaplanowanym rozpoczęciem prac (towar "na styk" może po prostu nie dojechać...). -
Właśnie dzisiaj miałem dostawę mojego drewna: kupowałem u Wojtka Kowalczyka tel. 515 249 395 ([email protected], http://www.wiezba-dachowa.net.pl, nick z allegro: kowalczykwojtek); POLECAM! Więcej informacji i trochę fotek umieściłem w dzienniku: http://forum.muratordom.pl/post3437977.htm#3437977 Czuję się w obowiązku dopisać uzupełnienie powyższego postu (15 lipca 2008): Następna dostawa z 14/07 była już z komplikacjami. W końcu towar dojechał, ale kosztowało to trochę stresu. Jak są problemy z transportem lub inne trudności, kontakt z p. Wojtkiem jest bardzo ograniczony. Dalej polecam tego dostawcę, jednakże aby mieć pewność, dostawę lepiej umówić z kilkudniowym zapasem przed zaplanowanym rozpoczęciem prac (towar "na styk" może po prostu nie dojechać...).
- 6 690 odpowiedzi
-
18/06 (czwartek) - c.d. Na dzisiejszy poranek była przewidziana dostawa drewna na więźbę. Towar zamówiliśmy w tartaku p. Wojtka Kowalczyka, ogłaszającym się na Allegro. Niestety nie był on specjalnie znany na niniejszym forum... Dotychczas jedynie forumowiczka Ewa skorzystała z jego oferty... i była zadowolona - z ceny, jakości i obsługi). Zaryzykowaliśmy także i my. Zależało mi, aby być przy dostawie i obejrzeć drewno (w przypadku b. złej jakości możliwa była odmowa przyjęcia dostawy). Zresztą umówiliśmy się z dostawcą na płatność przelewem, dopiero po odbiorze towaru. Aby nie płacić za transport "uzbierałem" wymagane 15m3 (łącznie z łatami i kontrłatam, które dojadą oddzielnie, jutro lub pojutrze)... Punktualnie o 8.00 przyjechał transport ("szacun" dla Kierowcy, przez duże "K", za precyzyjne manewry na mojej wąskiej, gruntowej uliczce...). Ciekawe czy kiedyś wcześniej zajechał na nią jakiś TIR??? Odbioru dokonał mój majster (który wie czego można się spodziewać, gdyż "nie jedną dostawę drewna przyjmował"). Wszystko obejrzał i policzył, ...i był zadowolony: ładne, proste kawałki świeżego świerkowego drewna, solidnie zaimpregnowanego zanurzeniowo.... Ilość także zgadzała się z zamówieniem. A do tego jeszcze wzorowy kontakt telefoniczny z p. Wojtkiem (ze względu na dużą ilość zleceń, lepiej jest ustalenia słowne potwierdzić mailem). No i nie można zapomnieć o cenie: do zapłacenia 620 zl za m3 więźby impregnowanej i 700 zł za łaty i kontrłaty. Po godzinie TIR był już rozładowany. Podpisałem WZ-kę, a majster obiecał pomóc kierowcy w skomplikowanej zawrotce (praktycznie nie było na to miejsca, a uliczka ślepa)... Dlatego z czystym sumieniem mogę polecić dostawcę więźby p. Wojtek Kowalczyk tel. 515 249 395 ([email protected], http://www.wiezba-dachowa.net.pl, nick z allegro: kowalczykwojtek); Moja wizyta na budowie, o tak dla mnie nietypowej porze, była też okazją aby podjechać do Betoniarni i ostatecznie rozliczyć się za zrealizowane dostawy. Wkrótce podsumuję, ile w rzeczywistości wyszło tego betonu. I parę zdjęć z dzisiejszego poranka: Po pierwsze szacunek dla kierowcy! http://imgcash2.imageshack.us/img526/2886/dsc1578.jpg" rel="external nofollow">http://imgcash2.imageshack.us/img526/2886/dsc1578.jpg Całość została dokładnie sprawdzona i policzona przez naszego majstra http://imgcash5.imageshack.us/img526/9110/dsc1570.jpg" rel="external nofollow">http://imgcash5.imageshack.us/img526/9110/dsc1570.jpg W trakcie rozładunku http://imgcash5.imageshack.us/img526/3669/dsc1573.jpg" rel="external nofollow">http://imgcash5.imageshack.us/img526/3669/dsc1573.jpg Drewno poukładane, posortowane i gotowe do wniesienia na górę http://imgcash5.imageshack.us/img14/1531/dsc1583k.jpg" rel="external nofollow">http://imgcash5.imageshack.us/img14/1531/dsc1583k.jpg http://imgcash5.imageshack.us/img14/79/dsc1584d.jpg" rel="external nofollow">http://imgcash5.imageshack.us/img14/79/dsc1584d.jpg