Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

szybka

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    68
  • Rejestracja

szybka's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Madga, ja tez mieszkam APS-ie 161. Przeczytałam Twoj dzienniej od dechy do dechy, placząc (na początku) a potem to juz tylko sie zarykując ze smiechu. Masz "lekkie pióro", świetny dowcip. Czyta sie jak świetną książkę. My mieszkamy już 3 rok i co ci mogę (jesli chcesz) poradzić: 1. biegusiem, póki nie jest zbyt późno (a widze, że nie) wyrąb drzwi z tylu garażu. Kto je ma jest zadowolony, a kto nie pluje w brodę. Ulatwią ci zycie, bieganie z łopata, grabiami i nawozem w granulkach. W przeciwnym razie bedziesz wchodzila przez otwarty garaz (co nie jest zręczne), albo przez frontowe drzwi w butach ogrodowych! 2. Tez mam jaja z drzwiami do garażu (jakoś sobie radzimy (mamy po 170cm wzrostu) Niestety mój kirbut nie był tak bystry jak twoj teść! (coś jest nieteges w projekcie) 3. Gratuluje pomyslu ze schodami wejściowymi. też bym takie chciała.... No i fajny ten Wasz domek. Jest 24.00 i nie mam więcej pomysłów na tę chwile. Z ciekawościa będe śledzic dalsze zmagania z majstrami ups fachowcami (co to juz nie jeden dom zdudowali). Wydaje mi sie że my mieliśmy ok 400 mkw tynków (poza garażem) Nasz APEESIK jest lustrzanym odbiciem waszego.... Powodzenia Viola
  2. Zazdroszczę wam, że nie macie tej paskudnej belki w wykuszu. U mnie nikt nie pomyślał, ani majster (!), ani kierbud, ani architekt. A wygląda ona paskudnie, nie można zawiesić karniszy, sufit wali sie na głowe etc... Ci, ktorzy sa na etapie adaptacji niech juz o tym pomyślą i za wszelka cenę (a jak sie okazuje nie za taką wszelką) i ja zlikwidują! A może i projaktanci APS-ów o tym pomyślą? Pozdrawiam
  3. Dorota wysyłam zdjęcia frontu na priv bo nie udaje mi sie zalogowac do fotosika Pozdrowionka Viola
  4. Dorota, zdjęcia zrobię jak będę mogła w miarę suchą nogą stanąć przed domem. Jak nie zaspy snieżne po pas, to błoto po kolana. Mam problemy bo dostac sie do domu.....Czasami marzy mi sie przytulne mieszkanko w bloku )) z z chodnikiem wybrukowanym pod sama klatkę!! My powiększyliśmy garaż o 1 metr i wierzcie, że jak wjadę tam troszke większym autem (udało mi sie to dopiero z pięć razy)to szału nie ma. Przy ścianie stoją jakies regały, a pasażer ma kłopoty by wysiąść z samochodu. Jak możecie to poszerzajcie salon nawet do metra, to jest różnica jednej zaledwie krokwi, a miejsce nieocenione. Pozdrowienia Viola
  5. Górną łazienkę mam nie zrobioną do końca, więc póki co...., a drzwi i front wyślę.
  6. Justyna jak miło mi czytać, że w moim mieście jest coś tańsze. Bo z mojego doświadczenia budowlanego wynika, że Gorzów jest najdroższym miastem w Polsce. Ja nie mam ani jednej rzeczy z magazynów gorzowskich. Komin z Białegostoku, przewody elektr. z Kielc, szmbo z Radomia, suporeks ze Szczecina itd, itd..... Pozdrawiam
  7. Szybka dzięki wielkie za lekcję poglądową , już mi się rozjaśnia Jesli mogę Cię jeszcze prosić o zamieszczenie zdjęcia z frontem domu. Chciałabym bardzo zobaczyć jak z przodu wygląda dom "wcięty" w skarpę". Co do ogrodu, to te na różnych poziomach prezentują się chyba najpiękniej, ale też wymagają wielkiego wysiłku. Napewno przyjdzie Ci coś fajnego do głowy - kwestia czasu. Pozdrawiam Beata Beata, przód domu nie jest wciety w skarpę. Moja dzialka ma nachylenie od tarasu w dół. Zrobie aktualne zdjęcia i wkleje. Wejście do domu jest po trzech stopniach.
  8. Nie mam zdjęć "postępowych", bo tez nic sie w moim domu nie dzieje. Wszelkie prace zostały wstrzymane... Zdjęć aktualnych z zewnatrz domu tez nie mam, ale te dwa wysyłam, by można było ocenić jak wygląda dom "wcięty" w skarpę. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c26d2088e086e2b7.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7c8baa995dcb65dc.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8d9ebd876fc70cd2.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e0be2a81f6a4b619.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3f854b30b8fd96bf.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8c598a7c2ca70d5d.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/cf9f4edbcff70deb.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3c9f4efeb090f13d.html
  9. czesc, otóz od dnia 21 pażdziernika 2009 rana do wieczora dnia jutrzejszego czyli do 22 stycznia spalimy 1900 kg ekogroszku - pieklorza. Wychodzi 20 kg dzienne średnio. Zapłaciliśmy 800 zł za tonę, czyli 16 zł dziennie. W domu jest po 24-25 stopnii, a ja co drugi dzień albo zminiejszam albo podkręcam ogrzewanie. Na dole mam tylko podłogówkę, na piętrze w łaziewnce, a w pokojach grzejniki. Mamy Linga Klimosza 25kw - super sprawa! Co do piwnicy, to bezsprzecznie jest to fajna sprawa. Kwestia tylko kosztów. Kotłownia nasza mino, iż poszerzona o 1 metr, jest wypełniona dużym piecem z jednej strony i wanienką "brytwanką" z drugiej. Nie ma juz miejsca na przetwory. A w garażu tez szału nie ma, po wstawieniu dużego samochodu. Na naszej działce jest spadek ok 170cm na długości domu. Taras bedzie na jednym stopniu, a ogród w górze. Tak swoją drogą jak przeglądam wszelkie projekty ogrodów, takie wymyślne, wspaniałe, to wszystkie te ogrody sa poniżej terenu domu, bądź na równi z nim. Nie znalazałm żadnego porojektu ogrodu, który piąłby sie pod górę. Mam apel do szanownych panów i pań projektantów, by pokusili sie o pomysły na zagospodarowanie takiego własnie terenu ))) Skarpę oczywiście częściowo złagodziliśmy, a reszta prac już na wiosnę. Pozdrawiam
  10. My mamy dokładnie tak samo jak tomkrzysiek. i jest cieplutko w garażu. No ale też nie ma dużych mrozów. W łazience na dole mam ogrzewanie podłogowe i w wiatrołapie też.
  11. A dlaczego masz miec garaż nieocieplany? zainstaluj tam jakikolwiek grzejnik i już. Nie musi to być najwyższych lotów (po co przepłacać w garażu?)
  12. Ja zapłaciłam 16 tys bez sprzętu. Mam wystarczającą ilość szafek. Na jakość też nie narzekam, wiem ze to dużo, ale jak robiłam rekonesans po innych firmach, to ceny ossylowały w tych właśnie graniacach. Za lakierowane fronty tyle wołają niestety... I ten mój niby barek to potężny mebel z okleina z każdej strony, a to też musi kosztować.
  13. Ile osób tyle odpowiedzi i pomysłów. Ja bym nie stawiałą i też nie mam takiej ścianki. Uwazam, że powierzchnia salonu i wykuszu jest tak mała, że oddzielanie kuchni, tylko nie potrzebnie tę powierzchnię zmniejszy. A jak do tego masz wydzielony pokoik przy salonie, to już sie robi klitka z salonu. Brak przestrzeni jest niekomfortowy. To moje zdanie oczywiście. My nie mamy ani wydzielonej kuchni, ani oddzielnego pokoju na dole i jest luz. Za wydzielona kuchnią natomiast przemawia: brak większych zapachów kuchennych i ... może komfort jej używania. W otwartej kuchni musi być zawsze błysk, w zamknietej możesz sobie pozwolić na odrobinę tymczasowego lenistwa. Co komu potrzebne........ Pozdrawiam i zyczę udanych wyborów
×
×
  • Dodaj nową pozycję...