Muszi

Ja mam działke 16m , dom wybudowałe w granicy w roku 2007. Nie pisałem do żadnego monisterstwa. Zwykła procedura - decyzja o warunkach zabudowy, uzgodnienia, wniosek o pozwolenia na budowę. Jedynie sąsiad dał mi notarialną zgodę na budowę w granicy. Wszystkie urzędy to zaakceptowały i nie robily problemu. od strony sąsiada mam luksfery, okien dachowy nie - jedynie wyłaz na dach. co do lini zabudowy, to wyznaczyli mia ją w odlegołości 6 m od mojej granicy. dodam, że moja granica znajduje sie w odległości 6,5m od krawędzi jezdni. co w konsekwencjio daje linie zabudowy w odlegółości 12,5 od krawędzi jezdni. Mam mała działke i chciałem żeby wyznaczyli mi linię zabudowy w odległości 4 m od granicy, ale jak głowa w ścianę . decyzji nie zmnienili. Argumenty że 90%budynków na ulicy ma linię zabudowy w odległości 2 m od krawędzi jezdni nie pomogły. Jedynie mój bezpośredni sąsiad ma linie 8 m , ale on tak chciał bo ma olbrzymia działke.

Miałem podobny problem (piec fakora KZ-Eko 20 KW), piec nie osiągał temperatury. Zmniejszyłem czas podawania węgla do 5 s i czas przerwy do 30 s. Piec szybko uzuskuje zadana temperature i ja utrzymuje. Jedyny problem jaki mi pozostał to niespalony węgile z prawej strony retorty (z lewej jest spalany na mączke). Spróbuje go uszczelnić jak KRiss. Pompę mam ustawiona na I bieg. Wyższe biegi powoduja u mnie szybsze wychodzenie pieca i krótsze czasy podtrzymania

ja ocieplłem ścianę, kóra zakryje podbitka, potem założylismy właśnie podbitke, a reszta ściany zostanie ocieplona jak przyjdzie na to pora finansowa

średnica studni chłonnej to chyba jest 50 cm

Na wstępie zaznacę, że szukałem rozwiązań na forum, ale... A teraz mój problem Wodę z rynien chcę odprowadzic poza budynek. w drodze poza dzialk, nie ma tzw burzówki.działka ze sporym spadkiem w strone drogi publicznej. na koncu spustowych rynien chce zamontowac takie plastikowe studzienki rewizyjne, a do nich dołaczyc ok 2-3 m rure kanalizayjną. Do końca tej rury podłączam rurę drenarska. Rura drenarska biegnie ok 4-5 m i właczona jest do studzienki chłonnej (wysokiej na 1,2 m - taka karbowana rura). Z tej studzienki dalej rura drenarska i podłączenie kolejnej rynny (w podobnym układzie co pierwszej rynny). i znowu ok 3 m i studziennka chłonna (taka jak pierwsza) i awaryjne odprowadzenie wody rura kanalizacyjna na powierzchnie gruntu przy granicy działki. Studzienki chłonne chce zabezpieczyć od góry jaką pokrywa a w niej odpowietrzenie (przez rurę pcv z daszkiem albo cos takiego). wszystkie rury ułożone na ok 20 cm żwirku i przysypane tez ok 20 cm żwirku , reszta ziemia z wykopu. Cały wykop ma głębokośc 80 cm. Grunt na tym poziomie to piasek. Powierzchnia dachu to ok 170 m2. rura spustowa rynny fi100, w ziemi chcę fi110. Mieszkam w centralnej Polsce. Czy taki układ sprawdzi się , czy nie? Ewentualnie co zrobic inaczej ? Prosze o opinie.

ja lałem beton b20 prosto do wykopu. szerokośc 40 cm, głębokośc 1,20m. nad poziomem gruntu wyrównałem bloczkiem fundamentowym. Nie wiem czy zaoszczędziłem, natomiast było szybciej i prościej. warunki geologiczne to glina z kamieniem wapiennym.

W aktualnym miejscu zamieszkania mam piec na miał bez podajnika. Piec użytkuję od 2003 roku . Wnioski; nigdy więcej miału. W budowanym domu mam piec na ekogroszek.

Aktualnie użytkuję schody murowane obłożone zwykłą deską sosonową (jeden stopień to 2-3 deski złożone do kupy). Schody robione w czasach kiedy nie było składów budowlanych (może i były ale puste). Schody maja już prawie 20 lat. przetrzymały już mnie (byłem dzieckiem) i teraz testują je moje dzieci. wg mnie po tylu latach intensywnego uzytkowania nie wyglądaja źle. Zresztą w budowanym właśnie domku zdecydowałem sie na schody sosnowe (dokładnie udało mi się kupić parapetyo gr. 4 cm za 33 zł 1metr bieżący szer., 30 cm). Uważam, że spełnia swoje zadanie i będą służyły długie lata. Cena czyni cuda. mnie nie stac na dąb i tyle.

Kupiłem w tartaku deski podłogowe sosnowe . na fakturze wpisano pkwiu 20.10.21-10.00.01. w rozporządzeniu z wykazem materiałów nie ma takiej pozycji. Jest natomiast 20.10.21.-10.1 - tarcica podłogowa iglasta strugana. Moze ktos wie czy odlicza sie vat na deski podłogowe czy nie? szukałem na forum ale nie znalazłem nic. pomózcie bo desek mam sporo - cały dom , więc i kasy sporo do odzyskania może byc!!!

tez aktualnie robia u mnie tynki. Domu nie dogrzewam, sami murarze mówią, że to bez sensu. Na zimno narzekają, ale dogrzewać nie każą. A tynki są gładziusienkie, żadnych gładzi nie będzie.

aktualnie mieszakm w domu, mój gabinet sąsiaduje ścianą z nieogrzewanym garażem. Ściana nie jest ocieplona , a od strony gabinetu jest na niej wilgoć.Dodam równiez , że gabinet jest okrutnie zimny. dom z zewnatrz ocieplony i w pozostałych pomieszczeniach jest sucho i ciepło. W budowanym domu więc ocieplan ściane między garażem a domem. Tak z doświadczenia.

ja ocieplam ścianę między garażem a domem (garaz nieogrzewany) styropianem gr 10 cm.

Tłumienie dżwięków mnie nie martwi, przecież styropian tez sie daje pod wylewki w przypadku wykańczania podłogi panelami. zastanawiam sie tylko czy wciśnięty między legary, które pod wpływem siły nacisku na podłoge będą pracowały, nie będzie "skrzypiał". Zgadzam się, że w przypadku wełny nie ma tego dylematu skrzypienie, niestety styropian juz mam i małe szanse na jego sprzedaż.

W planach były panele - kupiłem więc styropian na podłogę. Plany uległy zmianie i ma byc podłoga z desek na legarach. czy można między legary włożyc styropian? Czy w nie będzie on "skrzypiał"? W poradnikach piszą, że może byc wełna i styropian, ale nie wiem jak to w praktyce jest. Prosze więc o radę - styropian czy wełna między legary. Podłoga ma byc na poddaszu uzytkowym - sypialnie. Styropianu niestety oddać nie mogę bo murarze zniszczyli w całej partii jego opakowanie. p.s. szukałem na forum ale niestety nic w tym temacie nie znalazłem .

Mam mozliwośc zakupu po promocyjnej cenie parapetów wewnetrznych drewnianych. Ich długość odpowiada dokładnie wymiarom okien, co oznacza, że nie zostaną zagłębione w ścianie. Czy ktoś montował parapety bez wpuszczania w scianę?Czy taki montaż jest dopuszczalny, jeśli nie to dlaczego.. Może ktoś ma zdjęcia parapetów nie wpuszvczonych w ścian, prosze o ich przesłanie. Pozdrawiam