Joanna Glowacz

Kurcze 10 m to troszkę za mało. Pomyśl - nawet gdybyś miała po 3m odległości od sąsiada z każdej ze stron to zostają Ci 4m na domek. Koniecznie porozmawiajcie z sąsiadem o sprzedaży dodatkowego kawałka ziemi. Choć ta druga propozycja jest nawet bardziej kusząca. Burzysz chałupkę do fundamentu i juz oszczędzasz ok 10-15 tyś na samym fundamencie. Być moze uda wam się dorwać tych właścicieli. Szczerze tego życzę!

Babette, NA dobry początek trochę pouczającej lektury na chłodne zimowe wieczory pierwsza i druga Odwiedź strone swojego UG:UG Kęty Być może w planie zagospodarowania przestrzennego dla Twojej gminy istnieje wymóg stawiania domów z dachem o kącie nachylenia > 45 stopni. Wtedy jesteś skazana na dwuspadziak, gdyż dach kopertowy o takim spadku wygląda już dziwnie(kwestia gustu). Zrób też mały rekonesans okolicy i zwróć uwage na nowopowstałe domki. Jesli znajdziesz tam cos w stylu "muratorowego" D38 to śmiało możesz szukac projektu w takim właśnie stylu. Jeśli większośc stanowią dwuspadziaki - czym prędzej udaj się do UG aby potwierdzić moje obawy. Napisz mi jakie (w przybliżeniu) wymiary ma działka, o której wspominałaś. Zanim wybraliśmy projekt naszego domku przejrzeliśmy setki katalogów - być moze znajdę cos i dla Ciebie, zwłaszcza, że sprawia mi to niesamowita frajdę. Co do wymogu 4m - owszem istnieje, ale jeśli uda Ci sie dogadać z sąsiadem i uzyskasz jego pisemna zgode na zmniejszenie tej odległości będziesz miała przynajmniej jeden duży wydatek z głowy, a co za tym idzie możliwość przeznaczenia większej sumy na sam domek (wwięc moze nie będziesz musiała rezygnowac z dworku ) Szukając projektu sprawdz w jakiej technologii jest wykonany. Czy dach projektowany jest pod dachówkę czy blachę lub gont bitumiczny. Czy strop jest zelbetowy czy drewniany. Jak rozwiązana jest kwestia kominów (na domek do 90m wystarczy spokojnie 1 komin - kwestia rozplanowania pomieszczeń) Oczywiście istotna sprawa jest jeszcze robocizna. Z pewnościa znajdziesz w swoich stronach górali, którzy fachowo zrobią Ci dach za niewielkie pieniądze, a ściany - jeśli nie zamierzasz budowac z betonu komówkowego wymagającego precyzji, bierzesz dobrego murarza, dorzucasz mu pomocników z własnej rodziny i ... oszczędzasz Babette, podaj swój adres mailowy(mozesz wysłać jako prywatna wiadomość).Nie będe wtedy zaśmiecał forum swoimi wywodami pozdrawiam i zapraszam do dalszych dyskusji Asia

A dziękuję, dziękuję Już się nie mogę doczekać kiedy w nim zamieszkamy. Dachówka to cementowy Braas "podwójne S" kolor klasyczna czerwień - dach kosztował nas (z robocizną)ponad 40.000!!!Strasznie drogie są wykończeniówki - jak już wcześniej wspominałam. Co do podesłanego projektu Muratora ....hmmm, przede wszystkim sprawdź w warunkach zabudowy czy możecie sobie pozwolić na dach o tak małym kącie nachylenia. Wiesz nasuwa mi się jeszcze jedna uwaga...kiedy postawiliśmy już nasz domek (parter ma jakieś 100m2 powierzchni)doszłam do wniosku, że strasznie mało tam miejsca na wszelkie graty, których jednak sporo się zbiera. Mieszkamy teraz w bloku i cała ta menażeria wpakowana jest w piwinice, w domku piwnicy nie ma więc pojawia sie problem. Pomieszczenie gospodarcze ma nam służyc ajko kotłownia(piec jednofunkcyjny z zasobnikiem zajmie trochę miejsca), pralnia, suszarnia i spiżarnia. W projekcie wyglądało dośc sensownie - w rzeczywistości już nie jest tak wesoło. Konkluzja: Pomyśl może jednak o domku z daszkiem o nieco wiekszym kącie nachylenia (np. taki, który podesłałam Ci wcześniej) będziesz miała miejsce na stryszek. Jeśli poddasze ma służyć tylko jako strych swobodnie możesz zrezygnowac ze stropu monolitycznego bąź gęstożebrowego na rzecz drewnianego (KOSZTY W DÓŁ) Przestraszyłaś się kosztem 170.000 ale tą cene z pewnościa bedzie można zbić conajmniej o cene działki.Wyślij zapytanie o ewentualne dodatkowe, bardziej precyzyjne rzuty i przekroje domku - bedzie można dokładniej oszacowac jego koszt i pomyślec o ewentualnych zmianach. A wracając do Muratora... projekty sa naprawdę sensowne, a i kosztorysy i zestawienia materiałowe bardzo dokładne. Projekt, który podesłałaś jest faktycznie tani w budowie i bardzo ergonomicznie, jak na taki mały domek, rozplanowany. Co do kolumienek - zrezygnowac nie możesz bo to jakby nie było element wsporny konstrukcji. Jeśli nie kolumna to filar. W porównaniu do kosztów innych elementów, koszt kolumny jest naprawdę znikomy. Troszkę brakuje tutaj garderoby... Chyba przesadziłam z długością tego posta.

Nasza "Wierzba" z pracowni Horyzont ma ponad 130m2 (użytkowe poddasze).MOżesz obejrzeć zdjęcia z realizacji na mojej stronie www. Pisałaś wcześniej o 200.000 zł więc pomyslałam, że 170.000 Cię nie przestraszy. Wszystko zależy od materiałów na jakie się zdecydujesz. Z doświadczenia wiem, że te kosztorysy są sporo przesadzone. Nasza działeczka - 23ary, kosztowała 20.000 Jeśli będziesz potrzebowała więcej informacji już na etapie załatwiania dokumentów, bądz samej już budowy - służę poradą. Kolumienki zawsze możesz dorzucić - akurat tutaj można:-) pozdrawiam Azia

Witam, jestem na świeżo jeśli chodzi o koszt dachu czterospadowego z lukarnami. Wszelkie kosze, a w Twoim potencjalnym projekcie jest ich 4, podnoszą koszt (ok. 35-40zł/mb), dodatkowo 4 łaczniki gąsiorów w przypadku dachówki to koszt ok 400 zł. Być moze zainteresuje Cię ten projekt, wprawdzie pozbawiony lukarn ale czy naprawdę taki bez uroku??? Pozatym kubatura tego domku jest o 100m3 mniejsza od wybranego przez Ciebie. pozdrawiam Joanna

Stan surowy otwary - bez działki ok 120.000 PLN pozdrawiam Joanna

Nowe zdjęcia - zapraszam

Jeszcze jedno - rewelacyjne zdjęcie. Czym pstryknięte???

Jestem pod ogromnym wrażeniem!!!Kocham takie niskie, rozłożyste, przestronne i jasne domki. Zazdroszczę Ci tego gąszczu wokół. Na naszej działce zadomowiły się dopiero 2 sosenki samosiejki:-) ale w przyszłości zamierzamy oddzielić się ściana zieleni od reszty świata. Gratuluje i życzę wielu miłych chwil spędzonych w domku. Joanna

Fakt, nie wpłynęło ale już nadrabiam zaległości kgadzinko z głównej drogi byc może i majaczy w oddali kawałek naszego dachu. W Babicach tudzież Wygiełzowie (tam te granice są strasznie płynne )jest jeden jedyny CPN, a za nim wąska asfaltowa dróżka. Musiałbyś zboczyć z głównej drogi i pokonać jakieś 500m. Zapraszam

Fakt, nie wpłynęło ale już nadrabiam zaległości kgadzinko z głównej drogi byc może i majaczy w oddali kawałek naszego dachu. W Babicach tudzież Wygiełzowie (tam te granice są strasznie płynne )jest jeden jedyny CPN, a za nim wąska asfaltowa dróżka. Musiałbyś zboczyć z głównej drogi i pokonać jakieś 500m. Zapraszam

Witam i kłaniam sie nisko Korzystam z zaproszenia Majki i prosze o cieplutkie przyjecie w grupie krakowskiej. Domek stawiam w Wygiełzowie (gm.Babice)i mam nadzieję, że mieszczę się w zasięgu terytorialnym grupy Dajcie mi troszkę czasu na odczytanie tych poprzednich 117 archiwalnych stron. pozdrawiam Asia

Witam i kłaniam sie nisko Korzystam z zaproszenia Majki i prosze o cieplutkie przyjecie w grupie krakowskiej. Domek stawiam w Wygiełzowie (gm.Babice)i mam nadzieję, że mieszczę się w zasięgu terytorialnym grupy Dajcie mi troszkę czasu na odczytanie tych poprzednich 117 archiwalnych stron. pozdrawiam Asia

Dorzuciłam zdjęcia gotowego dachu. pozdrawiam Joanna

Madziu, o której wersji Akacji myślisz? I czy II??

Madziu, Stan surowy otwarty (dach wykończony, niestety nie udało się dziś zamieścić zdjęć) kosztował nas ok 110.000 (a mogło być taniej!). Budowaliśmy z Ytonga 400 36,5; strop Teriwa;dach foliowany bez całkowitego deskowania pokryty dachówką Braas podwójne S klasyczna czerwień. Robocizna za poszczególne etapy: fundamenty: 5.000 PLN Ściana fundamentowa w projekcie ma 1,20m wysokości poszerzyliśmy ją z 24cm na 30cm. 24cm pod 36 cm pustaczek to trochę za mało. Roboty murarskie: 10.000 PLN wliczono w to wykonanie ścian nośnych i działowych, postawienie kominów, wylanie schodów wejściowych, strop i wieniec. Dach: 9.000 PLN więźba, foliowanie, kominy w klinkierze, ścianki działowe na poddaszu, 5 okien połaciowych i dachówka wraz z obróbkami blacharskimi i rynnami. Reszta to koszt materiałów, projektu, przyłączy i całej tej otoczki:-) Madziu jeślchcesz moge podesłać Ci arkusz, w którym notowaliśmy skrupulatnie wszelkie wydatki od momentu zakupu działki. Jeśli zdecydujesz sie na Wierzbę - moim zdaniem jest naprawdę grzechu warta służę radą - a przyda się zapewne. pozdrawiam Joanna

Moja Wierzba ma już dach. Zapraszam: http://foto.onet.pl/albumy/album.html?id=10051&q=asiamiszcz&k=2 Jeszcze dziś dorzucę zdjęcia gotowego już, pokrytego dachówką dachu. Joanna

Eeeee tam Tesko, kawał drogi. Sama pisałaś w dzienniku, że jeździć i zwiedzać lubisz - w czym więc problem Problematyczna troszkę może byc obecna aura, ale przecież moja Wierzba ma już daszek więc jest się gdzie ukryć przed deszczem.

Piterku i Bilbo Jeżeli macie możliwość zeskanowania głównych rzutów projektu, a zwłaszcza zestawienia więźby, podeślijcie na mój adres - postaram się wtedy podzielić doświadczeniami, które udało nam się do tej pory zdobyć. Przypuszczam, że w waszym Bilbusiu znajdą się podobne pułapki projektowe - w końcu projekty tworzone sa według jakiegoś wzorca, a Wierzba i Bilbo to projekty tej samej autorki. Zapewne w cenie projektu zawierało się również zestawienie materiałowe. My na nasze troszkę się nacieliśmy: stąd moje ogłoszenie o checi odsprzedaży 3 palet Ytonga . Od tego momentu wszystko sama dokładnie przeliczam i powiem szczerze, że zaczyna mnie to wciagać Chyba się przebranżowię Uważajcie na belki stalowe HEA, a właściwie wszelkie stalowe elementy. Byliśmy pewni, że to jeden z elementów stropu teriwa. PO dostawie stropu zrobiliśmy gdy majster zapytał: A gdzie belki???Na co dostawca: A jakie belki???Okazało się, ze to nieujęty w kosztorysie, element wart ok 4000 PLN. Cóż nie planowaliśmy tego. Dzięki szybkiej interwencji kierownika budowy (dokonał równiez adaptacji)udało się zaoszczędzić jakieś 3500 PLN!!!bez uszczerbku na wytrzymałości konstrukcji. Oj sporo było takich perełek, sporo. Służę radą. Życzę słonecznej jesieni aż do grudnia Asia

Ślicznie dziękuję za ciepłe słowa. Co do okienek - już się nie mogę doczekać ich szorowania Domeczek rzeczywiście powstaje, może nie zupełnie pod samym grodem Kraka, acz w obrębie województwa małopolskiego. Serdecznie wszystkich zapraszam Zostało nam sporo ścinków z przewymiarowanej nieco więźby więc nie jedno ognicho można będzie rozpalić

Widzę, że zmieniliście okienko na nieco tańsze w realizacji:-)Podobne do naszego w Wierzbie. Jeśli zdecydujecie się na PCV to zapłacicie za nie ok 3500:-)już się co nieco orientowałam. Czy zdjęcia lustrzanego odbicia otrzymaliście z Horyzontu czy też to jakiś Twój Piterku ukryty talent? Jak poradziłeś sobie z zamieszczeniem zdjęcia nma forum??? Piękny, naprawdę piękny pozdrawiam Joanna

Możesz wrzucic swoje zdjęcia do albumu na Onecie. Ja tak zrobiłam. Szybko i bezproblemowo - przynajmniej narazie. http://foto.onet.pl/albumy/ pozdrawiam Joanna

http://www.domnahoryzoncie.pl pozdrawiam Joanna

Mogę podać tylko namiary na pracownię projektową, o kosztorysie niech wypowiedzą się budujący Bilbo http://www.domnahoryzoncie.pl pozdrawiam Joanna

Jak dokładnie wyglada okno możesz zobaczyć na stronie Horyzontu. Owszem robiłam jakieś tam rozpoznanie cenowe i wygląda to mniej więcej tak:2.500 - 3500 za PCV. Szczerze mówiąc wolałabym drewniane...coż zobaczymy na co pozwolą fundusze.W przypadku wyceny okna PCV podzielono je na 4 elementy, sam łuk wyceniono na 1500zł+drzwi+2 szyby stałe. Czekam jeszcze na ofertę Wiktorczyka. Jeśli ją otrzymam napisze jak wygląda róznica w cenie pomiedzy drewnem a PCV dla tego okna. pozdrawiam Joanna