
W związku z tym że, część podłogi w salonie była już ułożona, policzyłam ile paczek zużyliśmy i pojechałam dokupić tą skradziną część. Docelowo myśleliśmy o przeprowadzce w listopadzie lub grudniu ale po tym co się stało zapadła decyzja, kończymy szybko to co musi być koniecznie zrobione, ubiegamy się (ze względu na ulgę podatkową) o tymczasową zgodę na użytkowanie budynku i jak najszybciej się przeprowadzamy.
- Czytaj więcej..
- 0 komentarzy
- 1 049 wyświetleń