Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kamis

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    5
  • Rejestracja

Converted

  • Tytuł
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania

kamis's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Majki - to masz więcej szczęścia niż inny formułowicz, którego tu zacytuję: Ja się uśmiałem do łez - ale temu facetowi napewno wcale nie było do śmiechu!! "No to ja dla odmiany dorzucę trochę dziegciu do tego miodu na temat Ikei. Kuchnię z ikei mam od sierpnia 2001 - czyli praktycznie 2 lata. Wykończenie Adel średni brąz, blaty drewniane - bukowe. Blat z palnikami do zabudowy + piekarnik elektryczny z Whirpoola do zabudowy, lodówka Amica zabudowana (osobny rozdział ... o tym napiszę dalej). Wszystko sfinansowane częściowo kredytem z AIG. 1. Zamawianie kuchni: - przyniosłem plan mojej kuchni, miałem już w zasadzie wszystko wybrane i przemyślane (na szczęście!!!!) - jedynym zadaniem pana na dziale obsługi było dobranie szafek i elementów wykończeń. Zaznaczam, że wszystko miałem „wyklejone” w katalogu Ikei tymi naklejkami z symbolami szafek i sprzętu AGD. Wystarczyło tylko policzyć naklejki. Przygotował zamówienie i niby wszystko OK. Zaznaczył, że na pewne elementy trzeba poczekać 2-3 tygodnie. A był to kwiecień - promocja wiosenna, kupując kuchnię montaż był gratis. Pan zaproponował mi, że mogą zacząć montować zaraz, a potem te pozostałe elementy jak dojadą. Na szczęście nie zgodziłem się, bo nie będę 2 razy sprzątał po ekipie. 2. Oczekiwanie - czekałem te 3 tygodnie, dzwoniłem i ... nic - potem następne 3 tygodnie i ... dalej nie dowieźli - potem ... Tak nadszedł sierpień !!!!! Zrezygnować nie mogłem bo zamówione elementy zostały już zapłacone. 3. Montaż Wreszcie na początku sierpnia zadzwonili do mnie że są te wyczekiwane elementy wykończeń i mogę je odebrać oraz umówić się z ekipą na montaż. Przyjechałem, odebrałem, umówiłem się. Mieli tez przywieźć sprzęt Whirpoola do zabudowy. Sobota rano, czekam na ekipę ... telefon - nie przyjadą dzisiaj bo nie skończyli w innym domu ... dzwonię do Ikei i robię awanturę. Po godzinie telefon - przyjadą dzisiaj. Przyjechali - 2 młodych facetów. Ale sprzętu nie przywieźli bo ... magazyn AGD był zamknięty. Dzwonię znowu do Ikei - przepraszają, montaż sprzętu będzie w tygodniu. Mówię co i jak, zabierają się do roboty. Idzie nawet sprawnie. Zaczynają montować szafki i zdziwienie - za mało o 1 szafkę niż w projekcie ... No nic wsiadam do auta i jadę dokupić. Wracam. Po jakimś czasie przy montowaniu blatów okazuje się że jeden zamówiony został za krótki. Monter mówi, że to normalne, za każdym razem tak mają bo panowie na dziale kuchennym często się mylą i nie potrafią liczyć do 10. Już jestem wściekły - jadę do Ikei wymienić. Tym razem zgłaszam się do obsługi klienta i proszę kierownika na rozmowę - wyjaśniam o co chodzi i mówię, że już drugi raz przyjeżdżam z powodu błędów na zamówieniu. Facet przeprasza i mówi, że zwróci im uwagę. Wracam z blatem i montują dalej. Dochodzą do montażu listew pod szafkami - do wiszących nie ma wcale, do stojących zamówiono za mało. Znowu wsiadam do auta i jadę. Jestem wściekły. Proszę kierownika z obsługi klienta i robię głośną awanturę. Facet prosi mnie do biura i w ramach rekompensaty proponuje talon na obiat za 30 PLN ... nie wiem czy strzelić go w ryj czy się śmiać. Wybieram to drugie. Mówię mu, że bardzo mnie obraził, ale chyba nie dociera do niego. Na stanowisku reklamacji obsługują mnie pokornie i w milczeniu ... Przynajmniej tyle. Wracam, chłopaki kończą. Jest chyba po 22.00. Odbieram robotę - wygląda elegancko, ale o tej porze i po takich przeżyciach wszystko wygląda elegancko ... 4. Po montażu Na drugi dzień zaczynam mierzyć i liczyć. Jedna z półek wykonanych z drewna klejonego nie trzyma poziomu - musze poprawić sam. Liczę elementy wykończeniowe - zamontowane mam o 1 element mniej niż zapłaciłem. Chłopaki w miejscu gdzie łącza się szafki „poradzili” sobie rozcinając na pół jedną z płyt wykończeniowych i w dwóch miejscach zastosowali te połówki, dzięki czemu byli o jedną płytę do przodu ... Oczywiście bez mojej wiedzy. A taka płyta kosztuje kilkaset złotych ... Ponieważ podpisałem odbiór, a tam były wyszczególnione wszystkie zużyte elementy nie mam podstaw do reklamacji ... Znalazłem jeszcze parę „kwiatków”, ale nie będę się rozwodził )) 5. montaż AGD W tygodniu przyjechali zamontować blat i piekarnik. Przyjechał jeden z tych co montowali szafki - mówię mu wprost, ze jest złodziejem i co on na to. Oczywiście nic - zaczerwienił się, ale nic nie powiedział. Drugi za to zaczyna pyskować. Mówię, żeby się nie wtrącał bo to nie jego interes. Jakoś obeszło się bez bijatyki. Po zamontowaniu proszę o podbicie kart gwarancyjnych i wypełnienie - a tu gościu z uśmiechem oświadcza mi że nie zrobią tego bo ... nie mają uprawnień do montażu kuchni gazowych i elektrycznych !!!! Telefon do ikei - okazuje się że to prawda. Musze wziąć sobie fachmana z papierami żeby mi włączył piekarnik do gniazdka i przykręcił przewód elastyczny do instalacji ....Inaczej stracę gwarancję. 6. Użytkowanie Blaty drewniane pękły mi w okolicach gdzie przechodzi przewód kominowy i ściana jest odrobinę cieplejsza. Na szczęście nie jest to widoczne (dwie rysy na łączeniach klepek bukowych). Biały laminat szafek nie jest zbyt trwały - trzeba uważać przy wkładaniu ciężkich przedmiotów bo szybko zużywa się na krawędziach, ale jest to widoczne tylko przy otwieraniu szafek. Poza tym OK.. Po 2 latach nadal mi się podoba i nie wtajemniczony nie znajdzie śladów eksploatacji. Pamiętać trzeba o szlifowaniu i impregnacji blatów 2, a lepiej 4 razy do roku 7. montaż lodówki - osobny rozdział W zeszłym roku postanowiliśmy kupić lodówkę do zabudowy i obudować ją zgodnie z wykończeniem kuchni. Ponieważ do tej pory użytkowaliśmy Amicę, taką tez chcieliśmy zabudować. Sprawdzam w dokumentacji wymiary, patrzę na specyfikację szaf do zabudowy Ikea - zgadza się, będzie pasować. Na wszelki wypadek pytam jeszcze w Ikei - odpowiadają mi, że jeśli wymiary się zgadzają to da się zabudować. Kupujemy lodówkę i zabudowę. Montaż wykonuje sam - poszło bez problemów. Wstawiamy lodówke - jest OK. Zaczynam montować drzwi i płyty na drzwi. Skończone - próbuję zamknąć i nie da się !!! Problem jest w zamocowaniu zawiasów w lodówce Amica - da się zamocować płyty na drzwi tak, żeby się zamykały, ale wtedy widać te zawiasy. Mimo tego, że wymagania co do wymiarów zgadzają się !!! Szafki ikea projektowane sa do zabudowy Whirpoola, a ten ma inne rozwiązania mocowania drzwi w lodówce. Jestem wsciekły - lodówki nie oddam bo w trakcie wkładania z jednej strony ją porysowałem. Zabudowy tez nie da się oddać bo już skręcona. Kombinuję 2 tygodnie, rozcinam, skręcam, robię nowe mocowania i udało się. Mam Amicę w obudowie z Ikea - ale ile mnie to kosztowało ... Podsumowując - planując zakup kuchni w Ikea trzeba uzbroić się w cierpliwość, wszystko 3 razy sprawdzać i broń boże nie zdawać się na ich „pomoc”. Sprzęt do zabudowany najlepiej wziąć z Whirpoola ... inny może nie pasować ... Pozdr. Zbyszek " Ładne kwiatki, co ??
  2. Eeee, co z tymi karniszami - informacje potrzebne na wczoraj Dobre, solidne i nie drogie karnisze (najlepiej metalowe itp) - sa takie w IKEI- o (poniżej link) http://www.ikea.pl/IKEA2002/prod.xml?productId=83517483&subCategoryId=0231 CO O TYCH IKEOWSKICH KARNISZACH SADZICIE LUDZIE?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...