Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

krisfour

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    79
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez krisfour

  1. Witam, Mam możliwość kupienia działki na wrocławskich Maślicach (niedaleko byłego wysypiska na Maślicach). Z tego co wiem jest to rejon o wysokim poziomie wód gruntowych. Podobno już przy wykopaniu otworu na fundament (dom oczywiście bez piwnicy) w tym rejonie pojawiała się woda, a jak popadało to był basen. Warto jest się pchać w budowę w takim rejonie. Jakie będą później minusy takiego domu i ogrodu? Czy później nie będzie problemów np. z ogrodem po opadach tzn. nie będzie błoto. z góry dziękuję za rozjaśnienie sprawy i pomoc pozdrawiam Krzysiek
  2. z góry dzięki za odpowiedzi ja mam piec z zamkniętą komorą spalania poza tym to piec jest w łazience i wentylacja działa ok bo w miarę ładnie zaciąga pozostali sąsiedzi mają też piece gazowe jeżeli chodzi o nieszczelności pomiędzy kominem a wentylacją to gdyby tak było to cały czas było czuć, a to jest tylko czasami pozdr
  3. Witam, Mieszkam w trzy piętrowym budynku, w którym jedno mieszkanie (na parterze) ogrzewa starym piecem (węgiel, koks, drewno). Gdy ta osoba rozpala u mnie przez wentylację w mojej kuchni czuć dym (gdzie koło tej wentylacji jest ten używany komin). Kilka dni temu to nawet dym wszedł. Ja mieszkam na trzecim piętrze, ale sąsiedzi na drugim i pierwszym też to czują. Jak już w piecu jest rozpalone to problem nie występuje. W zeszłym roku też się kilka razy tak się działo, a teraz jest coraz częściej. Co może być powodem takiej sytuacji? Ja w zeszłym roku to zgłosiłem zarządcy to przyszedł kominiarz i stwierdził, że tak czasami może się zdarzyć bo dym jest zaciągany przez wentylację. Powiedział żeby założyć w oknie napowietrznik (czy jak to się tam nazywa) bo przy plastikowych oknach jest za szczelnie i nie ma dobrej wentylacji. Tylko jak zaciąga to dlaczego u sąsiadów na 1 i 2 piętrze też czuć dym? Czy to może być powód? W łazience nie ma takiego problemu i wentylacja lepiej zaciąga. Czy to problem zaciągania dymu przez wentylację i napowietrznik rozwiąże problem? Czy może jest jakaś nieszczelność pomiędzy kominem a wentylacją? Chciałem to zgłosić zarządcy ale jak ich znam to jak zwykle nie rozwiążą problemu. Jak zakładać napowietrznik to jaki i jak/gdzie najlepiej? z góry dzięki za pomoc pozdrawiam
  4. Witam, Mam wymienione okna na plastikowe i w kuchni przez wentylacje zamiast wyciągać to mi wieje do środka i to w dodatku śmierdzi dymem z komina. Jak rozszczelnie okna to niewiele sie zmienia. Jak uchylę okno to jest ok bo wentylacja działa prawidłowo. Muszę chyba założyć nawietrznik oknowy tylko nie wiem czy to rozwiąrze mój problem. Jak tak to jaki i gdzie go zamontować? W kuchni czy w którymś z pokoji? Boję się że jak w którymś z pokoji to efekt może być taki jak przy rozszczelnieniu. Jak w kuchni to to tak trochę nie zgodnie z zasadami. Jaest jeszcze opcja przycinania uszczelek ale czy to w moim przypadku pomoże? Z góry dzięki za pomoc. pozdrawiam
  5. Witam, Do tej pory miałem przewodowy, ale okazało się, że jest w złym miejscu i się nie sprawdza. Chce kupić jakis bezprzewodowy tylko pewny. Jakie sprawdzone polecacie? Na allegro znalazłem Emos T105VF - fajna cena i ma to co mi potrzeba. Nie potrzebuję żadnych wodotrysków typu pilot itp. z góry dzieki za pomoc i pozdrawiam
  6. rozmawiałem z tym kominiarzem (jest on przysyłany przez moja spółdzielnię mieszkaniową) i spytałem dlaczego każe mi montowac nawiewnik w kuchnii (lub w przedpokoju otwór na klatke schodową) skoro nawiewniki stosuje się w pomieszczeniach czystych a w brudnych maja być tylko kanały wentylacyjne odpowiedział, że w moim przypadku trzeba też w kuchnii bo mam tam kuchenke gazowa + pochłaniacz i trzeba dostarczyc tam dodatkowe powietrze żeby mi nie zaciagało jakis spalin z czyjegos komina spytałem też czy nie wystarczy podciąć uszczelek to powiedział, że to za mało da no i nawiewnik ciśnieniowy zalecił pozdr
  7. no poczytałem na tym forum (juz mnie głowa boli bo temat skomplikowany) tylko zanim zaczne montowac nawiewniki to chciałbym sprawdzic czy nacięcie uszczelek rozwiąże problem jak przyłożę kartkę to jest ok czyli nie spada, ale problem nawiewania spalin jest chciałbym sprawdzić ile po nacięciu uszczelek wzrośnie ciąg pozdr
  8. jak się nazywa urządzenie, które sie przykłada do kratki wentylacyjnej żeby mierzace wywiew?? pozdr
  9. okna mam firmy empol uszczelki wyciągane, więc nie ma problemu i kosztuja kilka złotych za metr na razie je wytnę troche nie za bardzo kumam sposobu wycinania 20cm na srodku okna (na ramie czyt. na stałym elemencie) i po 10cm na rogach skrzydła (czyli elementu ruchomego) na "mijankę" czyli nie maja te wycięcia na siebie nachodzić? co do kominiarza to jest on przysyłany przez zarządce wspólnoty mieszkaniowej i nie raz mnie wkurzył już żonie powiedział, że nawiewnik w kuchni chciałbym juz jakos profesjonalnie to zrobic zeby było ok i zastanawiam sie na tymi nawiewnikami tylko nie mam pojecia jak i czym wyciąc te otwory bo to sa takie 2 podłużne ok. 20cm otwory wyciąć czymś raczej nie da rady prosto pozdr
  10. Jak sie wgłębiłem trochę w temat to z tych "automatycznych" to sa nawiewniki cisnieniowe i higrosterowalne. Te pierwsze działają za zasadzie róznic ciśnień, a te drugie czyli higrosterowalne (droższe) na zasadzie róznicy wilgotności czy cos w tym stylu. To które lepiej w moim przypadku zastosować? Ma ktos jakies sprawdzone konkretne modele jakis firm, które mógł by polecić? No i jak zrobić ten otwór dla nawiewnika? On jest frezowany a na oknie jak to zrobić? Ma ktos sprawdzony sposób żeby to zrobic ok i równo (w końcu przechodzi przez dwa profile). Co to nacinania uszczelek to kominiarz powiedział, że to nic nie daje i że tylko nawiewnik. No i powiedział, że musze zrobić go w kuchnii (tam jest kanał wentylacyjny), a Wy tutaj doradzacie żeby był w innym pomieszczeniu. Nie chcę żeby mi przyszedł następny raz i sie znowu mądrzył (bo miałem im jakiś czas temu starcie i teraz się wymądrza). z góry dzięki za dotychczasowa pomoc pozdr
  11. poczytałem i raczej te w okna (zresztą tego w scianę to nawet bym nie dał rady bo z jednej strony okna wyjscie z pochłaniacza, a z drugiej puszka od przewodów - więc nie ma miejsca) piszesz, że zastosowac je w pomieszczeniach, w których nie ma kratek wentylacyjnych, a kominiarz powiedział zonie (a nawt sie mądrzył) zeby w kuchni (bo tam czuc czasami z kratki swąd dumu) w mieszkaniu sa trzy pokoje + kuchnia (kanał wentylacyjny) + łazienka (kanał wentylacyjny) to dawać w tych wszystkich pokojach?? są mechaniczne (czyli tam musze sam ustawiać ile ma nawiewać) i higrosterowalne (czyli automatyczne jak dobrze zrozumiałem) lepiej te drugie (na pewno droższe) co do podpowiedzi kolego M K w sprawie podcięcia uszczelek to czytałem o tym, ale wolę to zrobic profesionalnie bo przy moim budynku nigdy nie bede wiedział kiedy mi znowu zawieje zapachem dymu z kratki, wiec chciałbym aby był taki ciąg jak ma być tylko tez za bardzo nie chcę przesadzić z tymi nawiewnikami, żeby nie było za zimno w mieszkaniu dzieki za odpowiedzi i pomoc
  12. dzięki tzn., że nie mam stosować tych nawiewników w pomieszczeniach, w których mam karatki wentylacyjne tylko w pozostałych pomieszczeniach?? no chyba, że źle zrozumiałem co to są kanały wentylacyjne. u nikogo ze znajomych nie widziałem takich nawiewników, więc nawet nie wiedziałem, że cos takiego jest no i nikt nie ma takich problemów jak ja chcę zrobić żeby wszystko było ok i bezpiecznie mam 8-miesięczne dziecko i teraz najważniejsze jest bezpieczeństwo lepiej zastosowac te nawiewniki w oknach czy w scianie?? pozdr
  13. Witam, Zaczęło mi nawiewać jakimś zapachem dymu z wentylacji. Kominiarz mi powiedział, że mam za szczelne okna i nie ma odpowiedniego ciągu wentylacji (za słaby ciąg i czasami zaciągnie z kominów coś czy cos takiego). Powiedział, że trzeba zastosowac w oknach lub w scianie nawiewniki. Ma ktos cos takiego i co najlepiej zastosować? W oknach mam cos takiego jak rozczelnienie (klamka na 45 stopni) i wtedy ciąg sie polepsza (mierzył to kominiarz). No i faktycznie - wcześniej przy starych oknach nie miałem takich problemów. Musze chyba cos takiego zastosować w łazience i kuchni bo tam sa kratki wentylacyjne. Z góry dzięki za pomoc. pozdrawiam
  14. Witam, Piec mi nawala - wyłącza się, włącza i tak w kółko, więc o grzeniu wody można zapomnieć, a dotychczasowy fachowiec nie da rady niż za conajmniej tydzień. Może ktoś polecić jakiegoś dobrego fachowca od piecy AEG? z góry dzięki i pozdrawiam
  15. Witam, Mamy taka kuchenke mastercooka, której kołpaki (te aluminiowe elemeny palników) strasznie sie brudzą tzn. coś się na nich przypali i przy wyczyszczeniu 4 sztuk trzeba się namęczyć. Oczywiscie dają radę tylko ścierne środki i scierne ściereczki (tzn. ta szorstka część z gąbki do mycia naczyń). Nie znam żadnego środka za pomoca, którego to schodzi łatwo. Zona już ma dośc tak tej kuchenki, że kiedyś ją wyrzuci Czym czyścicie te kołpaki? Z góry dzięki zqa pomoc pozdrawiam
  16. no to piszę jaśniej - rurki wodne po prostu nie zrozumiałem wcześniej tej znajomej mówiła o ogrzewaniu, że ma problemy ze spółdzielnią i potem powiedziała, że będzie chyba dawać plastik i co o tym sądzę, a jej już chodziło o wodę tak jej skróty myślowe ale teraz przynajmniej też wiem, ze plastik precz od ogrzewania bo teraz coraz częściej się słyszy o tym plastiku zamiast miedzi pozdr
  17. che wyminić w bloku instalacje? nie prościej obudować rurki g-k ? Spółdzielnia/wspołnota wyrazi zgode na jakąkolwiek wymiane rurek ? sorry, błąd faktycznie spółdzielnia nie zgodziła się na jakąkolwiek wymianę rur miedzianych do ogrzewania; u nich tylko stal ma być zgodziła się tylko na wymianę kaloryferów; ale trzeba projekt itd. te plastikowe rury to mają iść do hydrauliki, a nie do ogrzewania źle ja zrozumiałem no więc zmiana pytania - to jak z tymi plastikami do hydrauliki - dawać je czy jednak lepiej miedź sorry za pomyłkę i zamieszanie pozdr
  18. Znajoma mieszka w 10-piętrowej "wielkiej płycie", więc ogrzewanie jest całego budynku (nie ma osobnego pieca). Będzie robiła kompletny remont, wiec chce wymienić stare kaloryfery i starą instalację bo jest ona już w kiepskim stanie i fatalnie do tego wygląda. Rury nie będą na zewnątrz tylko będą schowane/zamaskowane (zatynkowane) w ścianach. Czy pchać się w tym przypadku w te "plastikowe" rury czy jednak miedź? pozdr
  19. Witam, Znajoma będzie zmieniać instalacje (rury i grzejniki) i powiedzieli jej, ze teraz to lepiej robić tą instaslację z rur plastikowych. Jak to właściwie jest naprawdę - co lepiej stosować - miedź czy te rurki pastikowe (czy z czego to tam jest)? Z plastiku nie da sie ukryć że taniej ale czy nie gorzej niż w miedzi? z góry dzięki za informacje pozdrawiam
  20. dzięki czyli najlepiej stosować ceresita cx5 zmieszanego z piaskiem jaki stosunek ceresitu do piasku żeby potem jak natrafię na ten zaślepiony otwór więrtło mi nie zeszło w bok?? jak uzyje samego ceresita to będzie za twardy i napewno zejdzie w bok otwór bo w końcu cx5 to cement montażowy no i słyszałem coś o Botazit MS 5 - używał ktos tego?? pozdr
  21. Witam, ... w nich wiercić? Chodzi o to, że potrzebuję zlikwidować otwory po kołkach. Czym to najlepiej zrobić żebym potem mogł w tym samym miejscu wywiercić otwór pod np. mniejszy kołek albo trochę z boku wywiercic inny otwór? Jak to zrobię zaprawą gipsową to przy wierceniu w tym samym miejscu ona popeka i kołek nie bedzie sie dobrze trzymał, zeby np. powiesić szafki. Potrzebuje rozwiązania pewnego bo mam ścianę na której jest trochę otworów i po ich zaslepieniu i ponownym wymierzaniu otworów mogę trafić na te same miejsca, ale kołki będę raczej mniejsze - były 10 i 8, a będą np. 8 i 6. Z góry dziekuję za pomoc. pozdrawiam
  22. Witam, Musze zawiesic duże lustro (80x70) na ściance z płyty gipsowej na której są przyklejone kafelki. Grupość kafelki + płyta to 20mm. Jakich kołków i wkrętów użyć aby do sie dobrze i bezpiecznie trzymało? Co polecacie? Z góry dzięki za pomoc. pozdr
  23. Witam, Podczas używania płyty gazowej na tych elementach aluminiowych (nie wiem jak sie one nazywają, ale to te które powodyja równomierny rozpływ gazu - przykrywa sie nimi otwory gazowe w płycie - to chuba palniki) robią sie takie brązowe plazmy (jakieś przypalnia podczas gortwania) i czyszczenie tego to jest koszmar. Wyglada to bardzo brzydko i żeby to wyczyścić to trzeba trzeć trochę. Może ktoś zna jakiś środek żeby to łatwo schodziło bo czyszczenie tego to godzina z głowy i spore zmęcznie fizyczne, że o psychicznym nie wspomnę. z góry dzięki za pomoc
  24. Witam, Malowałem u siebie pomieszczenia farbą zmywalna dekoral. Wszystko pieknie jak sie ją pobrudzi typowym brudem (np. niechcący przetrze butem itp) to wtedy fajnie schodzi, ale jak będzie to np. cos tłustego, klejącego jak jakis napój to kicha. Za nic nie można tego zetrzec. Wkurza mnie ta farba. Jabłko prysnęło podczas krojenia i te plamy za nic nie chcą zejść. Z tłustymi plamami tez koszmar. Może ktoś ma jakieś sposoby na takie plamy nas podobno zmywalnej farbie? Jakie farby polecacie żeby nie było problemu wiecej z takimi plamami tzn. żeby można je było wyczyścić? z góry dzięki za pomoc i dobre rady pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...