Prawdziwa choinka to chyba choina kanadyjska. Gahan, jaśli masz na działce jodłę i sobie radzi, nie choruje, grzech nie próbować. Proponuję małą sadzonkę, opielać z głową, tzn. tylko w bezpośrednim sąsiedztwie, boczna osłona bylin, czy nawet chwastów pomoże. W doniczki się nie baw, jodła nie lubi przesadzania, a raz zdeformowany korzeń rośnie już koślawo i w wieku ca. 20 lat może być przyczyną wywrotu. Najlepiej przesadzanie znosi świerk srebrny (kłujący). Dwumetrowe, 16szt. w szczerym polu udało mi się bez pudła.