32zetka

Ja mieszkam pod Bydgoszczą. Było już u mnie parę osób z forum oglądać dom, bo jestem chyba jedyną obok dawidak osobą, która już go wybudowała, a na pewno jedyną, która już mieszka. Dawidk jest spod Wrocławia więc to od Warszawy mniej więcej ta sama odległość co do mnie. Być może ktoś już też wybudował Rubina, ale nie jest zalogowany na forum, więc pozostaje tylko uważna obserwacja okolicy.

Witam wszystkich i życzę Wesołych Świąt oraz Szczęśliwego Nowego Roku! Korzystając z chwili wolnego czasu porobiłam parę z dawna obiecanych zdjęć z wnętrza mojego domu i dodałam do mojego albumu. Możecie je obejrzeć na: http://picasaweb.google.com/32zetka/WnTrza?authkey=lSSBTYmKwDk&feat=directlink Pierwsze święta w nowym domu to niezapomniane chwile. Życzę Wam, abyście następne święta też mogli przeżywać w Waszych Rubinach i cieszyć się ze swoimi rodzinami, że spełniliście swoje marzenia o własnych czterech ścianach (w Rubinie tych ścian jest trochę więcej). Pozdrawiam 32zetka

Witam wszystkich już jako MIESZKANKA RUBINA. Przeprowadzka odbyła się 17 października i już niedługo minie miesiąc jak mieszkamy w domu. Ja jeszcze cały czas nie mogę uwierzyć, że to już, i że to mój dom. Całe życie mieszkania w bloku sprawiło, że po prostu nie mogę się nacieszyć tą przestrzenią. Ale dystans codzienny do przejścia też się zmienił, więc wieczorem czuć w nogach te metry i te schody. Jestem bardzo zadowolona z zagospodarowania przestrzeni i zmian, których dokonałam. Szczególnie sprawdzają się garderoby w pokojach. Postaram się dodać w tym tygodniu parę zdjęć do mojego albumu. Pozdrawiam i życzę powodzenia pozostałym budowniczym

Prawda! Mnie też po wylaniu fundamentów dom wydawał się mały. Ale to tylko złudzenie. Jak powstały ściany i dach to dopiero można było sobie wyobrazić stan końcowy. Ja już powoli dobiegam do finiszu! Wszystkie łazienki i kuchnia gotowe. Pozostało mi ułożenie paneli na podłogach i pomalowanie ścian oraz wykończenie salonu. We wrześniu przyjadą drzwi wewnętrzne,balustrada i poręcze na schody. Potem już tylko lampy, firanki i przeprowadzka! Zdjęcia postaram się uzupełnić w przyszłym tygodniu.

Czy ktoś z was ma może namiary na dobrą firmę któa robi kominki. Ja znalazłam tylko jedną w Żninie, ale facet mi wycenił kominek na 10000. Uważam że to lekka przesada więc szukam jeszcze kogoś do porównania. Gotowy z marketu nie wchodzi w rachubę.

Czy ktoś z was ma może namiary na dobrą firmę któa robi kominki. Ja znalazłam tylko jedną w Żninie, ale facet mi wycenił kominek na 10000. Uważam że to lekka przesada więc szukam jeszcze kogoś do porównania. Gotowy z marketu nie wchodzi w rachubę.

Aha, kosztorys prawie się zgadza. Ja wydałam już 400 tyś ale jeszcze wykańczam. Myślę, że w 450-480 tyś powinnam się zmieścić

Jakiś wielkich błędów to nie było. Parę drobiazgów by się znalazło, ale nie na tyle poważnych żeby były problemy. Pamiętam, że ze schodami było tylko coś niedookreślone - chyba jakaś belka podtrzymująca nie była wrysowana na końcu i murarz musiał kombinować. Na co należy zwrócić uwagę to napewno sposób zamontowania dużego okna w salonie. My stosowaliśmy się ściśle do projektu i mieliśmy ogromny problem z kupnem grzejnika, który zmieściłby się pod parapetem bo jest bardzo mało miejsca. Weszła 30-tka ale parapet nie zakrywa grzejnika tylko jest zamontowany w samej wnęce, bo nie ma miejsca. Tak więc proponuję podnieść okno o dobre 10 cm, albo zmniejszyć jego wysokość i też podnieść. Grzejnik 20-tka robiony na zamówienie kosztuje ponad 2 razy więcej niż standardowa 30-tka i trzeba czekać prawie 2 miechy. Ja mam też podniesione ściany na piętrze o jedną dodatkową warstwę cegieł (25 cm) żeby jak najbardziej wykorzystać przestrzeń pod skosami. Uważamy że to był bardzo dobry pomysł, bo zrobiło się naprawdę dużo miejsca do wykorzystania. I to tyle

Nie masz powodów do obaw. Salon jest naprawdę wielki. Po wyjściu z wiatrołapu masz przed sobą otwartą przestrzeń wychodzącą aż na zewnątrz, bo z dwóch stron są duże okna, co jeszcze potęguje wrażenie przestrzeni. Zapraszam na moją stronę z budowy. Postaram się tam umieścić w najbliższym czasie nowe fotki, to zrobię też parę zdjęć salonu.

Wszystkie wymiary elementów drewnianych dachu zachowaliśmy takie jakie były w projekcie. Ja mam na dachu dachówkę ceramiczną, która ma swój ciężar. Poza tym dach jest spory, tak więc nie ma co szczędzić. Dach i ściany to podstawa domu więc na prawdę powinny być z dobrych materiałów jeżeli chcesz pomieszkać w nim trochę dłużej bez żadnych generalnych remontów. Facet u którego zamawialiśmy więźbę też się dziwił takimi przekrojami, ale nie żałujemy. Mam pewność, że kiedyś dach nie zawali mi się na głowę

Witam po długiej nieobecności. Zamieściłam nowe fotki z budowy w moim albumie http://picasaweb.google.pl/32zetka/Budowa Jak wszystko dobrze pójdzie to we wrześniu przeprowadzka Powodzenia wszystkim budowniczym

Witam po długiej nieobecności. Zamieściłam nowe fotki z budowy w moim albumie http://picasaweb.google.pl/32zetka/Budowa Jak wszystko dobrze pójdzie to we wrześniu przeprowadzka Powodzenia wszystkim budowniczym

Witam wszystkich po dłuuuugiej nieobecności. Ale mam usprawiedliwienie - wykańczam szczegóły. Kontakty, wc-ty, umywalki, wanny, prysznice, płytki, lampy, kominek, kuchnia, drzwi, ufff.... lista bez końca. Ja też zamieściłam nowe fotki. Zapraszam do albumu http://picasaweb.google.pl/32zetka/Budowa Jak zobaczycie wszystko już wygipsowane, wytynkowane, posadzki wylane. Teraz szlifujemy ściany i zaczynamy malować. Kotłownia wykończona na tip-top i pierwsza łazienka na ukończeniu. Ale aż stach się bać ile jeszcze czeka mnie. I trzymać się za portfel. Uwierzcie - żadne wstępne obliczenia się nie sprawdzają i trzeba spokojnie dodać 30%. Ale nie żałuję i już się nie mogę doczekać przeprowadzki. Jak wszystko dobrze pójdzie to we wrześniu będę na swoim! Powodzenia wszystkim budowniczym!

Witam wszystkich, Chciałam poinformować, że założyłam nowy album ze zdjęciami z budowy Rubina, bo z poprzednim były problemy z otwarciem. adres: http://picasaweb.google.com/32zetka/Budowa Nowe fotki wkleję jutro. Budowa postępuje. Z zewnątrz już są tynki, a przed długim weekendem majowym mają przyjechać okna. W środku instalacje prawie też na ukończeniu, pozostało tylko ogrzewanie, które zaczynamy za tydzień. Majstrzy zrobili już ocieplenie dachu i zaczęli stawiać konstrukcję pod sufity. Wszystko zaczyna nabierać kształtu. Wszystkim budowniczym życzę powodzenia, dobrej pogody i fachowców do rzeczy.

Ja z Energetyką miałam podobne przygody. Wniosek złożyłam w zeszłym roku w maju. Skrzynkę po licznych telefonach z mojej strony założyli jakiś miesiąc temu. Mam już pociągnięte wszystkie kable i jak dobrze pójdzie to w przyszłym tygodniu mnie podłączą. Jak do tej pory cała budowa była możliwa dzięki uprzejmemu sąsiadowi.

Ja z Energetyką miałam podobne przygody. Wniosek złożyłam w zeszłym roku w maju. Skrzynkę po licznych telefonach z mojej strony założyli jakiś miesiąc temu. Mam już pociągnięte wszystkie kable i jak dobrze pójdzie to w przyszłym tygodniu mnie podłączą. Jak do tej pory cała budowa była możliwa dzięki uprzejmemu sąsiadowi.

Do dachu mam dekarza który wziął 30 tyś za położenie więźby i dachówki. Izolacja fundamentów była w cenie murów, a odwodnienia nie muszę mieć.

Ja za robociznę dałam 25 tysięcy. Razem ze schodami, posadzkami. Postawili mi też w tej cenie komin. Za tynki bedę płacić dodatkowo.

U mnie nie było żadnych problemów z dachem ani stalą. Stali było tyle jak na bunkier przeciwlotniczy. Żadnej korony też nie mam, tylko normalnie tak jak w projekcie. I jak sami widzicie można. Daszek wyszedł normalnie. Nie wiem dlaczego u Dawida tak wyszło. U mnie ani murarze, ani kierownik budowy nie zgłaszali żadnych problemów.

Moja dachówka to ceramika Wienerberger brązowa angoba L15. Co do oświetlenia salonu to też zamierzam zrobić gzymsy świetlne. I też zastanawiam się co z tym kurzem. Oprócz tego będę miała jeden centralny wiszący żyrandol nad wykuszem i dodatkowe lampy obok wykusza w jadalni. Jestem właśnie na etapie rozprowadzania kabli. Mój tato elektryk się tym zajmuje i pyta mnie jak chcę mieć porozmieszczane lampy. kontakty. Normalnie nie wiem. Na tym etapie to jeszcze surowe ściany, a ja już muszę sobie wyobrazić jak to będzie wyglądało na gotowo, żeby potem nie kuć ścian pod dodatkowe kable. Dlatego daję dodatkowe kable i najwyżej jak się rozmyślę to nie będę ich podłączała. To na prawdę trudno jest rozplanować na tym etapie prac.

Cześć Tom.Pakość Widziałam twoją budowę. Co do ziemi. Ja na swoją działkę nawiozłam prawie 200 ton ziemi. Działka trochę idzie w dół i wyrównywałam teren.

Cześć Tom.Pakość Widziałam twoją budowę. Co do ziemi. Ja na swoją działkę nawiozłam prawie 200 ton ziemi. Działka trochę idzie w dół i wyrównywałam teren.

Jak najbardziej zrozumiałam. Nie wiem czy przesunięcie schodów coś da. Wtedy będą ci się zaczynały na wprost drzwi wejściowych. A do gabinetu (twojej kotłowni) będziesz miał tunel wejściowy. Już teraz jest długi a jak wydłużysz schody to będziesz musiał też wydłużyć ściankę. Ja mam ją skróconą. Na mojej stronce z budowy mam jedno zdjęcie schodów to możesz zobaczyć jak to wyjdzie.

Niestety nie zmieścisz ubikacji koło prysznica. Chyba że masz 1,20 wzrostu albo nie przeszkadza ci walenie się w głowę za każdym razem gdy będziesz z niej korzystał. W łazience na dole w ogóle jest mało miejsca, bo są tam same skosy i ciężko coś rozplanować. Ja całkowicie zlikwidowałam prysznic, zostawiając tylko ubikację i umywalkę. Na górze za to mam dwie łazienki (jedną przerobioną z pralni). A powiedz dlaczego chcesz pchać kotłownię od frontu domu?

Pablitoo jeszcze jedno małe pytanko. A jakie ty masz dojście do tego komina, bo nie widzę żadnych stopni ani ławy kominiarskiej. A może masz wyjście przez okno dachowe? Ja też mam dość blisko od okna dachowego do komina i mam okno uchylno-obrotowe żeby było wyjście na dach, a potem cztery stopnie i krótka ława.