Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Mario74

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    10
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Mario74

  1. Pan Majewski już sie pogubił w swoich kłamstwach. Podczas rozmowy telefonicznej z Miejskm Rzecznikiem Konsumentów nie wiedział co ma powiedziec wiec zakonczył rozmowę - wiem bo byłem świadkiem tej rozmowy w biurze Rzecznika (kazda wizyta jest tam odnotowana) Zapomniał rowniez o tym ze faktury z jego podpisem, na towar który kupował w moim imieniu są w moim posiadaniu. ( jak Pan chce moge Panu przesłac skany wraz z fakturą za wykonanie usługi na której Pan pieknie napisał przemurowanie kominów) A nawiasem mówiąc jak bym chciał tanio to bym pokrył dach onduliną a nie wydawał kilkanaście tyś na dachówkę ceramiczna. W najliższym czasie wrzuce parę fotek fantastyczne wykonanego komina żeby wszyscy mogli zobaczyć ta "fantastyczną" robote. Nie dosc ze komin cieknie to sie jeszcze okazało że kanały kominowe mają zmieniony przekrój po przebudowaniu komina. Gwarancja udzielana przez tego Pana jest czystą fikcją. Zgadzam sie z wypowiedzią Czmirka "kazdy SZANUJACYsie wykonawca" ale okazuje sie ze niektórym chodzi tylko o wyciagnięcie kasy a potem to szukaj wiatru w polu i radz sobie sam.
  2. Opierając się na opinii rzeczoznawcy komin powinien być wybudowany z cegły pełnej i na pełną fugę. A poza tym jeżeli ktoś już tak mi wybudował ten komin to w ramach gwarancji powinien usunąć przecieki które występują przy deszczu z silnym wiatrem w ramach gwarancji a nie żądać dodatkowych pieniędzy. Pozdrawiam
  3. Wszystkich poszukujących solidnych dekarzy przestrzegam przed firmą Amex z Gliwic której właścicielem jest Pan Andrzej Majewski. Firma nie wywiązuje się z gwarancji której udziela na 3 lata, a kominy to buduje z dziurawki. Skutek kominy ciekną i nadają się do rozbiórki.
  4. Witam Wracając do tematu rozpalania w kotle, to ja stosuję metodę harcerską tzn drewienko + papier + odrobina nadmuchu = ogień potem dodaje trochę węgla i nadmuch na maxa. Cała czynność trwa ok 5 min. Pozdrawiam
  5. Witam Wszystkich Ja również dokonałem zakupu elektrycznej "Flory" i jestem bardzo zadowolony. Moc 2000W. Tnę w piwnicy drewno opałowe i nie wyobrażam sobie pracy stalinówka w pomieszczeniach zamkniętych. Ostry łańcuch i olej do smarowania to podstawa. Z tego co wiem to lepsze modele są z silnikami wzdłużnymi bo maja metalowe sprzęgła i są trwalsze ale cięższe. Modele z poprzecznymi silnikami są lżejsze ale funkcje sprzęgła pełnia kółeczka zębate z tworzywa. Pozdrawiam Wszystkich Pilarzy:)
  6. Witam Mój LING tez lepiej chodzi na krótkich czasach. Nie dymi i szybko sie nagrzewa. A co do szlakowania to wiele zależy od rodzaju węgla. Szyper mam przymknięty tak ok 25%. Na otwartym kominie kocioł sie wolniej nagrzewał i szybciej wychładzał. Pozdrawiam
  7. Witam Przed 2 laty stałem podobnym dylematem. Z racji tego że miałem w przeszłości do czynienienia z kotłami żeliwnymi (miałem taki w poprzednim miejscu zamieszkania) i wiedziałem że są to dobre kotły ze względu na swoją trwałość wymiennika, jak i wysoka sprawność wybór padł na Linga Combi. Piec pracuje już 2 sezon. groszkiem pale przez 5 dni w tygodniu w weekendy pale drewnem (mam dużo darmowego drewna pozostałego po remoncie). Trochę kurzy się przy zasypywaniu zasobnika i przy czyszczeniu pieca ale to normalne przy kotłach na paliwo stałe. Mam podłączony termostat pokojowy i podajnik starcza mi na 4 dni palenia groszkiem. Powierzchnia domu to 160m. nie wiem czy to dużo czy mało ale ja jestem zadowolony.
  8. Witam nocnych Marków U mnie instalacja nie była sprawdzana i po zalaniu okazało się że w kilku miejscach cieknie. Najczęściej było to na śrubunkach i wystarczało zwykłe dokręcenie a znalazło się jedno miejsce z którym nie mogłem dać sobie rady ze wzgledu na brak miejsca. W Castoramie kupiłem preparat do uszczelniania instalacji i pomogło.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...