Dziś zaczynam kleić płyty gipsowo-kartonowe. Ściana jest wysoka na 2,5 (w starym domku) o długości 7 metrów i dosyć nierówna - przyklejać będę na zagruntowane cegły. Co prawda poczytałem różne gazety, ale jeśli ktoś mógłby mi pomóc byłbym bardzo zobowiązany. Jestem ciekaw: 1. jak najlepiej rozkładać placki 2. jak nie zgubić linii prostej ściany 3. na jakie "kruczki" uważać które mogą mi skomplikować pracę 4. i jak się najlepiej do tego zabrać 5. jaki wybrać klej (bo mam zamiar kupić go po pracy) Do tej pory zrobiłem z płyt sufit i jedną ścianę na stelażu (wyciszenie od sąsiadów), teraz pora na nowe doświadczenie. Pozdrawiam wszystkich