tamto gadanie o szczelinach wzięło się ewidentnie z niedbalstwa fachmanów,
Jak wspomniałem nie chodzi mi o ocenę fachmanów, sprawdzili się już wcześniej, potrafią zrobić dokładniej i lepiej niż wszyscy inni, a dodatkowo nadrobią sobie sami roboty żeby tylko było dobrze... (naprawdę!!!) A więc pełne zaufanie że położą to co chcę i tak jak trzeba także styropian z felcem (sam się dziwię że to prawda po wszystkich ekipach które do tej pory raczyły mnie nawiedzić), czyli dokładnie.
Jeśli chodzi o jakość styropianu to narzekali na ten z felcem że często nie składa się dobrze ze sobą i cierpi na tym jakość połączenia jak i "równość" powierzchni, które jak powiedzieli dużo dokładniej, szybciej i bez zbędnych strat wykonają "zwykłym".
A więc... pokusa duża.
Pozdr