Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

xatia

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    55
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez xatia

  1. No, to mnie troche pocieszylo. A moge spytac w jakiej okolicy budujecie domek? My jestesmy z Podkarpacia, wiec licze na to, ze u nas bedzie troche taniej.
  2. kasiah73, dziekuje za odpowiedz. My wlasnie dalismy wymiary do wyceny i zobaczymy co z tego bedzie. Mamy nadzieje, ze w tym roku uda nam sie cokolwiek zrobic, choc w porownaniu z zeszlym rokiem beda to raczej niewielkie postepy.
  3. Witam! Nic tu nie pisze, bo i nic sie u nas nie dzieje. W jesieni przykrylismy naszego GRANATA i tak sobie stoi, na razie funduszow brak. Myslimy o oknach w tym roku i tu pytanie do Was. Jaki jest w przyblizeniu koszt wstawienia okien (prawie nic nie zmienialismy w projekcie, no moze jedno dodatkowe okno nad garazem). Wiem, ze to zalezy jakie to okna, i ceny sa rozne, ale tak w przyblizeniu, o jakiej sumie mowimy, bo ja sie na razie nie orientowalam. Z gory dzieki za odpowiedz.
  4. Thomi, czyli ok, znaczy, ze z blacha prawdopodobnie jest ok. Ale za robocizne powinni wziac tak jak jest w projekcie. I tego sie bede trzymac!
  5. Sprawa wyglada tak, ze w cenie 30zl za metr mieli zrobic wszystko, dodatkowo licza sobie tylko za zalozenie folii 2zl za metr. Tak wiec za calosc mialo byc 32zl za metr. TEraz to nie wiem czy moge im podziekowac, bo juz zrobili polowe, ale nie usmiecha mi sie placic za 262metry, skoro w projekcie mamy 202metry. Przyznam, ze jestem w kropce. Aha, dach mamy prosty, dwuspadowy. Dom GRANAT: http://www.projekty.ign.com.pl/projekt_domu/granat/161
  6. Moze jeszcze ktos sie wypowie. Gadalam z naszym dacharzem i on twierdzi, ze za robocizne sie liczy tak jak jest na fakturze za blache. A blachodachowki na fakturze mamy 262 metry i oni za tyle metrow chca za robocizne. Powiedzcie jak u Was liczyli? Czy za faktyczny metraz dachu czy tak jakna fakturze? No i nastepne pytanie, do tych ktlorzy kryli blachodachowka, czy komus wyszlo az tyle metrow?
  7. Powiedzcie mi, prosze jak Wam liczyli za robocizne. Bo u nas pojawily sie problemy. Chodzi o to, ze w projekcie mamy 202metry dachu, natomiast goscie z Limblachu wymierzyli nam 262metry blachodachowki i za robocizne goscie stwierdzili, ze beda brac tak jak jest na fakturze z Limblachu. I teraz nie wiem czy sie z nimi klocic czy nie. Faktycznego dachu tyle na pewno nie ma, bo nie zmienialismy projektu. Czy mam sie z nimi klocic czy tak faktycznie sie liczy?
  8. Mam pytanie i bardzo zalezy mi na odpowiedzi. Powiedzcie, jak Wam liczyli za robocizne fachowcy? Bo u nas chca 30zl od metra. Tylko problem pojawil sie, bo w projekcie mamy 202 metry dachu, a blachodachowki na fakturze jest 262 metry i oni stwierdzili, ze beda liczyc tak jak jest na fakturze. Czy ktos moze mi wytlumaczyc skad wzielo sie te 60metrow roznicy? Z groy dzieki.
  9. kasiulakp, no to teraz juz calkiem nie wiem o co chodzi. Faktem jest, ze na fakturze mam 262m blachy, bo gdyby nie to, to myslalabym, ze nas goscie od dachu chca naciagnac. Gosc, ktory robi nam dach, stwierdzil, ze tyle wychodzi z wypustami. Ale nie chce mi sie wierzyc, ze w projekcie liczyli bez wypustow... Nie wiem co o tym myslec....
  10. Mam pytanko do tych, ktorzy nie zmieniali wymiarow domku. Ile wyszlo Wam metrow dachu? Bo w projekcie bylo 202m kwadratowe, a u nas wyszlo 262m i zastanawiam sie jak to sie stalo? Przez co troche zaskoczyly nas koszty robocizny.... hmmmm... no coz takie zycie...
  11. Magda! Przesliczne te firanki, ja tez uwielbiam takie delikatne A moze wstawisz nam jeszcze pare fotek salonu? Bo z tego co juz wstawilas, widze, ze bardzo fajnie sie prezentuje, ale chcialabym zobaczyc wiecej U nas robota stanela, bo czekamy na dekarzy. Znow przesuneli termin i maja przyjsc w przyszlym tygodniu....., wrrrrrr.... Ale na szczescie mamy juz skonczone kominy, fajermury, krokwie, blacha zamowiona, teraz jeszcze tylko kilka dni i bedzie po robocie na ten rok Az boje sie myslec ile jeszcze przed nami.
  12. Tak sobie czytam co u Was i tak mi sie marzy, zeby juz miec powstawiane drzwi i okienka i te wszystkie instalacje zrobione.... Oj, daleka droga.... No ale u nas tez postepy. Domek zakrokwiony, dzis wybralam blachodachowke. Poczatkowo planowalam taki ceglasty jasny braz, ale skonczylo sie na matowym, dosc ciemnym brazie. Jak juz bedzie na domku, to Wam pokaze. A powiedzcie mi jeszcze, jesli mozecie. Jakie sa Wasze opinie o oknach dachowych Fakro? Kto ma? Polecacie czy raczej nie?
  13. Ja jeszcze do tych okien.... Kurcze, troche mnie nastraszyliscie... No ale co? Jak by ich nie zrobic to bedzie ciemno chyba, co? Przerabial ktos taka ewentualnosc?
  14. Czesc Granatowcy! A ja mam takie pytanko. Czy kupowal ktos z Was okna dachowe przez internet? Na stronkach typu dachy online? Ja wlasnie poszukuje i ceny sa kuszace tylko nie wiem jak z jakoscia...
  15. U nas weszlo 12m3, z tymze razem ze schodami. Z tego co murarze mowili, to na schody weszlo okolo 2m3, wiec pewnie okolo 10m3. Nasz Granacik ma oryginalne wymiary.
  16. Zaszalalam i zalozylam dziennik budowy Postaram sie opisywac co i jak. Tylko nie umiem tak ladnie wstawic adresu w podpisie....
  17. WItam! I prosze o umieszczanie komentarzy tutaj.
  18. xatia

    Granat Kasi i Rafala :)

    Tak bylo jeszcze zanim cokolwiek zaczelismy robic :) http://lh3.ggpht.com/_P_lwQ_C0bZ4/StIs-jquhaI/AAAAAAAAAJ4/Y9vSOnr8qlY/IMG_0030.JPG" rel="external nofollow">http://lh3.ggpht.com/_P_lwQ_C0bZ4/StIs-jquhaI/AAAAAAAAAJ4/Y9vSOnr8qlY/IMG_0030.JPG
  19. Tak bylo jeszcze zanim cokolwiek zaczelismy robic http://lh3.ggpht.com/_P_lwQ_C0bZ4/StIs-jquhaI/AAAAAAAAAJ4/Y9vSOnr8qlY/IMG_0030.JPG
  20. xatia

    Granat Kasi i Rafala :)

    Witam! Rozpoczynam nasz dziennik budowy i z gory przepraszam, jesli bede pisac malo konkretnie. Faktem jest, ze jestem "tylko" (albo "az") kobieta i malo znam sie na budowie domu, choc musze przyznac, ze z dnia na dzien dowiaduje sie coraz wiecej :) Zeby zaczac od poczatku, to napisze, ze jestesmy malzenstwem od poltora roku i jeszcze nie tak dawno temu szczerze watpilam, ze kiedykolwiek uda nam sie wybudowac swoj upragniony domek... Ale, krok po kroczku i do przodu. Najpierw, zaraz po weselu zakupilismy sobie dzialeczke, calkiem ladna okolica w podkarpackim, jakies 25 km od Rzeszowa. Potem kupilismy Pustak Max i drut 10, 12, co teraz okazalo sie, bylo bledem, bo do tej pory cegla staniala No ale coz, tego juz nie cofjniemy. Zaczelismy przegladac projekty i kiedy wpadlam na Granata, to prawie od razu byl moim faworytem. Po prostu spodobalo mi sie rozmieszczenie i przypadl mi do gustu. Potem sprawa budowy troche przycichla, zalatwialismy papierki, itd.... Ekipe murarzy znalezlismy cos kolo czerwca tego roku i juz w polowie sierpnia zaczeli. Chyba mielismy szczescie, ze nie musielismy na nich dlugo czekac. Co do projektu, to teraz wychodzi nasze niedouczenie i mala przewidywalnosc... Bo tak sobie mysle, ze moglismy troszke powiekszyc nasz domek. Ale co sie stalo, to sie juz nie odstanie, domek nadal mi sie podoba. Zmiany jakie wprowadzilismy w projekcie, to: - podwyzszenie scianki kolankowej nad garazem, zeby powstalo nam wieksze pomieszczenie na pralnie - drzwi z tylu garazu zamiast okna - dodatkowe okno z boku garazu i w pomieszczeniu nad garazem - dodatkowe okno dachowe nad klatka schodowa Tak jak juz pisalam ekipa zaczela prace w polowie sierpnia. Na dzien dzisiejszy mamy zalany strop, wylane schody i powoli zblizamy sie do dachu. Na dzis chyba wystarczy moich zwierzen, nastepnym razem wstawie pare fotek i opisze co dalej :)
  21. Witam! Rozpoczynam nasz dziennik budowy i z gory przepraszam, jesli bede pisac malo konkretnie. Faktem jest, ze jestem "tylko" (albo "az") kobieta i malo znam sie na budowie domu, choc musze przyznac, ze z dnia na dzien dowiaduje sie coraz wiecej Zeby zaczac od poczatku, to napisze, ze jestesmy malzenstwem od poltora roku i jeszcze nie tak dawno temu szczerze watpilam, ze kiedykolwiek uda nam sie wybudowac swoj upragniony domek... Ale, krok po kroczku i do przodu. Najpierw, zaraz po weselu zakupilismy sobie dzialeczke, calkiem ladna okolica w podkarpackim, jakies 25 km od Rzeszowa. Potem kupilismy Pustak Max i drut 10, 12, co teraz okazalo sie, bylo bledem, bo do tej pory cegla staniala No ale coz, tego juz nie cofjniemy. Zaczelismy przegladac projekty i kiedy wpadlam na Granata, to prawie od razu byl moim faworytem. Po prostu spodobalo mi sie rozmieszczenie i przypadl mi do gustu. Potem sprawa budowy troche przycichla, zalatwialismy papierki, itd.... Ekipe murarzy znalezlismy cos kolo czerwca tego roku i juz w polowie sierpnia zaczeli. Chyba mielismy szczescie, ze nie musielismy na nich dlugo czekac. Co do projektu, to teraz wychodzi nasze niedouczenie i mala przewidywalnosc... Bo tak sobie mysle, ze moglismy troszke powiekszyc nasz domek. Ale co sie stalo, to sie juz nie odstanie, domek nadal mi sie podoba. Zmiany jakie wprowadzilismy w projekcie, to: - podwyzszenie scianki kolankowej nad garazem, zeby powstalo nam wieksze pomieszczenie na pralnie - drzwi z tylu garazu zamiast okna - dodatkowe okno z boku garazu i w pomieszczeniu nad garazem - dodatkowe okno dachowe nad klatka schodowa Tak jak juz pisalam ekipa zaczela prace w polowie sierpnia. Na dzien dzisiejszy mamy zalany strop, wylane schody i powoli zblizamy sie do dachu. Na dzis chyba wystarczy moich zwierzen, nastepnym razem wstawie pare fotek i opisze co dalej
  22. Saxys! Bardzo ladny Granacik A przypomnij jeszcze, wprowadzaliscie jakies zmiany typu powiekszenie domku? Czy tylko ten wykusz? A ja z mala relacja z placu boju.. Mamy zalany strop i schody, murarze muruja scianke kolankowa i fajermury. Maja skonczyc jutro lub we wtorek, ale przypuszczam, ze pogoda im na to nie pozwolli A... i powiem Wam, ze u nas schody wyszly bardzo fajnie Poniewaz te sciany nosne zrobili z maxa 25, a nie tak jak jest w projekcie z grubszej cegly (sorki za niezbyt fachowe wyjasnienia), to klatka schodowa wyszla bodajze jakies 10 cm szersza, a to pozwolilo na wylanie normalnych schodow ze spocznikiem na srodku Aha, i chyba jeszcze delikatnie drzwi od salonu sa przesuniete, zeby sie ladnie schody zmiescily. W kazdym razie wyszlo super Ciekawa jestem kiedy sie wyrobimy z dachem, jesli bedzie lalo i sypalo.....
  23. Ja zastosowałem takie właśnie rozwiązanie tzn zrobiłem wykusz, dzięki temu powstała większa jadalnia i na górze dwa pokoje mają wyjście na balkon. Jestem zadowolony z efektów tych zmian. A ja wlasnie jestem na etapie zalowania, ze tego nie zrobilismy . No coz, co sie stalo, to sie nie odstanie.
  24. U nas dzis zalewaja strop Nareszcie Swoja droga szkoda, ze tak pozno, bo dzis juz dzwonil gosc od dachu, ze chca przyjsc zakrokwic, a tu jeszcze nie gotowe! Wrrrr.... U nas za dach biora 30zl od metra, nie wiem czy to duzo czy malo. Blacha niby nie jest taka droga, ale jak dojda rynny i inne pierdoly, to sie zrobi suma. Az sie boje pomyslec ile to jeszcze wyjdzie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...